
Redaktor Naczelny: Obyś żył w czasach RODO!
Tak może brzmieć współczesne przekleństwo firm na Starym Kontynencie, dotkniętych procedurami GDPR/RODO. Z tego, co mówią firmy, z którymi się ostatnio komunikujemy, wynika, że większość z nich jest przygięta do ziemi nowymi regulacjami, a gromady informatyków dręczą nowymi aplikacjami „normalsów”, traktujących komputery nie jak fetysz, tylko typowe narzędzie do pracy i rozrywki.