Inflacja konsumencka wyniosła 4% r/r w maju ’25, ceny towarów i usług spadły m/m          

Inflacja konsumencka wyniosła 4% r/r w maju ’25, ceny towarów i usług spadły m/m          
Fot. stock.adobe.com / artmim
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Inflacja konsumencka wyniosła 4% w ujęciu rocznym w maju 2025 r., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług spadły o 0,2%. Wcześniej w szybkim szacunku danych GUS podał, że inflacja wyniosła 4,1% w ujęciu rocznym w maju ‘25.

„Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju 2025 r. wzrosły o 4% w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku (przy wzroście cen usług o 6% i towarów o 3,3%). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług obniżyły się o 0,2% (w tym usług o 0,4%, a towarów o 0,1%)” – czytamy w komunikacie GUS.

W maju br. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały niższe ceny w zakresie transportu (o 2,4%) oraz rekreacji i kultury (o 1,8%), które obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,25 pkt proc. i 0,13 pkt proc.

Wyższe ceny w zakresie: żywności (o 0,4%), restauracji i hoteli, zdrowia oraz napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (po 0,7%), podwyższyły wskaźnik odpowiednio: o 0,1 pkt proc i po 0,04 pkt proc., podał też GUS.

W porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku wyższe ceny m.in. w zakresie: mieszkania (o 8,3%), żywności (o 5,4%), restauracji i hoteli (o 5,9%), napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 6,3%), zdrowia (o 4,9%) oraz rekreacji i kultury (o 3,4%) wpłynęły na wzrost wskaźnika ogółem odpowiednio: o 2 pkt. proc., 1,27 pkt. proc., po 0,33 pkt proc., 0,29 pkt proc i 0,23 pkt proc.

Niższe ceny w zakresie transportu (o 7,2%) oraz odzieży i obuwia (o 1,6%) obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,82 pkt proc. i 0,06 pkt proc., podał Urząd.

Konsensus rynkowy wyniósł w maju 4,1% r/r.

Wcześniej w szybkim szacunku danych GUS podał, że inflacja wyniosła 4,1% w ujęciu rocznym w maju br.  

Czytaj także: Większa od przewidywanej obniżka cen gazu to inflacja w celu NBP już w lipcu

Inflacja w maju ’25: ceny towarów i usług spadły o 0,2%

inflacja ceny maj 2025 tabela , ISBnews
Źródło: ISBnews

Niepewność co do cen paliw wzrosła; sytuacja na Bliskim Wschodzie może podbić prognozy CPI

W związku z atakiem Izraela na Iran niepewność co do kształtowania się cen paliw wzrosła; jeśli sytuacja na globalnych rynkach ropy naftowej się nie uspokoi, może to nieco podbić obecne szacunki CPI – ocenia główna ekonomistka Banku Pocztowego, Monika Kurtek.

„Ostateczny szacunek GUS inflacji w maju na poziomie 4,0 proc. rdr, to według prognoz przedostatni odczyt tego wskaźnika z czwórką z przodu. Podobny poziom czeka nas jeszcze w czerwcu, natomiast w lipcu, ze względu na efekty statystyczne (wysoka baza odniesienia z poprzedniego roku w związku z częściowym odmrożeniem cen energii dla gospodarstw domowych) oraz obniżką cen gazu dla gospodarstw domowych ogłoszoną przez URE (o 14,8 proc.), zobaczymy wręcz tąpnięcie we wskaźniku CPI. Znajdzie się on w okolicach 2,7 proc.” – napisała w komentarzu po danych ekonomistka.

„Kolejne miesiące przynieść powinny zejście wskaźnika inflacji jeszcze niżej, w okolice środka celu inflacyjnego NBP, tj. 2.5 proc., i pozostać tam nawet do końca br. jeśli nie nastąpi wzrost cen energii dla gospodarstw domowych od 1 października. Trzeba jednak podkreślić, że pojawiła się dzisiaj, w związku z atakiem Izraela na Iran, niepewność co do kształtowania się cen paliw. Jeśli sytuacja na globalnych rynkach ropy naftowej się nie uspokoi, może to nieco podbić wskazane wyżej szacunki CPI” – dodała.

