Bank spółdzielczy w służbie społeczności lokalnej

Bank spółdzielczy w służbie społeczności lokalnej
Konwent na rzecz Współpracy i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej. Debata. Fot. Michał Wagner
Polski bank spółdzielczy realizuje średnio około 65 inicjatyw na rzecz społeczności lokalnych, desygnując na ten cel blisko 0,7% swego zysku netto – przekonywała prof. Małgorzata Iwanicz-Drozdowska, prezes Krajowego Związku Banków Spółdzielczych, przywołując dane z raportu na temat lokalnego zaangażowania spółdzielczego sektora finansowego, opublikowanego w 2024 roku przez KZBS. Raport towarzyszył ostatniej edycji organizowanego rokrocznie konkursu, zatytułowanego „Bank w służbie społeczności lokalnej”.

Rozpiętość kwot, jakie banki desygnują na działalność misyjną, jest bardzo duża, w niektórych przypadkach mówimy o wartościach symbolicznych, choć sporadycznie zdarzają się nawet sumy dwucyfrowe.

Na temat perspektyw dla działalności misyjnej banków, a także jak łączyć cele prospołeczne z planami biznesowymi, dyskutowali uczestnicy panelu zorganizowanego podczas Konwentu na rzecz Współpracy i Rozwoju Polskiej Bankowości Spółdzielczej.

Debatę moderowała prof. Małgorzata Iwanicz-Drozdowska. Uczestnicy wskazywali między innymi na indywidualny charakter współpracy pomiędzy bankami a lokalnymi organizacjami społecznymi, ale i na długofalowy charakter zaangażowania misyjnego banków.

Synergia pomiędzy zaangażowaniem społecznym i aktywnością biznesową

Marek Byzdra, prezes zarządu Banku Spółdzielczego Ziemi Łowickiej w Łowiczu

Marek Byzdra, prezes zarządu Banku Spółdzielczego Ziemi Łowickiej w Łowiczu zwrócił uwagę, iż obok relacyjności lokalne instytucje bankowe muszą realizować cele sprzedażowe, czemu sprzyjają działania na rzecz rozpoznawalności. W tym właśnie obszarze możemy mówić o synergii pomiędzy zaangażowaniem społecznym i aktywnością biznesową.

Rzecz w tym, że wskazanie rekomendowanych poziomów zaangażowania finansowego banków w działania na rzecz społeczności lokalnych zależą od wielu indywidualnych czynników, jak choćby teren prowadzenia działalności czy skład przedstawicielski.

Kwestia nakładów zależy też od tego czy mamy do czynienia z jednorazową inicjatywą, czy z wieloletnim wspieraniem danego przedsięwzięcia, jak np. zakupy strojów dla szkolnych drużyn sportowych czy artystycznych.

Czytaj także: Prezes ZBP o wyzwaniach stojących przed sektorem banków spółdzielczych

Wspomaganie lokalnych inicjatyw, lokalnych klientów

– Żeby się dzielić, najpierw trzeba ten wynik wypracować – podkreślił Krzysztof Karwowski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie. Zwrócił on uwagę na różne formy wsparcia.

Inaczej banki podchodzą do akcji pomocy dla pogorzelców, powodzian czy innych przedstawicieli lokalnych społeczności, którzy w wyniku nieszczęśliwego wypadku utracili środki do życia, gdzie prywatność często jest na pierwszym miejscu, a nieco inaczej traktowane jest wsparcie na rzecz NGO, które stanowi element budowy wizerunku banku.

Krzysztof Karwowski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Szczytnie.

Krzysztof Karwowski podkreślił, że reprezentowany przezeń bank koncentruje się na wspomaganiu tych inicjatyw, których autorzy aktywnie współpracują na rzecz lokalnej społeczności, dysponując rachunkiem w banku spółdzielczym.

– Wchodzi tu w grę kwestia spójności. Skoro jestem lokalną organizacją, mam konto w lokalnym banku, działam lokalnie, to i wspieramy się lokalnie – dodał prezes Banku Spółdzielczego w Szczytnie.

