Autor: Joanna Bachert

Komentarze ekspertów

Dzisiaj rynkiem pokierują dane z USA

bachert.joanna.pko.bp.03.400x267W środę mieliśmy do czynienia z wyhamowaniem spadków cen dług. Korekta, która postępowała od rana była pochodną informacji na temat zintensyfikowania rozmów, między kredytodawcami a Grecją, które skutkować miałyby otwarciem drogi do wypłacenia Grecji kolejnej transzy pomocy (informacja ta napłynęła z otoczenia kanclerz Niemiec A.Merkel). W efekcie licząc od godzin porannych rentowności 10Y niemieckich papierów spadły z 1,05% do 0,98%, zaś amerykańskich z 2,45% do 2,44%. W relacji do wtorkowego zamknięcia mieliśmy jednak do czynienia ze wzrostem dochodowości o 1 pb. w przypadku DE10Y i o 2 pb. w przypadku US10Y.

Komentarze ekspertów

PKO Bank Polski: Amerykanie wracają na rynek ”zalewając” go danymi – dziennik rynkowy BSR

bachert.joanna.pko.bp.01.253x400Zgodnie z oczekiwaniami poniedziałkowa sesja na rynku głównej pary walutowej charakteryzowała się wyjątkową stabilności notowań, do czego przede wszystkim przyczyniła się nieobecność na rynkach finansowych dużych graczy. Ze względu na lokalne święta wczoraj zamknięte były rynki w USA, Wielkiej Brytanii i w Niemczech. W rezultacie kurs EURUSD po spadku poniżej 1,10 w reakcji na zeszłotygodniową publikację danych inflacyjnych konsolidował się wokół tego poziomu praktycznie przez cały dzień.

Komentarze ekspertów

PKO Bank Polski: Wzrost rentowności w Europie wytraca impet, co może oznaczać powrót do silniejszego dolara

bachert.joanna.pko.bp.01.253x400Złoty wyraźnie nie może dać sobie rady ze słabszymi publikacjami gospodarczymi, jakie w środę dotarły do inwestorów. Mocno rozczarowujące dynamiki wzrostu zarówno w przypadku krajowej sprzedaży detalicznej jak i produkcji przemysłowej za kwiecień na tyle pogrążyły PLN, że nie były mu nawet w stanie pomóc gołębie minutes z kwietniowego posiedzenia FOMC. Wczorajsze dane PMI dot. aktywności gospodarczej dla Europy wskazujące co najwyżej na stabilizację wzrostu, również nie pomagały naszej walucie. W rezultacie w czwartek, jeszcze podczas sesji europejskiej kurs EURPLN wzrósł w okolice 4,105.

Komentarze ekspertów

Złoty ugiął się pod ciężarem rozczarowujących danych o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w Polsce. Kurs EURPLN przetestował opór na 4,085.

bachert.joanna.pko.bp.01.253x400Na rynku nadal utrzymuje się prodolarowy sentyment. W środę tuż po otwarciu sesji kurs EURUSD zaatakował wsparcie na 1,11. Od początku tygodnia, odrabiając wcześniejsze silne straty dolar wobec euro umocnił się już o blisko cztery centy. Na środowych notowaniach wspólnej waluty zaważyła wypowiedź przewodniczącego greckiego parlamentu, według którego Ateny mogą jednak nie być w stanie uregulować swoich zobowiązań wobec MFW, jeśli do 5 czerwca nie zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie pakietu pomocowego. Dzień wcześniej twierdzono zaś, że ze spłatą nie będzie problemu. Mając na uwadze te sprzeczne informacje warto jest zwrócić uwagę na czwartkowe wystąpienie premiera Grecji A. Tsipras’a. Według greckich źródeł ma on przedstawić europejskim liderom plan restrukturyzacji krajowego długu, czego jednak póki co nie biorą pod uwagę kredytodawcy Grecji.

Komentarze ekspertów

W oczekiwaniu na kolejne dane. Dziś na tapecie rynek pracy

bachert.joanna.pko.bp.02.267x400Na rynku stopy procentowej początek tygodnia rozpoczął się bez większych zmian notowań. Podczas poniedziałkowej sesji rentowności obligacji skarbowych jedynie nieznacznie wzrosły o 1-3 pb. Przy braku publikacji istotniejszych danych makroekonomicznych w Polsce i na świecie negatywny wpływ na nasz rynek mogła mieć sytuacja na core markets, gdzie widać było wyraźny wzrost rentowności US Treasuries. Z kolei silnie rosnące rentowności obligacji greckich miały neutralny wpływ na rynek, a notowania kontraktów CDS pozostawały na poziomach zbliżonych do tych z ostatniego tygodnia.

Komentarze ekspertów

PKO Bank Polski: PKB w centrum uwagi – dziennik rynkowy BSR

bachert.joanna.pko.bp.01.253x400Po silnej dwudniowej przecenie złotego skutkującej nawet testem oporu 4,11 na parze eurozłoty środowa sesja przyniosła chwilowe odreagowanie. Kurs EURPLN spadł w okolice 4,064. Tak jak wcześniej przyczyn przeceny złotego doszukiwaliśmy się w spadających cenach polskich obligacji, tak i teraz impuls do skracania pozycji na EURPLN nadszedł z rynku długu w postaci spadających, ale rentowności. Po południu popyt na złotego dodatkowo nasiliły słabsze od oczekiwanych dane z USA.

Komentarze ekspertów

PKO Bank Polski: Złoty i dług na huśtawce – dziennik rynkowy BSR

bachert.joanna.pko.bp.01.253x400W czwartek, na dzień przed publikacją rządowych danych z rynku pracy sytuacja na rynkach eurodolara i eurozłotego praktycznie niewiele zmieniała się. Podczas handlu w Europie wspólna waluta nadal notowała coraz wyższe poziomy wobec dolara, zaś złoty kontynuował rozpoczęty we wtorek z rana trend spadkowy, prowadząc do przełamania oporu na 4,08 na EURPLN w godzinach przedpołudniowych wczorajszej sesji. Jeszcze w poniedziałek para atakowała wsparcie na 4,00. Dzięki utrzymującej się słabości dolara złoty względem waluty amerykańskiej stał się w ostatnich dniach najsilniejszy od przełomu 2014/2015. Para USDPLN przetestowała wsparcie na 3,55.

STRONA 5 Z 28