GUS: liczba wolnych miejsc pracy spadła o 7,4 proc. kw/kw w IV kwartale 2021 roku

GUS: liczba wolnych miejsc pracy spadła o 7,4 proc. kw/kw w IV kwartale 2021 roku
Fot. stock.adobe.com/peterschreiber.media
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Liczba wolnych miejsc pracy wyniosła 84,4 tys. w końcu IV kwartału 2020 r. i była niższa o 6,7 tys., tj. o 7,4% niż kwartał wcześniej, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W porównaniu z IV kw. 2019 r. liczba wolnych miejsc pracy spadła o 41 tys., tj. o 32,7%. Pod koniec IV kwartału 2020 r. nieobsadzonych było 17,5 tys. nowo utworzonych miejsc pracy.

W IV kwartale 2020 r. było o 20% mniej nowych miejsc pracy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Zlikwidowano 13,6% mniej miejsc pracy niż w poprzednim kwartale oraz o 12,1% mniej niż w IV kwartale 2019 r.

– czytamy w komunikacie.

„W 2020 r. na rynek pracy miała wpływ nie tylko sytuacja gospodarcza kraju, ale trwająca od marca pandemia COVID-19. Podstawowe wyniki badania w IV kwartale 2020 r. wskazują, że wraz z nawrotem pandemii pogorszeniu uległa sytuacja na rynku pracy. W stosunku do III kwartału 2020 r., jak i analogicznego okresu 2019 r. znacząco zmniejszyła się liczba oferowanych oraz nowo utworzonych miejsc pracy” – podał GUS.

Czytaj także: Barometr Ofert Pracy w lutym znowu w dół, efekt obostrzeń związanych z koronawirusem >>>

Tendencja wzrostu liczby nowo tworzonych miejsc pracy w pierwszych kwartałach utrzymuje się od 2012 r., największy wzrost odnotowano w 2019 r. We wszystkich kwartałach 2020 roku zaobserwowano spadek liczby nowo utworzonych miejsc pracy w stosunku do analogicznego okresu 2019 r. (co zapewne było spowodowane wpływem pandemii COVID-19), podano także.

Wolne miejsca pracy głównie w sektorze prywatnym

Wolne miejsca pracy na koniec IV kwartału 2020 r. koncentrowały się głównie w sektorze prywatnym (79,3%). Najwięcej ich wykazano w jednostkach o liczbie pracujących powyżej 49 osób (56,3%), podał GUS.

„W IV kwartale 2020 r. najwięcej wolnych miejsc pracy – 21,2 tys. było w jednostkach prowadzących działalność w zakresie przetwórstwa przemysłowego. Stanowiły one 1/4 wszystkich wolnych miejsc pracy (25,1%). Ponad 10 tys. wolnych miejsc pracy oferowano w handlu; naprawie pojazdów samochodowych(13,9%)” – czytamy dalej.

Od 2012 r. wskaźnik wolnych miejsc pracy wykazywał tendencję wzrostową i najwyższą wartość osiągnął w II kwartale 2018 r. (1,27%). Pozostał na poziomie powyżej jednego procenta do IV kwartału 2019 r. W 2020 r. jego wartości były znacznie niższe, oscylowały wokół 0,6% – 0,7%, podał GUS.

W IV kwartale 2020 r. najczęściej likwidowane były miejsca pracy w jednostkach prowadzących działalność w zakresie przetwórstwa przemysłowego (23,6%).

12,1 proc. zlikwidowanych miejsc pracy to efekt koronawirusa

Spośród wszystkich zlikwidowanych miejsc pracy w IV kwartale 2020 r. 12,1% zlikwidowano w związku z sytuacją epidemiczną, podał także GUS.

