Bank Pekao: rynek pracy w dobrej kondycji, ale bezrobocie już dużo nie spadnie
Potencjał do dalszych spadków bezrobocia jest już niewielki, oceniają ekonomiści Banku Pekao.
Potencjał do dalszych spadków bezrobocia jest już niewielki, oceniają ekonomiści Banku Pekao.
W kwietniu stopa bezrobocia wyniosła 5,2%, wobec 5,4% w marcu – podał w środę Główny Urząd Statystyczny.
Stopa bezrobocia rejestrowanego w kwietniu 2022 r. wyniosła 5,2% i była niższa niż w marcu 2022 r. (5,4%), podał Główny Urząd Statystyczny.
27% badanych przedsiębiorstw mówi o planach zatrudnienia nowych pracowników, 17% prognozuje redukcje etatów. Jednocześnie co druga firma (54%) chce pozostawić liczbę pracowników na niezmienionym poziomie, a jedynie 2% nie zna planów zatrudnienia na kolejny kwartał, wynika z z raportu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”.
Barometr Ofert Pracy, wskazujący na zmiany liczby publikowanych w internecie ogłoszeń o zatrudnieniu, w kwietniu spadł o 5,0 pkt. do 413,5 pkt.
Stopa bezrobocia rejestrowanego w końcu kwietnia 2022 r. wyniosła 5,3% i była o 0,1 p.p. niższa niż miesiąc wcześniej, podało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społęcznej.
Podczas gdy rok temu 38% przedsiębiorców uważało, że w ich branży przyspieszyła automatyzacja, w tym roku taką opinię wyraża 32% firm, wynika z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service.
Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) – informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia – wzrósł o 1 pkt m/m w kwietniu 2022 r., podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Mimo wzrostu wskaźnika, pozostaje on na rekordowo niskim poziomie, co odpowiada równie niskiej stopie bezrobocia.
Stopa bezrobocia zarejestrowanego na koniec marca wyniosła 5,4 proc. Oznacza to spadek o 0,1 pkt proc. wobec lutego, podał Główny Urząd Statystyczny.
Na podstawie nowych przepisów pracodawcy zgłosili zatrudnienie ponad 77 tys. obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski po 24 lutego, podało Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej (MRPS). Nowe regulacje dotyczące zatrudniania Ukraińców weszły w życie ponad miesiąc temu.
Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw (w których liczba pracujących przekracza 9 osób) w marcu br. wzrosło o 12,4% r/r, zaś zatrudnienie w przedsiębiorstwach wzrosło o 2,4% r/r, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).
Najczęściej wskazywanym powodem zmiany pracy było wyższe wynagrodzenie w I kw. br. (45% vs. 38% rok temu) oraz chęć rozwoju zawodowego (44% vs. 26% rok temu), wynika z badania „Monitor Rynku Pracy” przeprowadzonego przez Instytut Badawczy Randstad.
Ponad połowa firm – 56% – chce zatrudnić specjalistę z Ukrainy na dłużej niż rok, głównie w branżach: IT, budownictwie, transporcie i logistyce, które wykazują niedobory kadrowe, w tym brak specjalistów i menedżerów, wynika z badania Antal.
W marcu na portalach rekrutacyjnych w Polsce pojawiło się 360 tys. nowych ofert pracy, a łącznie liczba ofert pracy wynosiła 681,5 tys. – podano w raporcie Grant Thornton i firmy Element.
– Wśród uchodźców z Ukrainy około połowę stanowią dzieci, więc nie mogą pracować. Z pozostałego miliona jakaś część to babcie, które z tymi dziećmi przyjechały. Tak więc realnie na polski rynek pracy może napłynąć około 600 tys. osób – mówi Dariusz Szymczycha, wiceprezes Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej (PUIG).
Stopa bezrobocia rejestrowanego w marcu br. wyniosła 5,4% i była o 0,1 pkt proc. niższa niż miesiąc wcześniej, poinformowała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
Rosnąca niepewność związana z wojną w Ukrainie zniechęca do inwestycji zarówno firmy, jak i konsumentów. Do tego dochodzą zakłócenia w handlu zagranicznym, drożejące szybko surowce, które napędzają inflację. Analitycy banku BNP Paribas prognozują, że ok. 10-proc. wzrost cen może pozostać z nami na dłużej i to mimo cyklu podwyżek stóp procentowych. – On będzie kontynuowany przez kolejne trzy-sześć miesięcy, a wyższe oprocentowanie nie sprzyja inwestycjom – mówi Michał Dybuła, główny ekonomista Banku.
Wskaźnik Rynku Pracy (WRP), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach wielkości bezrobocia, w marcu spadł w Polsce o 0,3 pkt. do 62,9 pkt. – podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych.
Należy umożliwić Białorusinom szybką legalizację pobytu i podjęcie zatrudnienia od razu po przekroczeniu naszych granic – apelują do rządu BCC, Federacja Przedsiębiorców Polskich, Konfederacja Lewiatan, ZPP, Pracodawcy RP i Związek Rzemiosła Polskiego.
