Czytam artykuły mądrych ludzi, którzy się znają na AI i na regulacjach z nią związanych. Mówią oni, że Europa się znowu uregulowała, a nie ma swojego AI, to znaczy, że uregulowała się pod obcą sztuczną inteligencję, amerykańską, albo chińską. To jest paradoks
Powiedzieli
Komputera kwantowego jeszcze nie ma, ale rolą osób odpowiedzialnych za planowanie, za ciągłość działania banków, za planowanie i testowanie planów B, C, D, i tak dalej, jest analizowanie potencjalnych zagrożeń, które może przynieść sytuacja, gdy pewnego dnia obudzimy się i ten komputer kwantowy już będzie i nie będziemy mieli go my, tylko nasi adwersarze
Ważne jest aby banki miały dostęp technologii broniącej je przez złośliwym oprogramowaniem, które jeszcze nie zaatakowało, a już jest na urządzeniach. Aby były wstanie wyśledzić zachowania hakerów czy zidentyfikować nowe systemy, które są wypuszczane do urządzeń użytkowników jako złośliwe oprogramowanie, aby mogły korzystać z „jasnej strony mocy”, która jest także wspierana przez AI
Ostatni kwartał 2023 r. pod względem sprzedaży kredytów hipotecznych był u pośredników najlepszy od czterech lat. W pierwszych trzech miesiącach tego roku ten wynik został dodatkowo poprawiony. To kolejny raz pokazuje, jak ważnym kanałem dystrybucji kredytów hipotecznych są pośrednicy finansowi
Konstrukcja podatku bankowego niekoniecznie stymuluje aktywność banków, którą uważamy za najbardziej pożądaną w obecnych realiach gospodarczych. Mam tu na myśli ograniczony poziom akcji kredytowej w obszarze kredytów inwestycyjnych i duże zaangażowanie sektora bankowego w obligacje skarbowe, które z punktu widzenia podatku bankowego traktowane są w sposób preferencyjny
Z dniem 1 lutego 2026 r. obligatoryjny KSeF zostanie wdrożony dla podmiotów, których wartość sprzedaży w poprzednim roku podatkowym przekroczyła kwotę 200 mln zł, od 1 kwietnia 2026 r. będzie wprowadzony obligatoryjny KSeF dla wszystkich przedsiębiorców
Szacujemy, że w 2030 roku firmy leasingowe będą finansować rocznie aktywa o wartości 170–200 mld zł, przy założeniu rozwijającej się gospodarki. Dla porównania w 2023 roku wartość udzielonego finansowania wyniosła 102 mld zł.
Jeśli chcemy sfinansować bardzo ambitny program dogonienia najbardziej rozwiniętych krajów, a mamy na to historyczną szansę i osiągnąć zeroemisyjność – to pytanie brzmi czy powinniśmy to bardziej sfinansować kapitałem zagranicznym, czy również przy okazji rozwinąć krajowe instytucje finansowe?
Sukces w tym segmencie zależy od tego, kto jest bliżej klienta i tutaj banki spółdzielcze w dostępie do rolników będzie bardzo trudno komukolwiek przebić. Być może pojawią się dodatkowi konkurenci, kiedy bankowość coraz bardziej będzie zmierzała w stronę online i dostępu mobile, ale widzę, że moi spółdzielczy rywale na tym polu też sobie znakomicie radzą”.
Jeżeli kredytobiorcą w banku spółdzielczym jest rolnik albo firma rolnicza, to generalnie spłaca on swoje zobowiązania mniej więcej 2 razy lepiej niż w banku komercyjnym
Rolnik kiedy idzie do sklepu i kupuje telewizor, pralkę jest konsumentem. Ale jeżeli rolnik kupuje nawozy, środki do produkcji rolnej nasiona to jest przedsiębiorcą
Niebawem udostępnimy bankom nowy produkt – Fundusz Gwarancji Rolnych Plus – z nowej perspektywy unijnej, z Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej. Tworzymy zachęty dla rolników i przetwórców do inwestowania. Kredyty inwestycyjne będą objęte dopłatą do odsetek, co do tej pory było u nas niemożliwe. Ta dopłata będzie odnosić się nie do 12 miesięcy, a do pierwszych 24 miesięcy kredytowania, czyli za okres pierwszych 2 lat dopłacimy do odsetek w przypadku jeżeli inwestycja będzie dotyczyć i będzie wpływać na ochronę środowiska, bądź będzie realizować tak zwaną strategię od pola do stołu. Wówczas przetwórca czy rolnik będzie mógł liczyć na wyższą dopłatę do oprocentowania nawet o równowartości 100 proc. stopy procentowej w pierwszych 2 latach okresu kredytowania
Zakończony właśnie program Bezpieczny Kredyt 2% to dobry moment do rozmowy o tym, jak docelowo powinien wyglądać rynek kredytów hipotecznych
Komitet Sterujący Narodowej Grupy Roboczej ds. reformy wskaźników referencyjnych rozpoczął proces przeglądu alternatywnych wskaźników, które mogą zastąpić WIBOR. Nie ma mowy o tym, że reforma zostaje zatrzymana, ma się ona zakończyć w rozszerzonym jesienią terminie (tj. do końca 2027 r.) i WIBOR będzie zastąpiony nowym wskaźnikiem typu RFR (risk free rate). Podstawowe, kluczowe założenia reformy nie ulegają zmianie.
Duże nadzieje wzbudza projekt ustawy deregulującej przepisy prawa gospodarczego, który na początku kwietnia trafił do konsultacji. Projekt uwzględnia postulat branży dotyczący zawierania umów w formie dokumentowej, bez konieczności posiadania podpisu elektronicznego weryfikowanego za pomocą kwalifikowanego certyfikatu. Forma dokumentowa oznacza ułatwienia nie tylko w samym zawieraniu umów, lecz także ich późniejszym aneksowaniu. Przedsiębiorcy i rolnicy nie będą już musieli marnować czasu na dojazd do biur firm leasingowych. Wystarczy wyrażenie zgody przez maila, SMS albo rozmowę wideo
Dzisiaj opłata za wcześniejszą spłatę kredytu hipotecznego z okresowo stałą stopą nie jest pobierana. Ona nie jest zabroniona, ale jednocześnie nie jest pobierana, ponieważ banki mają świadomość ryzyk, które są związane z pobieraniem w obecnych warunkach tego typu opłat.
Rząd de facto wysyła dwa sprzeczne sygnały do kredytobiorców. Z jednej strony rozszerza systemową ochronę w sytuacjach, w których rzeczywiście z przyczyn obiektywnych kredytobiorcy nie radzą sobie ze spłatą rat, i to jest Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. A z drugiej strony rząd puszcza oko do jednak dość zamożnej grupy kredytobiorców, którzy będą mogli zawiesić raty.
W Funduszu Wsparcia Kredytobiorców jest nadal niewykorzystanych ponad miliard złotych, po które nikt potrzebujący się nie zgłosił. W związku z tym – jak logicznie uzasadnić tak palącą potrzebę przedłużenia wakacji kredytowych?
Chciałabym wierzyć, że jesteśmy w stanie w polskiej gospodarce zbudować system, który będzie oparty na pewności umów zawieranych przez banki ze swoimi klientami
Banki komercyjne uzyskują 15% swoich przychodów z leasingu, a banki spółdzielcze 3%. Ta dysproporcja pokazuje, jak dużo niewykorzystanego potencjału mają po swojej stronie banki lokalne.