Autor: Karol Jerzy Mórawski

Technologie i innowacje

O Minikanałowość jest już passé? Nowe rozwiązanie firm Misys i Sygnity dla banków

misys.logo.01.762x218W jakim stopniu wykorzystujemy funkcjonalności zawarte w panelu transakcyjnym naszego banku? Jak często nie możemy znaleźć jakiegoś „guzika” w aplikacji mobilnej – zgodnie z prawem Murphy’ego akurat wówczas, kiedy jest ona najbardziej potrzebna? Wreszcie – sygnity.logo.02.762x218czy bankowe serwisy internetowe są w stanie wspierać klienta w racjonalnym zarządzaniu budżetem domowym? Niestety, odpowiedź na te pytania w wielu przypadkach odbiega od oczekiwań klientów. Rozwiązaniem, nie mniej oczekiwanym aniżeli kolejne formy płatności mobilnych, mogą być inteligentne platformy transakcyjne. Taką właśnie ofertę dla sektora finansowego zaprezentowała firma Misys, której partnerem na polskim rynku od grudnia 2014 roku jest Sygnity S.A.

Prawo i regulacje

Maszyna ruszyła. Projekt nowej Rekomendacji W KNF poddany pod konsultacje

knf.01.400x237Zbliżamy się do końca alfabetu – przynajmniej jeśli chodzi o rekomendacje, wydawane bankom przez polskiego regulatora. W kwietniu tego roku Komisja Nadzoru Finansowego przekazała do konsultacji publicznych projekt nowej Rekomendacji W, dotyczącej zarządzania ryzykiem modeli w bankach. Dokument przekazany został między innymi na ręce Prezesa Związku Banków Polskich Krzysztofa Pietraszkiewicza. Na przedstawienie własnych propozycji sektor bankowy otrzymał czas do 9 maja.

Prawo i regulacje

Czy nasze depozyty ochroni weksel i notariusz? Banki przygotowują się na zmiany po niedawnym wyroku Trybunału ws. BTE

zbp.01.400x155Tydzień temu Trybunał Konstytucyjny zakwestionował zgodność bankowego tytułu egzekucyjnego z polską ustawą zasadniczą. Jaką strategię obejmą banki w obliczu rychłych zmian? Podczas środowej konferencji ZBP mówił o tym wiceprezes Związku, Jerzy Bańka. – Rozpoczęliśmy analizę sytuacji, dokonaliśmy różnych ocen odnośnie praktyki, skutków – a przede wszystkim tego, jak złagodzić dla klientów skutki tego wyroku – stwierdził wiceprezes ZBP.

Bezgotówkowo

Karta wciąż żyje i ma się dobrze – raport NBP na temat kart płatniczych

bankowosc.250x203Wprawdzie zwolennicy technologii mobilnych już jakiś czas temu ogłosili rychły koniec tradycyjnych płatności kartowych, jednak plastikowy pieniądz bynajmniej nie chce zejść ze sceny – ani też nikt tego nie oczekuje. Dobrze rozwinięta sieć akceptacji w skali globalnej, odporność na dynamizm technologiczny, jaki stał się udziałem smartfonów, wreszcie nieporównanie większa aniżeli w przypadku płatności mobilnych standaryzacja systemów umożliwiających dokonanie zapłaty – wszystkie te czynniki sprawiają, iż z kartą bankową będziemy mieć do czynienia jeszcze przez wiele lat. Na tendencję wzrostową w dziedzinie kart płatniczych na polskim rynku wskazuje również najnowszy raport NBP poświęcony tej metodzie płatności w IV kwartale ubiegłego roku.

ESG

Ustawa o odnawialnych źródłach energii – podsumowanie i prognozy dla sektora bankowego

energia.odnawialna.02.267x400Miesiąc temu Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę o odnawialnych źródłach energii. Ten akt prawny wchodzi w życie z początkiem maja – co stanowić będzie istotna zmianę nie tylko dla sektora energetycznego. Również i dla polskiego sektora bankowego, zaangażowanego w finansowanie różnego typu inwestycji rozwojowych, nowe zasady wiążące się z realizacją instalacji OZE oznaczać będą zarówno nowe szanse jak i wyzwania. Z tej przyczyny z inicjatywy Związku Banków Polskich i Ministerstwa Gospodarki 10 kwietnia 2015 roku zorganizowano konferencję zatytułowaną „Ustawa o odnawialnych źródłach energii – podsumowanie i prognozy dla sektora bankowego”. Witając zgromadzonych w warszawskim Klubie Bankowca przedstawicieli administracji publicznej, sektora energetyki odnawialnej oraz bankowców, prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz przypomniał, jak duży potencjał dla banków oznacza energetyka odnawialna.

Blogi

Precz z preczem!

Czwartkowa wizyta na Poznań Motor Show utwierdziła mnie w jednym – jakże smutnym – przeświadczeniu: gdyby prezentowane na targach polskie superauto miało dorównać poziomem  naszej narodowej specjalności – czyli hejtowi i narzekaniu – musiałoby osiągać prędkość powyżej 2 machów, mieć karoserię pokrytą 24 karatowym zlotem, wnętrze wysadzane brylantami i kosztować – bagatela – jakieś kilkadziesiąt milionów euro. Dotyczy to zresztą każdego rodzimego produktu, który – chcąc osiągnąć poziom wyznaczany przez wszechobecnych nad Wisłą hejterów – musiałby zostać wyposażony w fajerwerki, jakich na całym świecie nie planuje się stosować przez najbliższych 50 lat. Taki poziom zaawansowania gwarantowałby, że na forach internetowych pojawią się – a jakże by inaczej – krytyczne głosy innego sortu: po kiego grzyba tyle forsy (dodajmy – z naszych podatków, niezależnie od tego, czy producent w ogóle otrzymał jakąkolwiek dotację) wpakowano w tak niepotrzebne gadżety…

Gospodarka

W Poznaniu zadebiutowała Arrinera, w Genewie Syrma. Czy auta znad Wisły trafią na ulice Monte Carlo i Dubaju?

