Archiwum KF

Komentarze ekspertów

Grecka tragedia może potrwać dłużej, niż myślimy

dembik.christopher.saxo.bank.01.268Należy podkreślić, że ostateczne porozumienie z Grecją w najbliższym czasie nie nastąpi. Sytuacja stale się pogarsza, jednak bankructwo w nadchodzących tygodniach jest wysoce nieprawdopodobne. Nikt nie jest gotowy na takie ryzyko. EBC udowodnił tę tezę, kiedy pod koniec marca podwyższył pułap pomocy w zakresie płynności ELA dla greckich banków. Rozstrzygnięcie polityczne zostanie osiągnięte, jednak będzie to długotrwały proces.

Finanse i gospodarka

Zjawisko ryzyka politycznego zagrożeniem w prowadzeniu biznesu na niespotykaną wcześniej skalę

kupeg.01.400x281Warszawa – jak podaje firma Kupeg nie tylko złe nawyki, tzw. „niepłacenie faktur” mogą powodować sytuacje trudne biznesowo doprowadzające firmy do bankructwa. Na scenę wkracza tez ryzyko polityczne i to na skalę niespotykaną wcześniej. Przykładem może być sytuacja na Białorusi.  W grudniu ubiegłego roku Białoruś nałożyła 30% podatek na wszystkie zakupy w obcej walucie. W połączeniu z obowiązkową odsprzedażą obcej waluty (50%), którą eksporterzy uzyskują od swoich klientów, stanowi to znaczący problem dla wypłacalności firm białoruskich, które mogą nie być wstanie zapłacić należności firmom, od których kupują towary czy usługi.

Komentarze ekspertów

PKO Bank Polski: PKB w centrum uwagi – dziennik rynkowy BSR

bachert.joanna.pko.bp.01.253x400Po silnej dwudniowej przecenie złotego skutkującej nawet testem oporu 4,11 na parze eurozłoty środowa sesja przyniosła chwilowe odreagowanie. Kurs EURPLN spadł w okolice 4,064. Tak jak wcześniej przyczyn przeceny złotego doszukiwaliśmy się w spadających cenach polskich obligacji, tak i teraz impuls do skracania pozycji na EURPLN nadszedł z rynku długu w postaci spadających, ale rentowności. Po południu popyt na złotego dodatkowo nasiliły słabsze od oczekiwanych dane z USA.

Gospodarka

Rynki o poranku – rekord S&P500 i ciekawa sytuacja na GPW

adamkiewicz.mateusz.hft.brokers.01.250xWczorajsza sesja przyniosła zdecydowaną poprawę nastrojów na światowych parkietach, przede wszystkim na Wall Street. Indeks S&P500 po raz kolejny zaatakował historyczny szczyt, a blisko swoich maksimów znajduje się również DJIA i NASDAQ Composite. Podstawowym pytaniem w przypadku indeksów amerykańskich jest to na jak długo wzrosty powrócą na tamtejszy rynek. Od kilku miesięcy główne indeksy Wall Street znajdują się w konsolidacji i po kilku dobrych sesjach zazwyczaj następuje seria spadkowa. Dodatkowo sytuację mogłoby pogorszyć potencjalne umocnienie dolara, choć na to na razie się nie zanosi. Kolejne dane ze Stanów Zjednoczonych potwierdzają słabość gospodarki amerykańskiej i odsuwają podwyżkę stóp procentowych w czasie. Dziś poznamy dwa istotne odczyty, które powinny mieć wpływ na notowania amerykańskiej waluty. O 15:15 opublikowane zostaną dane o kwietniowej produkcji przemysłowej, zaś 45 minut później poznamy wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan.

STRONA 521 Z 2016