Pracownicze testy na COVID-19: wszystko, co trzeba i warto wiedzieć

Pracownicze testy na COVID-19: wszystko, co trzeba i warto wiedzieć
Fot. stock.adobe.com / Mediteraneo
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Niemiecka grupa kapitałowa Kloepfel Group rozpoczyna w Polsce budowanie sieci partnerów, w skład której wchodzą laboratoria oraz zespoły ratowników medycznych. W tym celu powołana została Spółka Check Your Health. Głównymi odbiorcami rozwiązań są duże przedsiębiorstwa z branży filmowej, magazynowej, turystycznej, budowlanej oraz spożywczej - czytamy w komunikacie Firmy.

Liczba zakażeń koronawirusem wzrasta, ponownie sięgając w Polsce nawet kilkunastu tysięcy przypadków dziennie. Ze względu na wysoką transmisję wirusa na kolejne osoby, pewność odnośnie swojego stanu zdrowia chcą mieć nie tylko klienci indywidualni, ale i ci, którzy na co dzień odpowiedzialni są za zdrowie i bezpieczeństwo dużych grup pracowników.

Ryzyko wybuchu epidemii w zakładach pracy zatrudniających setki czy tysiące osób jest bardzo duże, a niebezpieczeństwo transmisji wirusa dodatkowo rośnie przy konieczności odbycia podróży służbowych – krajowych lub zagranicznych.

Coraz więcej przedsiębiorców w Polsce decyduje się na finansowanie swoim pracownikom możliwości przeprowadzenia testów na COVID-19. Dla zatrudnionych oznacza to możliwość darmowego przetestowania się pod kątem ewentualnego zakażenia koronawirusem, z kolei firmy chroni przed ryzykiem utraty ciągłości produkcji i stratami finansowymi.

Z możliwości kompleksowego przetestowania załogi korzystają już nie tylko firmy produkcyjne, fabryki czy zakłady pracy, w których duże grupy pracowników są ze sobą w bliskim kontakcie i często przebywają w pomieszczeniach zamkniętych, ale również inne branże.

Bywa, że pracodawca potrzebuje wsparcia w uświadomieniu pracowników, jak istotne jest wykonanie testów w kontekście obowiązujących przepisów BHP

Im większe przedsiębiorstwo i liczba pracowników, tym trudniej przeprowadzić proces testowania załogi pod względem logistycznym. Wyjść naprzeciw tym potrzebom planuje Check Your Health sp. z o. o., Spółka powołana przez niemiecką grupę kapitałową Kloepfel Group, działającą na terenie 10 krajów i posiadającą 12 działów biznesowych, zajmujących się m.in. optymalizacją kosztów w przedsiębiorstwach, realizacją projektów deweloperskich, rozwiązaniami HRowymi, Supply Chain, a także fuzjami i przejęciami.

Dziś testy wykonać można nie tylko w najbliższych placówkach medycznych, które mają ograniczone możliwości, ale również w siedzibie firmy.

Jakub Szymczyk, Business Development Manager w Check Your Health sp. z o. o.

‒ Pobranie materiału do badań serologicznych, czyli popularnych testów na przeciwciała oraz molekularnych, czyli testów RT-PCR, a także szybkich badań antygenowych może mieć miejsce na terenie zakładu pracy, jednak nie powinno odbywać się bez udziału specjalistów przeszkolonych medycznie.

Zauważyliśmy, że wiele firm potrzebuje profesjonalnej pomocy nie tylko na etapie samego pobierania wymazów, ale również przy interpretacji wyników, skompletowaniu dokumentacji medycznej, czy też kontakcie z ZUS i Sanepidem.

Nie można lekceważyć też aspektu informacyjnego – bywa, że pracodawca potrzebuje wsparcia w uświadomieniu pracowników, jak istotne jest wykonanie testów w kontekście obowiązujących przepisów BHPmówi Jakub Szymczyk, Business Development Manager w Check Your Health sp. z o. o.

‒ Testy pracowników to element zmian organizacyjnych, jakie przedsiębiorcy musieli wprowadzić, by chronić nie tylko swój biznes przed wybuchem ognisk zakażenia, ale przede wszystkim zasoby ludzkie.

Należą do nich między innymi systemy zmianowe czy zapewnienie środków ochrony osobistej. Duże przedsiębiorstwa najczęściej zamawiają pakiety po 200, 500 lub 1000 testów, co redukuje cenę jednostkową. Do grona naszych klientów dołączyły niedawno takie firmy jak Moon Films, Exim Tours czy Mabudo  – zauważa Jakub Szymczyk.

Odbiorcami usług są przede wszystkim duże przedsiębiorstwa z branży filmowej, magazynowej, turystycznej, budowlanej oraz spożywczej. Testy często przeprowadzane są w fabrykach, na planach filmowych, w domach opieki czy w biurach. Wykonywane są również na pracownikach, którzy nie mają objawów klinicznych lub epidemiologicznych, lub mają objawy niejednoznaczne. Mogą być oni nosicielami wirusa i przechodzić zakażenie bezobjawowo.

