Co zmieni RODO w najbliższych wyborach samorządowych

Co zmieni RODO w najbliższych wyborach samorządowych
Fot. stock.adobe.com/Anton Sokolov
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Już 21 października wybierzemy przyszłych włodarzy naszych miast i wsi. Warto wiedzieć, że zarówno administracja, jak i komitety wyborcze zobowiązane są do stosowania przepisów ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO). Co oznacza to w praktyce? Czy zbliżające się głosowanie będzie inne niż te do tej pory?

Co zmieni #RODO w najbliższych wyborach samorządowych #wybory2018

Prawo wyborcze vs RODO

Zasady organizacji wyborów przede wszystkim uregulowane są w Kodeksie wyborczym, który został znowelizowany w 2018 roku. – Warto przypomnieć stanowisko Urzędu Ochrony Danych Osobowych „RODO nie nakłada na administratorów danych nowych, nieznanych dotychczasowemu stanowi prawnemu obowiązków, a wyłącznie modyfikuje ich treść — co jednak nie stoi w sprzeczności z obowiązywaniem krajowych przepisów o charakterze szczególnym, jeżeli znajduje się w nich stosowna podstawa prawna przesądzająca o legalności przetwarzania danych osobowych” – wskazuje adw. Marcin Zadrożny, ODO 24.

21 października 2018 roku prawo do zagłosowania będzie miało ponad 30 mln osób, oznacza to przetwarzanie informacji na ogromną skalę.

Zakres przetwarzanych informacji

Podczas wyborów, jak i w okresie je poprzedzającym, dochodzi do przetwarzania danych osobowych zarówno zwykłych, jak i szczególnych kategorii. Zgodnie z art. 18 Kodeksu wyborczego, aby móc zagłosować należy podać m.in nazwisko i imię (imiona), imię ojca, datę urodzenia, numer ewidencyjny PESEL i adres zamieszkania. Członkowie komisji i urzędnicy wyborczy mają podstawę do przetwarzania danych zawartych w spisach wyborców, pomimo, że nie ma tej kwestii jasno uregulowanej w kodeksie wyborczym. Jednak należy pamiętać, że według art. 6 ust. 1 lit. e RODO – dane osobowe mogą być przetwarzane, jeżeli jest to niezbędne do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi.

Co więcej, podpisanie się na liście poparcia danego komitetu wyborczego mogło ujawniać nasze poglądy polityczne, a także światopoglądowe. Należy pamiętać również o informacjach o stanie zdrowia. Wyborca niepełnosprawny, na podstawie art. 53 b. i 56 Kodeksu wyborczego, dołącza kopię aktualnego orzeczenia o niepełnosprawności. Informacje te są zaliczane do szczególnych kategorii danych osobowych określonych w art. 9 RODO i powinny być szczególnie chronione. Przetwarzanie takich informacji jest dopuszczalne m.in. ze względów na ważny interes publiczny. Za taki uznać należy przeprowadzenie wyborów.

– Pytanie natomiast pozostaje otwarte, czy gmina jako administrator danych powinna nadać upoważnienia członkom komisji wyborczych i urzędnikom wyborczym. RODO wprost nie nakłada obowiązku nadawania pisemnych upoważnień, tak jak miało to miejsce na gruncie ustawy o ochronie danych osobowych z 1997 roku. Ze względów dowodowych jestem zwolennikiem upoważnień choćby w formie elektronicznej, które mogą zostać nadane z wykorzystaniem poczty elektronicznej. Jednakże kluczowym jest żeby osoby przetwarzające dane zostały przeszkolone z procedur ochrony danych, w tym z zasad bezpiecznego ich przetwarzania – to człowiek zawsze jest najsłabszym ogniwem każdego systemu – dodaje adw. Marcin Zadrożny, ODO 24.

RODO sparaliżuje wybory?

Spokojnie, nie ma takiej możliwości. Jednakże muszą nastąpić pewne zmiany, w szczególności jeżeli chodzi o funkcjonowanie lokali, w których będą znajdować się obwodowe komisje wyborcze. Tytułem przykładu, Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) wskazuje, iż monitoring wizyjny na czas wyborów tj. 21 października 2018 roku będzie musiał zostać wyłączony w lokalach, w których będziemy głosować. Nadto, wyborca, który odbiera karty do głosowania, powinien mieć wgląd tylko w swoje dane. Komisje wyborcze powinny być wyposażone w specjalne szablony nakładane na spisy wyborców – przesuwna, kartonowa nakładka z wyciętym otworem. Dzięki niej wyborcy, którzy składają podpis na spisie wyborców celem odebrania karty do głosowania, mogą sprawdzić tylko własne dane, reszta spisu jest zasłonięta.

Źródło: ODO 24