Pracodawcy przeciwni rozszerzeniu definicji pracownika
Rozszerzenie definicji pracownika na osoby świadczące pracę na podstawie innej umowy miałoby trudne do oszacowania skutki społeczno-gospodarcze.
– Prowadziłoby do zatarcia i zrównania praw oraz obowiązków wynikających ze stosunku pracy z uprawnieniami z innych umów – mówi Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy Konfederacji Lewiatan.
Z wykonywaniem pracy w ramach stosunku pracy wiążą się określone prawa i obowiązki
Pracownik zobowiązuje się do świadczenia pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, który zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem (art. 22 k.p.). Pracownik ma prawo, przykładowo, do urlopu wypoczynkowego, gwarantowanego prawem okresu wypowiedzenia, a jednocześnie pozostaje w większej dyspozycyjności, czego wyrazem jest np. określenie przez pracodawcę zakresu obowiązków, godzin pracy, możliwości powierzania pracy w godzinach nadliczbowych czy zobowiązania do odbycia podróży służbowej.
Praca wykonywana w warunkach charakterystycznych dla stosunku pracy nie może być świadczona na innej podstawie, w ramach innego stosunku zobowiązaniowego.
– Przepisy zapobiegają nieuzasadnionemu stosowaniu umów cywilnoprawnych – dodaje Robert Lisicki.
W poselskim projekcie ustawy proponuje się też przyznanie osobom fizycznym prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą prawa do urlopu wypoczynkowego.