Wielka wygrana w Eurojackpot: jak zainwestować 193 miliony złotych?

Wielka wygrana w Eurojackpot: jak zainwestować 193 miliony złotych?
Fot. Pixabay.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Kolosalna wygrana w loterii Eurojackpot powędruje tym razem do Polski. Jak tej całej kwoty nie wydać na bieżące przyjemności i zadbać o przyszłość swoją i dzieci? Na to pytanie najlepiej odpowiedzą światowi krezusi, którzy w najnowszym raporcie firmy Knight Frank opisują gdzie ulokowali swoje fortuny.

#Bartosz Turek: Światowi krezusi swoje majątki mają ulokowane w dużej mierze na rynku #Nieruchomości

193 miliony złotych to kwota, którą Polak (powiat piotrkowski) wygrał w loterii Eurojackpot. Aby zrozumieć z jak potężną kwotą mamy do czynienia, warto zauważyć, że za 193 miliony można kupić ponad 900 mieszkań dwupokojowych w miastach wojewódzkich, ponad 2400 nowych Passatów czy tyle chleba, ile wszyscy Polacy zjadają przez około dwa tygodnie.

Przede wszystkim nieruchomości

Co zrobić z tak wysoką wygraną? Najlepszymi doradcami są chyba najbogatsi ludzie na świecie. O tym, jak zainwestowane są ich pieniądze, możemy dowiedzieć się z raportu firmy Knight Frank.

Wynika z niego, że światowi krezusi swoje majątki mają ulokowane w dużej mierze na rynku nieruchomości. Łącznie odpowiadają one za aż 40% pieniędzy posiadanych przez najbogatszych ludzi na świecie.

Większość to nieruchomości kupione na własny użytek (przeciętnie 24% majątku), ale też wiele osób kupuje mieszkania na wynajem, hotele, biura, magazyny czy lokale użytkowe (w sumie odpowiadają one za 16% kapitału).

Dużo akcji i obligacji

Podstawowym minusem nieruchomości jest jednak ich ograniczona płynność. Szczególnie w okresach gorszej koniunktury może się okazać, że znalezienie nabywcy na posiadany grunt, dom czy galerię handlową trwać może miesiącami.

W portfelach najbogatszych nie brakuje więc też klasycznych papierów wartościowych – akcji (20% majątku) czy obligacji (15%). W obu przypadkach wysoki udział tych aktywów może być zaskoczeniem – szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę wysokie wyceny akcji na głównych światowych parkietach. Podobnie jest w przypadku obligacji skarbowych.

Gdy raport był tworzony (2018/19), amerykański FED podnosił przecież stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych. W efekcie kupione wcześniej obligacje powinny tracić na wartości. Oczywiście amerykańskie obligacje to tylko jedne z całego wachlarza rozwiązań, z których mogą korzystać najbogatsi.

Nie powinno być więc już zaskoczeniem, że z danych Knight Frank wynika, że zarówno w przypadku akcji, jak i obligacji, światowi milionerzy i miliarderzy pozbywali się posiadanych papierów wartościowych.

Sporo pieniędzy (5% majątku) statystyczny krezus lokuje też na rynku private equity, czyli po prostu wspiera rozwój perspektywicznych biznesów mając nadzieję, że staną się one kolejnym Googlem czy Amazonem.

A jednak gotówka

Potężnym zaskoczeniem jest też pozycja „gotówka”, która odpowiada za 13% majątków najbogatszych. Ale uwaga! Nie znaczy to wcale, że każdy z nich ma w domu skarbiec wypełniony po brzegi paczkami banknotów. W tej kategorii zawierają się też pieniądze trzymane na lokatach i rachunkach oszczędnościowych.

W skarbcach krezusów znaleźć możemy natomiast też złoto (2% majątku) oraz różnego rodzaju inwestycje alternatywne (3% majątku), takie jak na przykład: butelki rzadkich i cenionych win, dzieła sztuki, numizmaty, znaczki, zegarki czy biżuteria. Inwestowanie w nie może przynieść bardzo wysokie stopy zwrotu, choć często jest raczej przejawem snobizmu.

Źródło: aleBank.pl