Ludwik Kotecki: podwyżka stóp o 50 pb w lutym prawdopodobna, ale być może niewystarczająca

Ludwik Kotecki: podwyżka stóp o 50 pb w lutym prawdopodobna, ale być może niewystarczająca
Ludwik Kotecki Fot. PAP Biznes
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Stopy procentowe prawdopodobnie wrosną w lutym o kolejne 50 pb, jednak ta podwyżka może okazać się niewystarczająca, uważa senacki kandydat na członka Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ludwik Kotecki.

„Po ostatnim wystąpieniu prezesa NBP Adama Glapińskiego, w którym zapowiedział, że będzie namawiał Radę do podwyżki stóp procentowych o 50 pkt bazowych, można chyba założyć, że taka podwyżka będzie przedmiotem dyskusji na lutowym posiedzeniu RPP. I skoro prezes NBP wygłasza takie stanowisko, to zapewne na dziś w radzie jest już większość, żeby taką podwyżkę przeprowadzić” – powiedział Kotecki w rozmowie z portalem 300gospodarka.pl.

W związku z tym można powiedzieć, że prawdopodobnie stopy procentowe wzrosną w lutym o 50 pkt bazowych.

Czytaj także: Bank Pekao: cykl podwyżek zakończy się w lipcu ze stopą referencyjną na poziomie 4 proc. >>>

„Według prognoz prezesa NBP inflacja powinna teraz się wypłaszczyć, a potem wzrosnąć do ponad 8% w czerwcu. Biorąc pod uwagę dane o inflacji za grudzień, i mając wiedzę o czynnikach, które w pierwszej połowie tego roku będą na wzrost cen wpływać, nie czuję się uspokojony. Według mnie w czerwcu możemy zobaczyć nawet dwucyfrową inflację, chyba że wprowadzone zostaną kolejne działania, o których nie wiemy i będą one dłużej obowiązywać. Jeśli mam rację, jedna podwyżka stóp procentowych o 50 pkt bazowych może niestety nie wystarczyć” – dodał.

Prezes NBP: namawiałbym RPP do jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych o 50 pb

Po tym, jak RPP podwyższyła stopy procentowe o 50 pb w ub. tygodniu (była to czwarta podwyżka z rzędu), prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Adam Glapiński zadeklarował, że biorąc pod uwagę obecną sytuację gospodarczą, namawiałby RPP do jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych o 50 pb. Według niego, negatywnych skutków dla gospodarki nie wywoła podniesienie głównej stopy procentowej (referencyjnej) do 3% (z 2,25% obecnie).

Źródło: ISBnews