Jest nadzieja na uniknięcie globalnej recesji, porozumienie USA – Chiny

Przemawiając po rozmowach z chińskimi urzędnikami w Genewie, sekretarz skarbu USA Scott Bessent powiedział reporterom, że obie strony uzgodniły 90-dniową przerwę w stosowaniu środków, dodając, że spotkanie było produktywne.
„Oba kraje bardzo dobrze reprezentowały swoje interesy narodowe. Obu krajom zależy na zrównoważonym handlu, USA będą nadal zmierzać w tym kierunku” — powiedział Bessent.
„Zgadzamy się ze sobą, że żadna ze stron nie chce rozdzielenia gospodarczego” – dodał.
Bessent dodał też, że ogłoszone dziś obniżki ceł nie dotyczą taryf sektorowych nałożonych na wszystkich partnerów handlowych USA, a także taryf nałożonych na Chiny podczas pierwszej kadencji Trumpa. Według Bessenta istnieje możliwość zawarcia umowy dotyczącej zakupów towarów z USA przez Chiny.
Wicepremier Chin He Lifeng, który przewodził delegacji Pekinu podczas prowadzonych w sobotę i niedzielę w Genewie rozmów handlowych z Bessentem, zapowiedział, że w rezultacie rozmów światowa gospodarka dostanie zastrzyk stabilności i pewności.
Oficjalna agencja prasowa Xinhua podała, powołując się na białą księgę na temat bezpieczeństwa narodowego, że Chiny zawsze traktowały stosunki z USA w oparciu o zasady wzajemnego szacunku. Agencja podała, że Chiny są zobowiązane do stabilnego rozwoju stosunków z USA, a wywieranie presji i groźby nie są właściwym sposobem postępowania z Chinami.
Dalsze konsultacje
Po wdrożeniu zapowiedzianych kroków strony utworzą mechanizm dalszych konsultacji handlowych. Chiny reprezentować będzie wicepremier He Lifeng, a Stany Zjednoczone – minister finansów Scott Bessent oraz przedstawicielka ds. handlu Jamieson Greer. Rozmowy będą mogły odbywać się w Chinach, USA lub w uzgodnionym kraju trzecim. Oba rządy podkreśliły dążenie do „trwałych, długoterminowych i wzajemnie korzystnych” relacji gospodarczych.
Od czasu objęcia urzędu w styczniu Donald Trump podniósł cła płacone przez amerykańskich importerów na towary z Chin do 145 proc. Chiny odpowiedziały, nakładając ograniczenia eksportowe na niektóre pierwiastki ziem rzadkich, niezbędne dla amerykańskich producentów broni i elektronicznych dóbr konsumpcyjnych, oraz podnosząc cła na towary amerykańskie do 125 proc.
Spór o cła doprowadził prawie do zatrzymania dwustronnego handlu o wartości ok. 600 mld USD, zakłócając łańcuchy dostaw, wywołując obawy przed stagflacją i powodując zwolnienia w gospodarce USA.
Rynki finansowe reagują
Rynki finansowe wypatrywały oznak odwilży w wojnie handlowej, a kontrakty terminowe na akcje na Wall Street wzrosły, a dolar umocnił się w stosunku do bezpiecznych odpowiedników w poniedziałek, ponieważ rozmowy zwiększyły nadzieje na uniknięcie globalnej recesji.
Kontrakty na S&P 500 rosną o 2,5 proc., na Dow Jones Industrial zwyżkują o 2,03 proc., a na Nasdaq Comp. zyskują 3,33 proc.
Dolar umacnia się o 1,3 proc. wobec koszyka walut do 101,65 pkt. Rentowności 10-letnich UST rosną o 6 pb. do 4,44 proc.
Zwyżkowały również akcje chińskich giełd. Indeks giełdy w Hongkongu wzrosły o 2,98 proc.„Wynik rozmów znacznie przekracza oczekiwania rynku. Wcześniej nadzieja była taka, że obie strony po prostu usiądą do rozmów, a rynek był bardzo wrażliwy” — powiedział William Xin, prezes funduszu hedgingowego Spring Mountain Pu Jiang Investment Management.