Konsument musi działać szybko i odpowiedzialnie – ważny wyrok TSUE ws. nieautoryzowanych transakcji
Sprawa z Francji, pytania do Luksemburga
Sprawa rozpoczęła się we Francji, gdzie konsument posiadający rachunek w złocie w firmie Veracash SAS zakwestionował serię wypłat dokonanych z jego konta wiosną 2017 roku.
Twierdził, że nie autoryzował tych transakcji, jednak poinformował o nich firmę dopiero po niemal dwóch miesiącach. Choć zmieścił się w przepisowym terminie 13 miesięcy, sądy krajowe w obu instancjach uznały, że powiadomienie nastąpiło zbyt późno.
Sąd kasacyjny skierował więc pytania prejudycjalne do TSUE: czy możliwe jest odebranie konsumentowi prawa do zwrotu środków, jeśli nie powiadomił dostawcy usług płatniczych „bez zbędnej zwłoki”? Czy konieczne jest stwierdzenie rażącego niedbalstwa lub umyślnego działania? I czy konsument traci prawo do zwrotu w odniesieniu do wszystkich nieautoryzowanych transakcji, czy tylko niektórych?
Treść wyroku TSUE
TSUE odpowiedział jednoznacznie: obowiązek powiadomienia „bez zbędnej zwłoki” ma charakter samodzielny i jest oceniane niezależnie od obiektywnego terminu 13 miesięcy.
Innymi słowy, nawet jeśli konsument zgłosi problem w ustawowym czasie, to i tak może utracić prawo do zwrotu, jeśli opóźnienie nie było uzasadnione.
To rozróżnienie ma kluczowe znaczenie. Termin 13 miesięcy to samodzielna przesłanka, ale nie jedyna.
Istotne jest też, jak szybko po wykryciu transakcji płatnik zareagował. Zbyt długie milczenie może oznaczać brak należytej staranności.
Kiedy konsument traci prawo do zwrotu?
W przypadku instrumentów takich jak karta płatnicza, użytkownik traci prawo do zwrotu, tylko jeśli działał umyślnie lub rażąco niedbale – na przykład celowo ignorował podejrzane operacje lub zlekceważył sygnały ostrzegawcze.
TSUE zaznaczył również, że w przypadku wielu nieautoryzowanych transakcji wykonanych przy użyciu tego samego instrumentu płatniczego, konsument może utracić prawo do zwrotu tylko w zakresie tych, które nie zostały zgłoszone w odpowiednim czasie.
Nie ponosi odpowiedzialności za wszystkie – jedynie za te, przy których faktycznie zawinił.
Czytaj także: Kongres Prawa Bankowego o TSUE i stosowaniu WIBOR-u w umowach o kredyt hipoteczny
Co oznacza ten wyrok dla konsumentów i sektora finansowego?
Wyrok TSUE to wyraźny sygnał: konsumenci muszą wykazywać się większą czujnością i odpowiedzialnością.
Termin 13 miesięcy nie jest „bezpieczną przystanią” – liczy się również szybkość działania po zauważeniu nieprawidłowości.
Jednocześnie dostawcy usług nie mogą automatycznie uchylać się od odpowiedzialności – to oni muszą wykazać, że użytkownik faktycznie działał niedbale.
Wyrok ten jest przypomnieniem dla klientów, że ich obowiązki nie kończą się na założeniu konta. Czujność, szybkie reagowanie i współpraca z dostawcą to podstawy bezpiecznego korzystania z usług płatniczych.
Czytaj także: ZBP i mBank o orzeczeniu TSUE w sprawie zasad rozliczeń między konsumentem a bankiem po uznaniu umowy kredytu za nieważną z powodu klauzul abuzywnych
