Stany Zjednoczone / USA

Komentarze ekspertów

Franklin Templeton: złoto znowu w cenie

franklin.templeton.logo.01.400xZłoto, przez wielu postrzegane jako „bezpieczna przystań” dla kapitału, ponownie cieszy się popytem w związku z obawami o kondycję światowej gospodarki i zdolność banków centralnych do stymulowania odbicia. Przedsiębiorstwa wydobywcze korzystają na rosnących cenach złota po kilku latach redukowania kosztów i korygowania planów wydobycia pod kątem niższych cen. W lutym cena złota poszła w górę o 10,8% (notując największy miesięczny wzrost od czterech lat), a od początku roku wzrosła o 17,2%.

Komentarze ekspertów

Piątkowe wzrosty jednak bez wpływu na całokształt utrzymującego się trendu

mikolajko.konrad.patron.fx.01.400xKoniec tygodnia przyniósł nam odreagowanie na rynkach światowych. Praktycznie wszystkie indeksy zyskiwały na wartości od rana, jednak „jedna jaskółka wiosny nie czyni”. Dlaczego? Już wyjaśniamy. Otóż niemiecki DAX zakończył dzień wzrostem 0,96%, ale w perspektywie tygodnia stracił 1,76%. Podobnie francuski CAC 40, mimo wzrostu w piątek 1,23%, w skali tygodnia spadek sięgnął 0,44%. Obraz warszawskiego indeksu skupiającego największe spółki przedstawia się już znacznie lepiej. Indeks, mimo straty w ostatnim tygodniu 2,73% (piątek wzrost o 0,75%), od początku roku wzrósł już blisko o 20%. Pozostałe rynki Starego Kontynentu (zwłaszcza te rozwinięte) od początku 2016 roku wciąż notują straty.

Komentarze ekspertów

Drożejący dolar szkodzi surowcom i rynkom akcyjnym

mikolajko.konrad.patron.fx.01.400xWczorajsza sesja na giełdach światowych wpisuje się w trend, jaki widoczny jest mniej więcej od końca ubiegłego tygodnia, czyli z przewagą podaży. Większość indeksów Starego Kontynentu traciła na wartości, a wtórowały temu spadające ceny ropy naftowej i umacniający się dolar, który „nota bene” szkodził surowcom. Niemiecki DAX spadł na koniec dnia o 0,98%, francuski CAC40 stracił 0,90%, a brytyjski FTSE100 0,40%. Warszawski WIG 20 uchronił się przed większą stratą jedynie dzięki fixingowi w końcówce notowań i w rezultacie zakończył dzień powyżej psychologicznego poziomu 1900 pkt., tracąc przy tym 0,75%.

Artykuły

Innowacyjna walka o klienta

FinTech – financial technology – to pojawiające się w usługach finansowych technologiczne innowacje, ale również tworzące już całą branżę firmy, które te innowacje wykorzystują, oferując usługi finansowe. Jako początek gwałtownego rozwoju FinTech przyjmuje się rok 2008 i kryzys bankowy. Już wcześniej wprawdzie istniały takie usługi, jak PayPal, osiem lat temu jednak pojawiły się w USA takie firmy, jak Square czy Stripe, ułatwiające płatności.

Komentarze ekspertów

Płace nie uratowały dolara

budzicki.miroslaw.pkobp.02.400x267Eurodolar wciąż utrzymuje się w trendzie wzrostowym pozostając głównie pod wpływem gołębiej wypowiedzi prezes Fed J. Yellen w nowojorskim Klubie Ekonomicznym. W rezultacie pod koniec ub. tygodnia notowania euro względem dolara wzrosły do ponad 1,14 – poziomu najwyższego od października ub. roku. W piątek dodatkowym wsparciem dla euro okazała się publikacja wskaźników PMI aktywności przemysłu dla strefy euro i jej największych gospodarek.

Komentarze ekspertów

Pierwsze symptomy presji na wzrost cen w USA

rosinski.damian.02.400x376W piątkowych publikacjach z USA pojawiły się oznaki wzrostu presji inflacyjnej. Rynek będzie musiał zweryfikować oczekiwania, co do dalszego utrzymywania stóp procentowych na niskim poziomie. Z uwagi na istotny czynnik ryzyka jakim jest brytyjskie referendum, czerwiec może nie być dobrym terminem na podwyżkę w USA, ale lipiec wydaje się optymalny. Wszystko przy założeniu utrzymania dobrych wyników amerykańskiej gospodarki i „nie” dla Brexitu.

Komentarze ekspertów

Mocne uderzenie z USA

Ameryka jest dzisiaj bezkonkurencyjna, przede wszystkim dzięki danym z rynku pracy. To piątkowy numer jeden, a zarazem mocne zakończenie ciekawego tygodnia i efektowne rozpoczęcie nowego kwartału. Oczekiwania co do tzw. Nonfarm Payrolls są wysokie, co jest zrozumiałe po ostatnich seriach dobrych danych o zatrudnieniu. Inwestorzy będą uważnie przyglądać się dynamice płacy godzinowej, która ma oczywiście wpływ na wysokość inflacji – wskaźnika szczegółowo analizowanego przez Fed. Jeżeli dane będą dobre, zgodne z prognozami, pokazujące zadawalającą, albo nawet lepszą kondycję rynku pracy, dolar powinien się umocnić. Gdyby jednak okazało się, że jest gorzej niż ma być…. Wówczas prezes Fed, Janet Yellen wpisze na swoja długą listę zagrożeń kolejną wstrząsającą pozycję, i o podwyżce stóp w dającej się przewidzieć przyszłości będzie można zapomnieć.

Komentarze ekspertów

Fed gołębio, obawia się zagrożeń zewnętrznych

Rezerwa Federalna pozostawiła stopy procentowe na poziomie 0,25-0,5 proc. W komunikacie wydanym po posiedzeniu bank podkreśla, że wydarzenia na rynkach finansowych i w światowej gospodarce zagrażają stabilnemu wzrostowi w Stanach Zjednoczonych. Prognozy wzrostu PKB i bezrobocia zostały nieznacznie obniżone, inflacji nie uległy zmianie. Znacznie zredukowane zostały, i zbliżone do oczekiwań rynkowych, projekcje stopy funduszy federalnych oparte o opinie poszczególnych członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Obecnie wynika z nich, że do końca roku oprocentowanie wzrośnie o 50 pkt bazowych, czyli dwukrotnie. W grudniu spodziewano się 4 podwyżek o 0,25 pkt proc. W kolejnym roku stopa ma się zwiększyć o kolejny punkt proc.

STRONA 53 Z 74