Podziemne banki, hazard, pranie pieniędzy: chińskie problemy z płatnościami mobilnymi

Podziemne banki, hazard, pranie pieniędzy: chińskie problemy z płatnościami mobilnymi
Chiny, Pekin, fot. R.Lidke
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
W roku 2020 chińska policja zamknęła 1700 platform hazardowych online i 1400 podziemnych banków, których nielegalne transakcje miały wartość ponad 1 bln juanów (153 miliardy USD). Celem kampanii jest odcięcie powiązań między kartami SIM do telefonów komórkowych i kartami bankowymi, a użytkownikami, którzy nie są zarejestrowanymi posiadaczami kart.

Ta nowa branża przestępczości zatrudnia w Chinach od 5 do 6 milionów ludzi. Grupy przestępcze pomagają nielegalnym hazardzistom ukrywać pieniądze przed władzami, a także w praniu pieniędzy i wyprowadzaniu ich z Chin.

QR kod i hazardziści

Chiny są liderem w dziedzinie płatności mobilnych. Promowane są płatności za pomocą skanowania kodów QR, które są rodzajem kodów kreskowych.

Nawet uliczni sprzedawcy żywności posiadają osobisty kod QR pozwalający na dokonywanie płatności mobilnych. Wygoda związana z taką formą płatności przyciągnęła również przestępcze grupy hazardowe.

W Chinach wszystkie formy hazardu są nielegalne, ale hazard jest ulubionym sportem Chińczyków. Grają za pośrednictwem zagranicznych witryn hazardowych, do których muszą przelać pieniądze, co nie jest możliwe w legalny sposób.

Jak działają podziemne banki?

Witryny hazardowe online zwykle używają tak zwanych „platform biegnących punktów”. Zarejestrowany członek platformy przesyła środki za pomocą kupionego lub pożyczonego konta bankowego innej osoby.

Następnie pieniądze są przekazywane do serwisu hazardowego offshore. Platformy pobierają prowizję w wysokości 2,5-4% od transakcji.

Dalsza droga prowadzi przez podziemne banki, które ułatwiają nielegalną wymianę walut i handel transgraniczny.

Te nielegalne banki podziemne od dawna istnieją w Chinach, aby pomóc obywatelom w przelewaniu pieniędzy z kraju na zakup nieruchomości za granicą.

Platformy biegnących punktów

Chińskie media społecznościowe, takie jak WeChat i Weibo, często zamieszczają reklamy „platform biegnących punktów”, które płacą od 500 do 1000 juanów każdemu rekrutowanemu członkowi za kod QR, numer identyfikacyjny, karty bankowe, numery telefonów komórkowych i osłonę USB banku, która działa jak tarcza chroniąca pieniądze użytkownika w bankowości internetowej.

Im więcej transakcji przechodzi przez pożyczone konta, tym więcej można zarobić na prowizjach

Jeśli rekrutowany może „wypożyczyć” także licencję biznesową, czy firmowe konto bankowe, może uzyskać od 1500 do 2000 juanów. Dla młodych bezrobotnych z mniejszych miast i obszarów wiejskich szansa na zarobek 1000 juanów (około 150 USD) jest dużą pokusą.

Im więcej transakcji przechodzi przez ich konta, tym więcej mogą zarobić na prowizjach. Oczywiście grozi im areszt za udział w nielegalnych działaniach.

Innym sposobem wpłacania pieniędzy do witryn hazardowych online są doładowania telefonów komórkowych. Transakcje te są zamaskowane jako zwykłe doładowanie konta na telefony komórkowe, ale w rzeczywistości kierują pieniądze do witryn hazardowych.

Do nielegalnych operacji wykorzystywana też jest kryptowaluta Tether (USDT), powiązana z wartością dolara amerykańskiego.

Pierwotnym jej celem było rozwiązanie problemu nadmiernej zmienności wartości walut. W 2019 roku obroty USDT przewyższyły Bitcoin.

Źródło: aleBank.pl