150410.arrinera.04.400xNajwiększa – jak dotychczas – legenda polskiej motoryzacji powstała zupełnie przypadkiem. Choć sam projektant Syreny Sport wielokrotnie zapewniał, że pojazd nigdy nie miał wejść do produkcji, legenda okazała się nie do pokonania. Dziś sytuacja się zmieniła – i nowe projekty znad Wisły tworzone są z myślą o wypuszczeniu na rynek. Czy twórcom Arrinery uda się przebić do światowej „elity elit” na czterech kołach?

Artykuły

Zaufanie to podstawa. II dzień Banking Forum i Insurance Forum

150403.FBU.03.267xPrzełamujmy schematy używając Big Daty – tym hasłem Michał Modrzejewski, dyrektor Działu Analiz Należności w Euler Hermes Collections, rozpoczął drugi dzień obrad Banking Forum. Jak wykorzystywać optymalnie ogrom danych zmagazynowanych na nośnikach należących do banku – i jak efektywnie korzystać ze źródeł zewnętrznych, takich jak portale społecznościowe czy dane geolokalizacyjne? Tym zagadnieniom poświęcona była pierwsza część forum.

Blogi

Czy lodówka nas zawstydzi?

Internet rzeczy – to pojęcie robi w ostatnim czasie karierę nie mniejszą niż 20 lat temu raczkujący sam Internet, raczkujący nad Wisłą. I nie jest to tylko wizja rodem z filmów science-fiction; wystarczy zapoznać się z funkcjonalnością nowoczenej pralki, telewizora czy aparatu fotograficznego by dojść do jednego wiosku; inteligencja w branży RTV/AGD przestaje być tylko domeną smartfona i laptopa. Wprawdzie najlepszej lodówce wiele jeszcze brakuje, aby była ona w stanie z powodzeniem zdać test Alana Turinga, a z odkurzaczem raczej nie zagramy w szachy, niemniej świat, w którym sprzęt domowy przejmie za nas w całości żmudne i powtarzalne obowiązki domowe wydaje się być wizją tyleż realną, co całkiem nieodległą.

Blogi

Samotność długodystansowca

„Co Polacy wiedzą o swoich finansach, a co powinni wiedzieć?” – to nieco przewrotne pytanie było rozwinięciem tytułu debaty eksperckiej poświęconej oszczędzaniu naszych rodaków, zorganizowanej podczas tegorocznego spotkania koordynatorów i wykładowców programu „Nowoczesne Zarządzanie Biznesem”. Przysłuchując się debacie – jakże odmiennej od tyleż licznych, co dość standardowych, by nie powiedzieć: sztampowych raportów poświęconych gospodarności Polaków – doszedłem do jednego wniosku: dyskusje w podobnym duchu, choć z przyczyn oczywistych niekoniecznie w tak znamienitym gronie, powinny się toczyć regularnie w każdej polskiej szkole średniej, podstawówce – a być może i przedszkolu.

Blogi

Bez przebaczenia?

Ajman Az-Zawahiri? A może Abu Bakr al-Baghdadi, znany światu jako kalif Ibrahim? Nic z tych rzeczy – najbardziej poszukiwaną osobą przez USA wydaje się być… Roman Polański. Choć od incydentu w willi Jacka Nicholsona minęło już 36 lat, amerykański wymiar sprawiedliwości nie daje za wygraną. Niedawna próba aresztowania reżysera w Polsce podczas otwarcia Muzeum Historii Żydów Polskich po raz kolejny udowadnia, że Amerykanie gotowi są ścigać Polańskiego nawet w kiblu – jakby to zapewne określił rosyjski przywódca.

Blogi

Jak Jacek z Łodzi świat skomputeryzował

W warszawskim Muzeum Historii Żydów Polskich, które już za kilka dni otworzy swe podwoje zwiedzającym, nie sposób przejść obojętnie obok monumentalnych rozmiarów, białej ściany; wypisano na niej nazwiska dobroczyńców, którzy w znacznym stopniu przyczynili się do powstania placówki. Wśród tak znamienitych donatorów jak niemal połowa polskich ministerstw, władze kilku europejskich państw, najbogatsze koncerny i instytucje finansowe z Polski i całego świata czy też prestiżowe instytuty naukowe, moją uwagę przyciągnął niejaki Jack Tramiel – Jacek Trzmiel  wraz z małżonką, Helen z domu Goldgrub.

Blogi

E-sztuka dla sztuki

Przed wieloma laty, w czasach gdy jeszcze poczciwy „maluch” na ulicach Warszawy otaczany był przez dziesiątki gapiów, a kolorowa telewizja jawiła się jako nowinka wprost z innej planety, na łamach „Młodego Technika” ukazał się rysunek dość kuriozalnej maszyny. Urządzenie to miało wykonywać jakąś relatywnie prostą pracę przy wykorzystaniu jak największej liczby urządzeń pośrednich. Były tam i przekładnie ślimakowe, i stożkowe, i sprzęgła najróżniejsze, ba! nawet siłowniki pneumatyczne i hydrauliczne. Nie trzeba było jednak posiadać dyplomu Politechniki by dostrzec, że do wykonania całej roboty z powodzeniem wystarczył jeden z najprostszych mechanizmów przekładniowych, stosowanych co najmniej od czasów Leonarda da Vinci.

STRONA 41 Z 42