EBC pod presją. RPP łagodzi ton
Złoty słabszy wobec złagodzenia retoryki RPP. Belka dopuszcza możliwość obniżki stóp w sytuacji dalszego spadku inflacji i osłabienia wzrostu PKB. EBC pod coraz większą presją by działać. Inflacja w strefie euro najniższa od 4 lat.
Niestety, potwierdziło się najgorsze dla Europejskiego Banku Centralnego (EBC). We wstępnych danych o inflacji CPI za maj nie było niespodzianki. Jak się można było spodziewać po poniedziałkowym odczycie z Niemiec, dynamika cen w strefie euro obniżyła się bardziej niż wynikało z modeli ekonomistów i wyrównała 4-letni rekord z marca (0,5 proc. r/r). Wskaźnik z wyłączeniem wrażliwych na wahania kategorii żywności i energii wyniósł 0,7 proc. r/r tak, jak w marcu i grudniu. W tym przypadku jest to najniższe tempo wzrostu cen od powstania wspólnego obszaru walutowego. Niewielkim pocieszeniem jest w tej sytuacji informacja o poprawie sytuacji na rynku pracy w kwietniu (spadek stopy bezrobocia do 11,7 proc. – najniżej od listopada 2010 r. – przy prognozie utrzymania na poziomie 11,8 proc.). EBC musi działać. Widmo deflacji jest coraz bardziej realne.
Po wyniku z maja nie ma podstaw, by tłumaczyć spadek inflacji czynnikami sezonowymi związanymi z przesunięciem Świąt Wielkanocnych. Ceny nie rosną, ponieważ nie ma popytu, a to wynika z głębokich przeobrażeń, jakie przechodzi wiele gospodarek strefy w związku z koniecznością poprawienia swojej konkurencyjności. Do tego dochodzą niewielkie możliwości zwiększania cen poprzez skierowanie produktów i usług na rynki zewnętrze. Sytuacja na świecie jest daleka od doskonałości. W czwartek dojdzie więc do obniżki stóp procentowych oraz podjęte zostaną inne działania wspierające wzrost akcji kredytowej, w szczególności dla małych i średnich firm. Rynek zdyskontował już jednak taki scenariusz i szanse, że przed ogłoszeniem decyzji euro jeszcze bardziej się osłabi znacząco zmalały. Spodziewamy się utrzymania kurs w paśmie 1,36-1,37.
Bez zaskoczeń również w przypadku Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Stopy procentowe w Polsce nie uległy zmianie, główna została utrzymana na poziomie 2,5 proc. Podtrzymana została także nieformalna obietnica utrzymywania stóp bez zmian do końca III kw. br. Rada powtórzyła, że pełniejsza ocena sytuacji oraz ewentualna korekta forward guidance będzie możliwa po posiedzeniu w lipcu. W komunikacie do decyzji wykreślone zostało zdanie o wydłużonym okresie obowiązywania stabilnych stóp w Polsce. Można to odbierać jako formę złagodzenia przekazu i dopuszczenie możliwości obniżki, jeśli zajdzie taka potrzeba. Na konferencji prasowej M. Belka wyjaśnił, że nie można wykluczyć zmiany parametrów polityki pieniężnej w tym roku, ani w dłuższym terminie.
Decyzja zależeć będzie od napływających na bieżąco danych. Prezes NBP nie wykluczył, że w miesiącach letnich inflacja spadnie poniżej 0 proc. w ujęciu rok do roku. Wskazał jednak na konieczność rozróżnienia deflacji od przejściowego spadku wskaźnika CPI do ujemnego poziomu. Na złagodzenie retoryki RPP, rynek walutowy zareagował osłabieniem. Obligacje stabilnie.
EURPLN: Inwestorzy nieco wystraszyli się obniżki stóp procentowych w Polsce. Złoty stracił wobec złagodzenia retoryki ze strony RPP. Kurs zwyżkował wczoraj od początku sesji, a po konferencji prasowej wzrosty przyspieszyły. Początek sesji przynosi kwotowania tuż poniżej poziomu 4,16. W rejonie tej ceny znajduje się lokalny opór, dlatego jest to cena sprzedaży euro na dziś. W kolejnych dniach, spodziewamy się kontynuowania ruchu w kierunku 4,1700.
EURUSD: Do decyzji EBC kurs pozostanie powyżej poziomu 1,3600. Wczoraj, przy dużym wolumenie, przetestowane zostało wsparcie na 1,3590, po czym rynek wystrzelił mocno do góry. Dotarł w rejon szczytu konsolidacji z ostatniego tygodnia i 200-sesyjnej średniej. Nocny spadek w pobliże 1,3610 to dobra okazja do zajęcia krótkoterminowej, długiej pozycji. W pierwszej części sesji spodziewamy się wzrostu notowań do wczorajszych maksimów.
Damian Rosiński
Dom Maklerski AFS