Stopa bezrobocia zarejestrowanego na koniec lutego br. wyniosła 5,5%, czyli pozostała bez zmian wobec stycznia br., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W lutym 2021 r. stopa ta wyniosła 6,6%.
Efektywna pomoc uchodźcom z Ukrainy polegać musi na integracji i pomocy w choćby częściowej aktywizacji na rynku pracy. Czas na uruchomienie przez państwo we współpracy z samorządami, NGO-sami, pracodawcami i agencjami zatrudnienia profesjonalnie przygotowanych programów integracji społecznej i zawodowej uchodźców w środowiskach lokalnych – uważa Konfederacja Lewiatan.
Niedobór pracowników występuje zarówno w transporcie samochodowym, jak i kolejowym czy lotniczym. – Każdy z tych sektorów boryka się z deficytem osób o określonych kompetencjach. Ponad połowa osób pracujących w transporcie ukończyła 50. rok życia i myśli o przejściu na emeryturę, a niestety nie ma wymiany pokoleniowej, bo w zawodzie brakuje młodych osób – mówi Cezary Maciołek, prezes Zarządu Grupy Progres.
Zgodnie z opublikowanymi dziś danymi GUS, nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób zwiększyła się w lutym do 11,7% r/r (dynamika najwyższa od czerwca 2008 r.) wobec 9,5% w styczniu, kształtując się powyżej naszej prognozy zgodnej z konsensusem rynkowym (9,9%). W ujęciu realnym, po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach zwiększyły się w lutym o 2,9% r/r (najwyżej od sierpnia ub.r.) wobec wzrostu o 0,3% w styczniu. Do znaczącego przyspieszenia wzrostu realnych wynagrodzeń w ujęciu rocznym przyczynił się odnotowany w lutym spadek inflacji.
Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw (w których liczba pracujących przekracza 9 osób) w lutym br. wzrosło o 11,7% r/r, zaś zatrudnienie w przedsiębiorstwach wzrosło o 2,2% r/r, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).
Odpływ obywateli Ukrainy z polskiego rynku pracy w wyniku wojny na Ukrainie stanowi największe ryzyko dla rozwoju branży budowlanej, sektora przetwórstwa przemysłowego i transportu, które od dawna cierpiały na niedobory kadrowe, ocenia BNP Paribas Bank Polska. Według banku, najpoważniejsza sytuacja występuje obecnie w sektorze budownictwa, gdzie ponad 40% ankietowanych firm wymienia brak pracowników jako barierę działalności.
Z Polski wyjechało około kilkadziesięciu tysięcy Ukraińców, którzy wrócili zaciągnąć się do armii i bronić kraju przez rosyjską inwazją. Dla polskiego rynku pracy oznacza to potężny odpływ pracowników. Nie spowoduje on całkowitego paraliżu, ale przysporzy dużych problemów pracodawcom w branżach takich jak transport czy budownictwo, które już wcześniej borykały się z problemem rąk do pracy. Ich miejsce – przynajmniej w części – mogą jednak zająć uchodźcy z Ukrainy, którzy już przyjechali do Polski. Dlatego eksperci apelują o umiejętne zarządzanie tą falą imigracji, żeby uniknąć chaosu, oraz wprowadzenie mechanizmów ułatwiających uchodźcom płynne wejście na polski rynek pracy.
Barometr Ofert Pracy, wskazujący na zmiany liczby publikowanych w internecie ogłoszeń o zatrudnieniu, w lutym wzrósł w Polsce o 0,1 pkt. do 376,8 pkt. – podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych oraz Katedra Makroekonomii Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
– Trzeba jak najszybciej stworzyć centra, które będą oceniały poziom kompetencji osób przyjeżdżających z Ukrainy. Już na etapie przekraczania granicy powinno się wstępnie weryfikować ich kwalifikacje, umiejętności zawodowe, posiadane uprawnienia i tworzyć bazę informacji, żeby móc kojarzyć ze sobą pracodawców i pracowników – apeluje Mikołaj Zając, prezes Zarządu Conperio.
Przyjęcie specustawy, która wprowadza szybką i uproszczoną ścieżkę procesu zatrudniania obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną to najlepsze rozwiązanie.
Komisja Europejska zapowiada uruchomienie dyrektywy tymczasowej ochrony, która ma umożliwić skrócenie procedury uzyskania zezwolenia na pobyt, a w efekcie łatwiejszy dostęp uchodźców do rynku pracy w krajach UE. Wg aktualnie obowiązujących przepisów, zatrudnienie cudzoziemca w Polsce wymaga potwierdzenia jego legalnego przebywania na terytorium Polski oraz uzyskania udokumentowanej legalnej możliwości zatrudnienia, przypomina Magdalena Włastowska z W&W Consulting.