Izrael rozpoczął w piątek (13.06.2025) nad ranem ataki na Iran, deklarując, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową. W piątek rano siły izraelskie zaczęły przechwytywać irańskie drony.

Monika Kurtek z Banku Pocztowego wskazuje, że w obliczu podwyższonej niepewności Rada Polityki Pieniężnej może chcieć poczekać do września z obniżką stóp procentowych.

„Co na to wszystko RPP? O ile lipcowa projekcja inflacyjna NBP pokaże szacunki CPI zbliżone do oczekiwań rynkowych, Rada może zdecydować się na kolejną obniżkę stóp procentowych o 25 pb już w tym właśnie miesiącu. W obliczu niepewności jednak może też chcieć poczekać z obniżką do września” – napisała ekonomistka.

„Na dzisiaj wydaje się, że bardzo prawdopodobny jest jeden z tych dwóch miesięcy, a następnie do końca br. nastąpić może jeszcze jedno cięcie, również o 25 pb” – dodała. 

Rewizja CPI za maj zwiększa szanse na cięcie stóp w lipcu, ale wrzesień wciąż bardziej prawdopodobny 

Rewizja w dół majowej inflacji zwiększa szanse na cięcie stóp procentowych już w lipcu, jednak ruch we wrześniu wciąż jest bardziej prawdopodobny – ocenia starszy ekonomista ING BŚ Adam Antoniak. Globalne tendencje inflacyjne kształtują się korzystnie, jednak nowym ryzykiem jest eskalacja napięć na Bliskim Wschodzie.

„W naszej ocenie po spadku w lipcu inflacja utrzyma się w okolicach celu Narodowego Banku Polskiego w kolejnych miesiącach. Oznacza to, że Rada Polityki Pieniężnej ma znaczącą przestrzeń do złagodzenia polityki pieniężnej i rozpoczęcia cyklu obniżek stóp. Rewizja w dół majowej inflacji zwiększa szanse, że rozpocznie się on już w lipcu, ale bardziej prawdopodobne wydaje się, że Rada będzie chciała mieć pewność co do skali spadku inflacji od lipca, perspektyw cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych oraz kształtu polityki fiskalnej w 2026″ – napisał w komentarzu po danych GUS ekonomista.

„Dlatego też nasz scenariusz bazowy zakłada, że do kolejnej obniżki dojdzie we wrześniu, kiedy powinny być znane nowe taryfy energetyczne oraz projekt budżetu państwa na 2026. Prawdopodobieństwa obniżki w lipcu i wrześniu określamy jako zbliżone. Będziemy śledzili wypowiedzi członków RPP przed lipcowym posiedzeniu. Na koniec roku stopy procentowe mogą – naszym zdaniem – zostać obniżone do 4,50-4,75 proc. Cykl łagodzenia polityki pieniężnej powinien być kontynuowany w 2026″ – dodał.

Adam Antoniak z ING wskazuje, że tendencje inflacyjne na świecie są korzystne, jednak nowym ryzykiem jest eskalacja napięć na Bliskim Wschodzie.

„Globalne tendencje inflacyjne także kształtują się korzystnie. Na rynkach bazowych inflacja spada. W strefie euro jest już na poziomie celu Europejskiego Banku Centralnego (EBC), a w USA ostatnie dane zaskakują po niższej stronie. Słabszy dolar, niskie ceny surowców (w tym ropy naftowej) także sprzyjają dezinflacji” – napisał.

„Deeskalacja wojen handlowych również nieco łagodzi obawy o proinflacyjny wpływ nowej polityki handlowej na ceny towarów podlegających wymianie. Nowym ryzykiem są napięcia na Bliskim Wschodzie, które mogą podbić ceny ropy naftowej” – dodał.

Czytaj także: Prezes NBP uzasadnia brak obniżki stóp w czerwcu ’25

Źródło: ISBnews, PAP BIZNES