„W IV kwartale 2020 r. zlikwidowano 53,9 tys. miejsc pracy. Było to niemal 14% mniej niż w III kwartale 2020 r. Należy jednak zauważyć, że skala likwidacji związana z rozprzestrzenianiem się COVID-19 odnosiła się do ponad 12% zlikwidowanych miejsc pracy w ogóle. Likwidacja miejsc pracy miała miejsce we wszystkich klasach wielkości jednostek. Większy niż średnio w Polsce udział miejsc pracy zlikwidowanych w związku z sytuacją epidemiczną był w jednostkach, w których pracowało do 9 osób. W pozostałych klasach wielkości jednostek udział ten był niższy niż średnio w Polsce” – czytamy w komunikacie.

Pracę zdalną w związku z pandemią wykonywało 10,8 proc. pracowników

Udział osób, które 31 grudnia 2020 r. pracowały zdalnie w związku z sytuacją epidemiczną w ogólnej liczbie pracujących wynosił 10,8%, podał GUS.

„W końcu grudnia 2020 r. udział osób, które pracowały zdalnie w związku z sytuacją epidemiczną w ogólnej liczbie pracujących objętych badaniem 'Popyt na pracę’ wyniósł 10,8% i było to o 5 pkt proc. więcej niż w końcu września 2020 r. W IV kwartale skala wykorzystania pracy zdalnej w sektorze prywatnym była mniejsza niż w sektorze publicznym” – czytamy w komunikacie.

„W skali całej gospodarki wykorzystanie pracy zdalnej w celu ograniczenia zagrożenia epidemicznego pozostało największe w jednostkach zatrudniających powyżej 49 osób. Udział pracujących zdalnie w jednostkach tej wielkości wyniósł 12,6%, było to o 5 pkt proc. więcej niż w III kwartale 2020 r. W jednostkach zatrudniających do 9 osób pracę zdalną świadczyło 6,5% pracujących natomiast w jednostkach od 10 do 49 osób ponad 9%” – czytamy dalej.

Praca zdalna spowodowana sytuacją epidemiczną była wdrożona przez pracodawców w poszczególnych regionach w różnej skali, podano także.

„W stopniu znacząco wyższym niż średnio w Polsce przejście na pracę zdalną miało miejsce w regionie warszawskim stołecznym. Co 4 pracujący wykonywał tam pracę zdalnie w następstwie zaistniałej sytuacji epidemicznej. Wśród pozostałych regionów zastosowanie omawianej formy pracy w realiach zagrożenia epidemicznego w najmniejszym stopniu miało miejsce w regionie świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim, gdzie pracę zdalną z powodu zagrożenia COVID-19 wykonywał odpowiednio 4,5% i 5,4% pracujących” – napisano w komunikacie.

Wykonywanie pracy zdalnej w IV kwartale 2020 r. było zróżnicowane w zależności od rodzaju działalności.

„Na przykład w sekcji obejmującej przetwórstwo przemysłowe praca zdalna była wykonywana przez 3% pracujących. W usługach skala zjawiska była niemal 5-krotnie większa, przy czym wykorzystanie omawianej formy pracy było warunkowane specyfiką usług. Na przykład w sekcji informacja i komunikacja tą formą pracy z powodu pojawienia się choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2 zostało objętych nieco ponad 60% pracujących” – czytamy dalej.

Niemal co 3. pracujący w sekcji działalność profesjonalna, naukowa i techniczna pracował zdalnie.

Tę formę pracy w znaczącym stopniu stosowano także w sekcjach działalność finansowa i ubezpieczeniowa oraz edukacja – zdalnie pracę wykonywał niemal co 4 pracujący. W pozostałych sekcjach przejście na pracę zdalną dotyczyło mniej niż 18% pracujących, podał też Urząd.

„Udział pracujących, którzy w związku z sytuacją epidemiczną pracowali zdalnie największy był w I kwartale 2020 r., najmniejszy natomiast w III kwartale, kiedy zmniejszone zostały niektóre wprowadzone ograniczenia związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. W IV kwartale udział tych pracujących ponownie osiągnął poziom bardzo zbliżony do tego z I kwartału analizowanego roku” – podsumowano.

Źródło: ISBnews