Czytaj także: Jak zwiększyć efektywność lokalnej bankowości w Polsce?

Relacja współpracy klient – bank spółdzielczy

Do podobnych wniosków doszedł Kazimierz Majewski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Sochaczewie. Podkreślił on, iż kierowany przezeń bank przestał angażować się w projekty o charakterze krajowym.

– Z uwagi na to, że jesteśmy bankiem lokalnym, znajdujemy się i prowadzimy działalność na terenie zachodniego Mazowsza, wszystkie nasze projekty są związane z tym terenem – dodał Kazimierz Majewski.

Również i sochaczewski Bank przy podejmowaniu decyzji o wsparciu organizacji pozarządowych i innych inicjatyw społecznych uwzględnia ich współpracę z lokalnym bankiem.

– Pozyskaliśmy do współpracy wiele podmiotów, zwłaszcza z branży kulturalno-oświatowej i sportowej, które zdecydowały się na podjęcie współpracy z nami. Jestem przekonany, że jest to indywidualna decyzja każdego z banków, w jakim zakresie chce te środki przeznaczyć i na jakie cele.

Kazimierz Majewski, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Sochaczewie.

W przypadku naszego Banku preferowane są cele związane z edukacją, z działalnością sportową, a więc wspieranie wszelkich inicjatyw w zakresie kultury fizycznej, finansowania i organizowania biegów, w tym również biegu o Puchar Banku Spółdzielczego w Sochaczewie – zaznaczył Kazimierz Majewski.

W kręgu zainteresowania tej instytucji są też stowarzyszenia o profilu edukacyjnym, realizujące działania w zakresie wychowania muzycznego, ale i pozostałych inicjatyw kulturalnych, sportowych czy oświatowych.

– Zależy nam na tym, aby odbiór tych imprez był jak najszerszy, dotyczył jak najszerszego grona osób, by informacja i przekaz organizatora w stosunku do uczestników bezpośrednio sygnalizowały, że w gronie sponsorów jest Bank Spółdzielczy w Sochaczewie – podkreślił.

Darowizna czy sponsoring

Na inny aspekt zwrócił uwagę Edward Tybor, prezes zarządu Banku Spółdzielczego Ziem Górskich KARPATIA.

Nierzadko decyzja o tym, by zamiast darowizny zawierać z beneficjentem umowę sponsoringu, jest determinowana względami fiskalnymi. Przekazanie darowizny nie jest kosztem uzyskania przychodu, a zatem obciążałoby bilans banku koniecznością zapłaty podatku od darowanej kwoty.

W przypadku umowy sponsorskiej, gdzie obie strony mają prawa i zobowiązania, takiego problemu nie ma. Do tego dochodzi oczywiście aspekt marketingowy, niezwykle ważny w odniesieniu do działalności społecznej.

Edward Tybor, prezes zarządu Banku Spółdzielczego Ziem Górskich KARPATIA.

– W ostatnich latach doszliśmy do tego, że bank spółdzielczy oprócz elementu relacyjności, misyjności, ma też element biznesowy. Musi być równowaga, jeżeli nie będzie wyniku, to nie będzie możliwości tworzenia darowizn – powiedział Edward Tybor, wskazując iż kontekst promocji banku odgrywa dużą role w tej części zaangażowania.

Oczywiście i w tym przypadku należy niuansować pomiędzy sytuacjami wsparcia dla ofiar klęsk żywiołowych, kiedy celem jest wsparcie członka lokalnej społeczności – wówczas kwestia zapłacenia podatku przez bank ma charakter wtórny – a przypadkami, kiedy wspierania prospołecznych inicjatyw, np. organizowanych wydarzeń kulturalnych czy sportowych przekłada się na budowę wizerunku banku.

Czytaj także: Przedstawiciele BFG i KNF o bankach spółdzielczych

Źródło: BANK.pl