Czytaj także: BGK: najważniejsze jest dla nas zdrowie i bezpieczeństwo pracowników, refundujemy testy na koronawirusa

Rodzaje testów

Rozróżniamy trzy główne rodzaje testów:

Testy antygenowe: oficjalnie zatwierdzony w Unii Europejskiej szybki test antygenowy zapewnia precyzyjne wyniki w ciągu zaledwie 15 minut, bez konieczności wysyłania wyniku do laboratorium. Specyficzność diagnostyczna testu to 99,9%, podczas gdy czułość diagnostyczna sięga 97,56%. Dzięki szybkim wynikom, umożliwia zapobieganie rozprzestrzeniania się wirusa oraz powstawanie jego nowych ognisk w miejscach pracy.

Testy te stosowane są głównie przez pracodawców cyklicznie badających swoich pracowników, a także przez osoby, które podejrzewają u siebie występowanie COVID-19. Są one również tańsze od testów RT-PCR – ich cena wynosi do ok. 150 zł. Wiele krajów, jak np. Austria, Niemcy, Wielka Brytania czy Szwecja, wymagają przeprowadzania tego testu przed umożliwieniem podróży po ich terenie.

Testy na przeciwciała: w 15 minut pozwalają stwierdzić, czy pacjent przebył chorobę COVID-19. Jest to test immunochromatograficzny, mający na celu wykrycie przeciwciał przeciwko wirusowi SARS-CoV-2. Pozwala zasygnalizować możliwy kontakt z wirusem wywołującym COVID-19 i ewentualną na niego odporność. Test służy do jakościowego wykrywania i różnicowania przeciwciał w ludzkiej surowicy, osoczu i krwi.

Dokładność testu jest na poziomie 98,18%, czułość kliniczna wynosi 98,33%. Dzięki nim pracodawcy mogą też sprawdzić, jakie jest ryzyko zachorowania danego pracownika.

Testy RT-PCR: czułość diagnostyczna testu to 93,3%, podczas gdy swoistość diagnostyczna wynosi 99,4%. Test ten wybierany jest najczęściej przez podróżnych tuż przed wylotem. Większość państw, których gospodarka oparta jest o turystykę, wymaga posiadania zaświadczenia o negatywnym wyniku testu RT-PCR.

Odbiorcami usług są przede wszystkim duże przedsiębiorstwa z branży filmowej, magazynowej, turystycznej, budowlanej oraz spożywczej

Firmy transnarodowe decydują się na zakup tych produktów w pakiecie dla swojej kadry menadżerskiej, często kursującej na zagraniczne delegacje. Testy RT-PCR są także wybierane przez klientów indywidualnych, wybierających się na wakacje do tropikalnych krajów, które często wymagają wykazania zaświadczenia o negatywnym wyniku testu przeprowadzonego do 48 godzin przed przylotem.

‒ Wybór testu uzależniony jest od rodzaju firmy oraz stanowiska pracownika. Spółki z branży produkcyjnej i przemysłowej decydują się głównie na wykonywanie cyklicznych testów antygenowych oraz na przeciwciała, aby zapobiegać ewentualnym zarażeniom wśród personelu.

Wybór testu uzależniony jest od rodzaju firmy oraz stanowiska pracownika

Natomiast firmy z sektora usług wykonują głównie testy RT-PCR dla kadry menedżerskiej podróżującej poza granice kraju oraz testy antygenowe i na przeciwciała w przypadku powrotu pracowników „do biura” z pracy zdalnej. Szybkie testy antygenowe oraz na przeciwciała najczęściej wykonuje się cyklicznie co ok. 10‒14 dniocenia Jakub Szymczyk.

Czytaj także: Przewodnicząca KE: Unia będzie się starać o zaszczepienie 70 proc. populacji do końca lata

Organizacja testów – krok po kroku

Na wstępie pracodawca powinien precyzyjnie określić liczbę osób, które mają zostać poddane testowaniu. Im więcej osób będzie chętnych na badanie, tym korzystniejsza będzie mogła być cena za pojedynczy test.

Kolejnym krokiem jest wybór terminu, w którym możliwe będzie zebranie jak największej liczby pracowników na terenie zakładu pracy, aby specjalista mógł przeprowadzić wymazy i ich analizę. W przypadku niektórych rodzajów testów, wyniki są dostępne nawet w kilka minut.

Kloepfel Group ma już za sobą pierwsze sukcesy, jeżeli chodzi o świadczenie usług związanych z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się pandemii COVID-19. Wraz z firmą doradczą Bechinger & Heymann Holding Kloepfel Group założyło w Niemczech marki Lindenpartner i FleeceforEurope.

Te dwa podmioty, dzięki własnym liniom produkcyjnym, w założeniu mają uniezależnić Europę w kwestii masek od chińskich dostawców. Podczas gdy FleeceforEurope koncentruje się całkowicie na produkcji włókniny filtracyjnej, Lindenpartner produkuje zarówno maski OP, jak i te klasy FFP2 i FFP3. Obie firmy zaopatrują wyłącznie rynek europejski i produkują miesięcznie aż 20 milionów sztuk.

Czytaj także: Na telefon z banku lub na Sanepid: nowe sposoby oszustów w pandemii, jak się uchronić przed kradzieżą danych?

Źródło: Kloepfel Group