Gorsze nastroje inwestorów i słabnący złoty
Dni wolne w niektórych europejskich krajach na początku ubiegłego tygodnia i brak istotnych danych gospodarczych sprawiły, że inwestorzy musieli szukać wskazówek gdzie indziej.
Dni wolne w niektórych europejskich krajach na początku ubiegłego tygodnia i brak istotnych danych gospodarczych sprawiły, że inwestorzy musieli szukać wskazówek gdzie indziej.
Początek tygodnia został zdominowany przez dobre informacje napływające zza Oceanu – w ostatnim miesiącu sprzedaż detaliczna w Stanach Zjednoczonych nieoczekiwanie wzrosła z 0.7% m/m w lutym do 1.1% m/m w marcu, podczas gdy analitycy spodziewali się wyniku na poziomie 0.8% m/m. Znacznie lepsze od prognozowanych dane docierające z amerykańskiej gospodarki doskonale wpisują się w optymistyczne prognozy opublikowane w zeszłym tygodniu przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
Wobec sygnałów deeskalacji konfliktu na Ukrainie oraz pozytywnych prognoz wzrostu PKB strefy euro wspólna waluta poprawiła swoją pozycję wobec dolara. Wzrostowy ruch na EUR/USD traktować należy jednak nadal w charakterze korekty. Dla złotego kurczowa będzie konferencja po posiedzeniu RPP. Wieczorem publikacja zapisków z ostatniego posiedzenia Fed.
Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde poinformowała w czwartek, że na wniosek Rady Wykonawczej Funduszu, przebywająca w Kijowie misja MFW rozpocznie negocjacje z władzami Ukrainy w sprawie programu ratunkowego.
Węgry starają się wcześniej spłacić pożyczkę Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW). Jednocześnie informują, że chciałyby, aby biuro MFW w Budapeszcie zostało zamknięte. Celem jest symboliczne przesłanie rządu premiera Viktora Orbana do wyborców, podkreślające jego ekonomiczną niezależność. Obecnie łączny dług Węgier w stosunku do MFW wynosi 2,9 miliarda euro. Jak na razie, zabiegi polityczne nie pozwoliły jednak indeksowi BUX wybić się ponad kluczowy poziom oporu.
Miniony tydzień był wyraźnie podzielony na dwie połowy. W pierwszej jego części euro notowało spadki po publikacji słabych danych gospodarczych w Niemczech i wypowiedziach członków EBC. Wspólna waluta notowała już niemal roczne minimum wobec dolara gdy nagle sytuacja diametralnie się odwróciła.
Z Katarzyną Zajdel-Kurowską, przedstawicielem Polski w Międzynarodowym Funduszu Walutowym, rozmawia Janusz Grobicki