Punkt widzenia: Zapomniana zaleta

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

kf.2013.k3.foto.037.250xMyślę więc jestem stwierdził w XVII w. Kartezjusz. I przez cztery stulecia nikomu to nie przeszkadzało. Aż tu na początku XXI w. mistrzowie lansu i celebrytyzmu stwierdzili: mam, więc jestem. I w pogoni za posiadaniem zapomniano o szczodrości - tej z zalet i cnót, które decydują o pełni człowieczeństwa.

Bartosz Kościesza

Tak bowiem jest: kto skąpo sieje, ten skąpo i zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie. Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg – napisał św. Paweł w drugim liście do Koryntian (2 Kor 9, 6-7). Jest na szczęście jeszcze wielu, którzy umieją i chcą się dzielić z innymi. A choć powinni przodować w tym chrześcijanie, to jednak powoli pozostają w tyle za buddystami. Ale o tym za chwilę.

Money, money, money…

Pieniądze szczęścia nie dają? Być może! Lecz kufereczek stóweczek daj Boże! – śpiewali wiele lat temu Danuta Rinn i Bogdan Czyżewski. I być może ów kufereczek do szczęścia by wystarczył, jednakże żyjemy w czasach, kiedy to wyznacznikiem pozycji społecznej i sukcesu staje się nie to, co się ma w głowie, ale to, co się nosi w portfelu i ma na koncie w banku. I to, czym można się pochwalić przed bliźnim. Przybywa zatem rozmaitych gadżetów, a mądrości powoli ubywa…

Rynek jest już tak nasycony różnymi produktami, że – jak podkreśla ks. prof. dr hab. Andrzej Zwoliński (jeden z najwybitniejszych polskich teologów zajmujących się współczesnymi zjawiskami społecznymi, autor ponad 100 dzieł z zakresu teologii i socjologii, sektologii, historii idei, katolickiej nauki społecznej, etyki życia gospodarczego, manipulacji społecznych i religioznawstwa) – wymaga to nowych, bardziej wyrafinowanych sposobów przemówienia do potencjalnych klientów. Celem reklamy jest wyprodukowanie masowego klienta, kreowanie go w grupie dotychczas obojętnych na oferowane rzeczy. Jednym z elementów nowej reklamy jest nieustanne powoływanie się na pojęcie szczęścia i dobrobytu, jaki można osiągnąć, korzystając z ofert firm. Szczęście jest niezwykle blisko – w markecie, domu towarowym, w sklepie, w salonie samochodowym czy w luksusowych salonach kosmetycznych. Reklamowe rewelacje nie zwracają uwagi na niestosowność miejsca czy czasu oferowania danych usług, pomijają tradycyjne zakazy, same posuwając się nawet do merytorycznych kłamstw.

Chodzi o to, aby utrzymać wzrost spożycia. Obraz człowieka szczęśliwego stał się jednowymiarowy – jest to ten, którego stać na kupienie wszystkiego, czegokolwiek zapragnie, lub cokolwiek mu się zamarzy. Sens kupowania – czyli zaspokajanie potrzeb – został wypaczony. Co więcej – także w perspektywie posiadania oceniana jest mądrość człowieka, jego szlachetność, uczciwość i dobroć. Sprowadza się to do pytania: skoro jesteś taki dobry, to dlaczego nie jesteś bogaty? Pieniądze – jak zauważa ks. prof. Zwoliński – stały się wyrazem siły i wartości człowieka.

A jednak można inaczej

My, ludzie Zachodu, niby tacy inteligentni, staliśmy się materialistami. Tych zaś, jak wiadomo, interesują przede wszystkim rzeczy. Tymczasem ludzi Wschodu, dokładniej zaś – dalekiego Wschodu, czyli buddystów, interesuje głównie wyzwolenie człowieka. Wyjaśnijmy jednak od razu, że religia ta wcale nie odrzuca dobrobytu jako takiego. Uważa, że ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI