Deweloperzy przyznają, że problem braku mieszkań należy rozwiązać także z udziałem budownictwa społecznego

Deweloperzy przyznają, że problem braku mieszkań należy rozwiązać także z udziałem budownictwa społecznego
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
W rankingu liczby pokoi na osobę, na 27 europejskich krajów, Polska zajmuje czwarte miejsce - czytamy w materiale prasowym Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Deweloperzy informują, że 37% Polaków zmaga się z problemem mieszkaniowego przeludnienia.

Jak wynika z wyliczeń Eurostatu – Urzędu Statystycznego Unii Europejskiej, opartych na wskaźnikach z 2020 roku, w Polsce na każdego mieszkańca przypada 1,2 pokoju. To jeden z najgorszych wyników w całej Unii Europejskiej, gdzie średnia to 1,6 pokoju na osobę.

Gorzej lub podobnie jak u nas jest w Rumunii, Chorwacji, Słowacji i na Łotwie. 

Zalecenie Eurostatu

Według stosowanej przez Eurostat metodologii, zarówno singiel, jak i bezdzietne małżeństwo, powinni mieć do dyspozycji mieszkanie, w którym wydzielono minimum jeden pokój dzienny i sypialnię.

Dwójka dzieci w wieku do lat 12 może zajmować jeden pokój dziecięcy, ale gdy przekroczą ten wiek i są różnej płci, każde powinno mieć własny. Podobnie w przypadku osób pełnoletnich, które posiadać powinny swój autonomiczny kąt.

Co robić?

W ciągu ostatnich 10 lat branża deweloperska zadbała o to, aby powstało ponad milion mieszkań. Mimo tego wciąż borykamy się z potężną luką mieszkaniową, która – jak szacują eksperci – może wynosić od 2 do 3 mln lokali – zauważa Konrad Płochocki, wiceprezes zarządu Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

W jego opinii brak dostępu do gruntów pod budowę mieszkań jest zasadniczym problemem firm deweloperskich. Jak zauważa brak terenów przeznaczonych pod budownictwo winduje ceny nieruchomości.

Dla szybszego rozwoju budownictwa mieszkaniowego w Polsce koniecznej jest uwolnienie gruntów zarezerwowanych pod program Mieszkanie Plus, przyspieszenie czasu wydawania decyzji administracyjnych, wprowadzenie regulacji, które uniemożliwią bezpodstawne przedłużanie postępowań budowlanych, na przykład poprzez składane niezasadnie skargi.

Należy też przeprowadzić inwentaryzację i renowację gminnych pustostanów.

„Tylko uwolnienie potencjału branży i ułatwienie Polakom zakupu mieszkania, pomoże w zasypaniu luki mieszkaniowej. Nie zapominajmy też o budownictwie społecznym. Ono może rozwiązać problemy wielu osób, których nigdy nie będzie stać na zakup mieszkania na własność, a które chcą godnie mieszkać” – dodaje Konrad Płochocki.


Źródło: Polski Związek Firm Deweloperskich