EBC zwiększa skup obligacji

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

walutomat.01.400x97Wtorek minął pod znakiem zaskakującej wypowiedzi członka zarządu Europejskiego Banku Centralnego, która wpłynęła na obniżenie wyceny euro do dolara amerykańskiego. Ruch na południe na głównej parze walutowej okazał się najsilniejszym ruchem od kilku tygodni.

Tematem wczorajszego dnia jest bezsprzecznie wypowiedź Benoit Coeure – członka zarządu EBC. Europejski Bank Centralny zamierza w maju i w czerwcu zwiększyć skup obligacji. Informacja, którą przekazał okazała się przykładem nierównego traktowania uczestników rynku. Niektórzy (więksi) inwestorzy poznali treść wypowiedzi tego pana już poprzedniego wieczoru podczas kolacji w Londynie, na którą zaproszono tylko kilku przedstawicieli banków centralnych i funduszy inwestycyjnych. Cały incydent powoduje, że ciężko wierzyć w sprawiedliwość informacyjną na rynkach, a jeszcze ciężej jest być pewnym bezstronności ze strony banku centralnego europejskiej gospodarki.

Eurodolar we wtorek zaliczył zejście z poziomu 1,13 USD na 1,11 USD. Dzisiaj od rana jest już to poziom 1,10 USD i nic nie wskazuje na to, żeby aktualny trend spadkowy mógł się zmienić. Jeżeli chodzi o wycenę naszej rodzimej waluty, to względem euro wczoraj złoty umocnił się o nawet 4 grosze, w odniesieniu do dolara amerykańskiego złoty stracił na wartości – para USD/PLN wróciła powyżej poziomu 3,60 zł. Dzisiaj od rana dolar handlowany jest na poziomie 3,65 zł.

Z danych makro poznanych wczoraj warto wspomnieć o indeksie ZEW z niemieckiej gospodarki. Odczyt na poziomie 41,9 pkt. okazał się gorszy zarówno od oczekiwań (49 pkt.) jak i poprzedniego odczytu (53,3 pkt.). Tak słabe dane zza Odry, spowodowały, że euro pozostawało pod presją. Można też mówić, że wpływ na aktualną wycenę rodzimej waluty mają trwające wybory prezydenckie w Polsce, jednak w naszej ocenie złoty będzie bardziej podatny na globalne czynniki niż na wyniki niedzielnych wyborów.

Dzisiaj w kalendarzu makroekonomicznym:

10:30 – Wielka Brytania – Protokół z posiedzenia Banku Anglii;
13:00 – USA – Wnioski o kredyt hipoteczny;
14:00 – Polska – Produkcja przemysłowa i budowlano-montażowa oraz wyniki sprzedaży detalicznej;
16:30 – USA – Tygodniowa zmiana zapasów paliw;
20:00 – USA – Protokół z posiedzenia FOMC.

EUR/PLN

Kurs EUR/PLN po osiągnięciu minimów na 3,9700, utworzył trend wzrostowy. Oporem dla wzrostów jest górne ograniczenie trendu wzrostowego na 4,1050. Wsparciem jest górne ograniczenie poprzedniego trendu spadkowego na 4,0300, a następnie poziom 3,9700, czyli wspomniane ostatnie minima lokalne.

CHF/PLN

Kurs CHF/PLN poruszał się od ponad dwóch miesięcy w trendzie bocznym pomiędzy poziomami 3,8030 a 3,9490. Dla ruchu w dół wsparciem jest ostatnie minimum lokalne w okolicach 3,8030. W przypadku ruchu w górę opór stanowić będzie bardzo niechętnie widziany przez kredytobiorców frankowych poziom ostatnich maksimów lokalnych na 3,9500.

USD/PLN

Kurs USD/PLN po osiągnięciu marcowych maksimów porusza się w trendzie spadkowym. Wsparciem są okolice 3,5240, gdzie znajdują się ostatnie minima lokalne. Wczoraj linia oporu została przebita, aktualnie kurs obrał kierunek na północ.

GBP/PLN

Po dotarciu do niemal 6,0000 w marcu, kurs zawrócił i od tego czasu znajduje się trendzie spadkowym. Obecne obserwujemy korektę ruchu spadkowego. Oporem dla obecnej korekty jest ostatnie maksimum na 5,7300. Wsparcie jest obecnie na poziomie 5,6050.

Źródło: Walutomat.pl