IT@BANK: Jakub Kachlicki – Coraz szersze poparcie dla polskiego API

IT@BANK: Jakub Kachlicki – Coraz szersze poparcie dla polskiego API
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Jakub Kachlicki, Dyrektor Departamentu Aplikacji Bankowości Elektronicznej w PKO Banku Polskim o Polish API i pracach nad wdrożeniem tego standardu przez krajowy sektor finansowy

Polskie API jest odpowiedzią polskiego sektora płatniczego – banków oraz pośredników płatności – na dyrektywę PSD2. To jest standard, który ma powiedzieć bankom jak mają wystawić swoje otwarte usługi spełniające regulacje, a dostawcom usług płatniczych dla użytkowników końcowych ułatwić dostęp do banków. Chodzi o to, aby wszyscy grali na jednych zasadach, żebyśmy mieli i dla dużych i dla małych podmiotów jeden standard. Żeby większe podmioty nie były uprzywilejowane ze względu na swoją skalę i możliwości, ale żeby też wspierać rozwój małych firm, które chciałyby z PSD2 skorzystać i stworzyć jakąś wartość dla klientów.

PKO BP wspiera ten standard bo jesteśmy przekonani, że w Polsce wiemy, jak taki standard powinien wyglądać. Mamy bardzo dobre doświadczenia jeśli chodzi o rozwój sektora usług płatniczych e-commerce-owych i tutaj PSD2 jest dla nas pewną konsekwencją i próbą uporządkowania, uregulowania rynku, który do tej pory był praktycznie regulowany tylko bilateralnymi umowami między bankami a pośrednikami płatności. Uważamy, że wiemy jak to zrobić i nie chcieliśmy – wspólnie zresztą z innymi bankami i Związkiem Banków Polskich – dopuścić do sytuacji, w której bylibyśmy skazani na standard wypracowany na rynku z innymi doświadczeniami, pewnie gorszymi. To jest jeden argument.

Drugi argument to, jeżeli mamy już zrobić coś obowiązkowego to powinniśmy zrobić to dobrze i w taki sposób, żeby nam nie utrudniało to naszej pracy codziennej. Przyłożyliśmy się do tego, żeby ten standard był pewną konsekwencją tego co już mamy, a na końcu nie chcielibyśmy zaszkodzić naszym klientom. Regulacje rynku bankowego narzucają pewne wymogi bankom, natomiast koniec końców to klienci muszą z nich skorzystać, a w naszym przypadku nie chcielibyśmy, żeby np. dane naszych klientów zaczęły w niekontrolowany sposób pływać po rynku. Chcemy dalej strzec bezpieczeństwa sektora płatniczego tak, jak to robimy do tej pory. Te prace są prowadzone przez Związek Banków Polskich. W tej chwili finalizujemy specyfikację tego standardu w ramach prac sektorowych, w które w tym momencie jest zaangażowanych już 37 różnych podmiotów – stowarzyszeń, grup bankowych, banków, pośredników płatności – także to już jest bardzo duża grupa.

Finalizujemy specyfikację i będziemy przechodzić do konsultacji publicznych, w których będzie mógł wziąć udział każdy, kto ma ochotę wypowiedzieć się na temat tego standardu. Później będziemy musieli się zabrać do pracy, zakasać rękawy i zaimplementować to, żeby sprostać wymogom regulacyjnym.