Wskaźniki koniunktury osłabiły złotego

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

przygorzewski.maciej.400xSłabszy indeks z Polski spowodował, że po lepszych odczytach z głównych gospodarek złoty tracił na wartości. Inflacja w Polsce bez zmian. Dzisiaj ważny wyrok Trybunału Konstytucyjnego.

Wczorajszy dzień upłynął pod dyktando odczytów wskaźników koniunktury. Rozpoczęła Europa, która wypadła lepiej od oczekiwań, a łączny indeks dla strefy euro wyniósł aż 52,3 pkt wobec oczekiwanych 52 pkt. Tak duży optymizm menadżerów musi dziwić, biorąc pod uwagę kondycję gospodarki, ale najwyraźniej spodziewają się oni znacznej poprawy. Również Szwajcaria wypadła o 0,5 pkt powyżej oczekiwań, osiągając 50,7 pkt i oddalając się od symbolicznej granicy 50 pkt, oddzielającej recesję od rozwoju. Gorzej wypadła, jak już wczoraj wspominaliśmy, Polska, ale też inne kraje naszego regionu. Czesi osiągnęli wysoki wynik, bo 54 pkt, aczkolwiek oczekiwania wynosiły aż 55 pkt. Znacznie powyżej oczekiwań wyskoczyła Wielka Brytania – odczyt 55,5 pkt to bardzo dobry wynik. Tym bardziej, że oczekiwania wyniosły 51,3 pkt.

Jak reagowały rynki? Ponieważ gorzej wypadł indeks dla Polski, a lepiej dla wszystkich regionów odpowiedzialnych za główne waluty, mieliśmy do czynienia z osłabianiem się złotego. W przypadku euro i franka ta zmiana nie była aż tak silna. W przypadku funta natomiast, ruch tuż po publikacji sięgnął 2 groszy, z 5,95 zł na 5,97 zł. Potem do końca dnia widzieliśmy próby powrotu do poprzednich poziomów.

Poznaliśmy wstępne wyniki inflacji dla Polski. W ujęciu miesięcznym wynosi o 0,1% a w rocznym jest to dalej deflacja i to 0,8%. Były to dane oczekiwane przez rynki zatem przeszły one niemal bez reakcji.

Dane na temat indeksów koniunktury z USA były delikatnie lepsze od oczekiwań i tak właśnie reagowały rynki, odrobinę umacniając dolara względem euro po publikacjach. Przekładało się to również na umacnianie się dolara względem złotego.

Sekretarz Stanu USA John Kerry, wizytując byłe republiki radzieckie, zakreślił wizję rozbudowy TPP. Jest to umowa handlowa państw Pacyfiku. Wizja ta przewidywała dołączenie do paktu również Chin i Rosji, o ile spełniłyby one pewne warunki. Mowa o przejrzystości oraz poszanowaniu jednolitych reguł w ramach praw pracowniczych i wspierania przedsiębiorstw państwowych. Już teraz ta strefa reprezentuje 40% światowego PKB i jest największym takim porozumieniem na świecie.

Dzisiaj Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy skargę byłego już prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz Rzecznika Praw Obywatelskich na zmiany w OFE. Gdyby wyrok był niekorzystny w co wątpi większość komentatorów środki, których PiS jeszcze nie znalazło na realizację obietnic wyborczych musiałyby trafić w zupełnie inne miejsce.

Dzisiaj dzień wolny w Japonii. Warto zwrócić uwagę na następujące dane:

  • 16:00 – USA – zamówienia na dobra.

EUR/PLN

Kurs EUR/PLN znajduje się w trendzie wzrostowym. Po przebiciu maksimum na poziomie 4,2600, kurs kontynuuje wzrosty. Dla ruchu w górę najbliższym oporem jest poziom 4,2950 gdzie znajduje się nowe maksimum lokalne. W przypadku spadków kolejne wsparcie stanowi linia łącząca minima lokalne na 4,2400 a następnie minima w okolicach 4,1550-4,1600.

CHF/PLN

Kurs CHF/PLN przeszedł w trend wzrostowy. Po przebicia testowanej linii oporu na 3,8950 kolejnym istotnym oporem są okolice 3,9500 gdzie znajdują się obecne maksima. W przypadku osłabienia kursu wsparciem jest linia łącząca minima lokalne na 3,8900.

USD/PLN

Kurs USD/PLN wybił się z trendu bocznego we wzrostowy. Nowym oporem są maksima na 3,9350. dla ewentualnego ruchu w dół najbliższym wsparciem jest linia łącząca minima lokalne na 3,9000.

GBP/PLN

Kurs GBP/PLN podążał jeszcze na początku miesiąca w trendzie spadkowym. Przed wyborami doszło do silnego wybicia, które jest kontynuowane i najbliższymi ograniczeniami dla wzrostu kursu są obecnie maksima lokalne na 5,9950. W przypadku spadków ważnym wsparciem jest 5,6600 czyli ostatnie minimum.

Maciej Przygórzewski,
główny analityk,
Internetowykantor.pl i Walutomat.pl