
Prawo w nadmiarze osłabia jak wielki upał – można to policzyć
Winston Churchill ujął problem trafniej, ale jemu było łatwiej, bo był wielki. W reakcji na legislacyjną biegunkę labourzystów skierowaną przeciw brytyjskiemu biznesowi powiedział w 1949 roku, że „uchwalenie 10 tysięcy nowych przepisów kończy się zrujnowaniem szacunku do prawa”, pisze Jan Cipiur.