Prezes ZBP o cyberatakach na klientów sektorów bankowych w USA i w Polsce

Ponieważ w swoim wystąpieniu Tadeusz Białek kilkakrotnie odwoływał się do niedawnej wizyty przedstawicieli sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych spytaliśmy go o obecnie największe zagrożenia dla amerykańskich banków.
Jak stwierdził prezes ZBP największe zagrożenia w USA dotyczą cyberbezpieczeństwa.
Skala cyberataków w Stanach Zjednoczonych jest większa niż w Polsce, mimo, że ataki na nasz sektor finansowy „ze wschodnich kierunków” należą do najwyższych w Europie. Są to u nas ataki DDoS.
Tymczasem w ocenie amerykańskich bankowców największym zagrożeniem dla banków w USA są ataki z użyciem sztucznej inteligencji.
„Są to przede wszystkim ataki typu deepfake” – wskazywał.
Jak wyjaśniał w USA powszechną praktyką jest korzystanie przez klientów z doradców bankowych. Często jedna rodzina korzysta z usług jednego doradcy przez kilkadziesiąt lat. Teraz powszechną praktyką w stanach Zjednoczonych stało się podszywanie pod doradców finansowych z wykorzystaniem fałszywego obrazu i głosu do czego wykorzystuje się AI.
Polska specyfika
Pytany o największe zagrożenia w obszarze cyberbezpieczeństwa w Polsce, Tadeusz Białek wskazał na wyrafinowane metody działań cyberprzestępców wykorzystujących socjotechnikę do manipulacji klientami banków.
Te działania przestępców są prowadzane w połączeniu z vishingiem. Oszuści w takim przypadku podają się za pracowników banków, doradców inwestycyjnych czy instytucji zaufania publicznego. W wyniku manipulacji klient jest gotowy przelać środki finansowe na wskazane przez przestępców konto bankowe.
Jak podkreślił nie są to działania polegające się nad podszywaniu się, tak jak to ma miejsce w USA, pod znanego klientowi doradcę finansowego, ale na udawaniu nieznanego rozmówcy pracownika banku czy innej instytucji.
Cel jest jednak ten sam – doprowadzenie do wyłudzenia pieniędzy.
Odporny klient to wyedukowany klient
Zdaniem Tadeusza Białka najlepszą metodą obrony przed tego typu zagrożeniami jest cyberedukacja. Klienci banków powinni mieć wiedzę o zagrożeniach w cyberprzestrzeni, wiedzę o schematach działań przestępców.
„Klienci nie powinni wykonywać działań, o które nigdy wcześniej banki nie prosiły. Na przykład o przekazywanie danych identyfikacyjnych, czy o umożliwianie zainstalowania zdalnego pulpitu na urządzeniu klienta” – mówił prezes ZBP.
Przypomniał, że sektor bankowy przykłada ogromną wagę do edukacji klientów. W roku ubiegłym została przeprowadzona największa w historii ZBP kampania edukacyjna pod hasłem „Nie pomagaj się okraść”.