Surowce

Komentarze ekspertów

Bliżej (trudnego) porozumienia producentów ropy

Rynek niepokojąco ignoruje to, co dzieje się na parze USD/CNY. Zły znak. Kurs chińskiej waluty spadł do najniższego poziomu od 2010 r. W ciągu ostatnich 5 miesięcy stracił więcej, niż podczas skokowej dewaluacji z sierpnia 2015 r. Zalecana wzmożona czujność. Rośnie prawdopodobieństwo nagłego wzrostu zmienności na rynkach. Trwające umocnienie złotego nie będzie trwałe. W najbliższych dniach zakładamy solidne odbicie kursów.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Uncja za 1250 dolarów. Kto teraz pójdzie na zakupy?

To był najgorszy tydzień dla złota od połowy 2013 roku. Kurs w ciągu ostatnich pięciu dni stracił około 5 procent, przez co na koniec piątkowej sesji wyniósł niewiele ponad 1250 dolarów za uncję. To najniższy poziom od czterech miesięcy. Czy to, co obecnie obserwujemy na rynkach, to pierwszy krok w kierunku minimów z przełomu roku? Czy może tylko emocjonalny rajd posiadaczy papierowego złota? Jedno jest pewne – obecna cena może skłonić pewne grupy inwestorów do zwiększonych zakupów.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Porozumienie krajów OPEC i poprawa w sektorze bankowym

Środa na parkietach w Europie zakończyła się wzrostami najważniejszych indeksów między innymi wskutek wzrostu cen ropy naftowej, a także akcji Deutsche Banku. Instytucja poinformowała, że zdecydowała się sprzedać swój brytyjski biznes ubezpieczeniowy, a mianowicie Abbey Life Assurance Co. Na poprawę cen ropy naftowej oddziaływały natomiast napływające plotki z Algierii na temat porozumienia w sprawie zarządzania podażą, a następnie sama decyzja, po której cena surowca zdrożała nawet o ponad 5%.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Symboliczne cięcie OPEC, kosmetyczne zmiany w rządzie

Kraje OPEC podejmują działania w kierunku kontroli wydobycia, co pozytywnie wpływa na ceny surowca. Wzrostowy trend będzie w najbliższych tygodniach utrzymany, choć zakres zwyżej ograniczać będzie cena 65 dol. za baryłkę. W Polsce zapowiedziane zmiany w rządzie, bez wpływu na złotego. Istotniejsze jest kolejne ostrzeżenie ze strony Moody’s, który przygotowuje rynek na cięcie polskiego ratingu.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Sektor bankowy, forum w Algierii i amerykańska gospodarka

Europejskie giełdy zanotowały we wtorek spadki, choć ich skala była już znacznie mniejsza niż mieliśmy okazję obserwować w poniedziałek. Przewagę przez większość dnia miała strona podażowa, a to z dwóch przyczyn. Pierwsza z nich płynęła z Niemiec, a konkretnie związana była z obawami o sektor bankowy w tym kraju. W ostatnich dniach ryzyko niewypłacalności Deutsche Banku wzrosło do historycznie wysokich poziomów, podobnie jak liczba akcji sprzedanych na krótko w wolnym obrocie. Bezpośrednią przyczyną rekordowo niskich notowań banku są informacje płynące z obozu Angeli Merkel, iż rząd Niemiec wyklucza pomoc publiczną dla Deutsche Banku. Krótko mówiąc nie tylko niemiecki sektor bankowy jest w dużych tarapatach, wystarczy spojrzeć na Włochy czy Hiszpanię. Problem dotyczy obecnie całej Europy, a na to inwestorzy reagują.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Deutsche Bank i kampania prezydencka w USA. Interesująca jesień

Pierwszy dzień tygodnia na większości światowych parkietów zakończył się spadkami. Głównym powodem przeceny na europejskich rynkach był spadek akcji Deutsche Banku o blisko 2% na Deutsche Börse. Na NYSE popołudniowy spadek sięgał blisko 6% w przypadku tych walorów. Przyczyną całego zamieszania była sugestia Angeli Merkel, że rząd nie będzie wspierać mającego coraz większe kłopoty Deutsche Banku. Przecena pociągnęła za sobą spadki na europejskich giełdach, na minusie były między innymi niemiecki DAX (-2,19%), francuski CAC40 (-1,80%) czy brytyjski FTSE100 (-1,32%). Przez większość dnia nasz rynek utrzymywał się na ponad 1% minusie i do końca sesji nie zbliżył się nawet w pobliże piątkowego zamknięcia. Finalnie, WIG20 stracił 1,27% przy obrotach na całym rynku sięgających 610 mln zł.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Yellen „dobrą wróżką”. Spełnia życzenia inwestorów

Europejskie giełdy podczas czwartkowych notowań rosły, podobnie jak rynki azjatyckie i w Stanach Zjednoczonych. Źródłem dobrych nastrojów jest gołębi wydźwięk komunikatu po posiedzeniu Fed. Rezerwa Federalna USA delikatnie obniżyła prognozy wzrostu gospodarczego i inflacji, ale podkreśliła, że sytuacja już jest bardzo dobra i stopy procentowe można wkrótce podnieść, jednak warto jeszcze poczekać na potwierdzenie w danych makro. Janet Yellen na konferencji prasowej powiedziała, że jeśli dane gospodarcze nie rozczarują, w listopadzie Fed zasygnalizuje zbliżającą się podwyżkę w grudniu. Najwyraźniej takie „przesłanie” sprzyja rynkom akcyjnym, ponieważ spoglądając na pierwsze reakcje w Europie, sytuacja wygląda bardzo optymistycznie. Niemiecki DAX zakończył dzień wzrostem o 2,28%, brytyjski FTSE100 zyskał 1,12, natomiast francuski CAC40 2,27%.

CZYTAJ WIĘCEJ
Wykresy gospodarcze
Komentarze ekspertów

Rynki pogrążone w korekcie

Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia zakończyła się spadkami głównych indeksów zarówno na Starym Kontynencie, jak i za oceanem. Negatywny sentyment wśród inwestorów jest w dużej mierze spowodowany obawami, co do dalszych losów luzowania polityki monetarnej na świecie. Niepewność podsycają między innymi sprzeczne sygnały płynące z Rezerwy Federalnej USA, dotyczące ścieżki podwyżek stóp procentowych w dalszej części roku, spekulacje wokół wyników przeglądu dotychczasowej polityki monetarnej Banku Japonii, których publikacja nastąpi w środę, czy też sygnały ze strony EBC o braku potrzeby dalszego luzowania.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Jeszcze nie teraz, ale w grudniu stopy w górę?

Na rozpoczynającym się jutro posiedzeniu amerykańskiego banku centralnego stopy procentowe najpewniej nie zostaną podwyższone, ale Fed będzie musiał poważnie rozważyć taki ruch przed końcem roku. Inflacja wykazuje bowiem oznaki przyspieszania. Umocniło to, naszym zdaniem przejściowo, dolara, ale nastroje na rynkach wschodzących są dobre. Złoty odrabia straty i będzie dalej zyskiwał.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Bank Anglii nie wyklucza kolejnego cięcia stóp w tym roku

Bank Anglii zgodnie z oczekiwaniami pozostawił stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie 0,25 proc. Na niezmienionym poziomie pozostawiono również skup obligacji rządowych i korporacyjnych. Natomiast w załączonych do decyzji „minutach”, członkowie Komitetu Polityki Monetarnej (MPC) wskazali na możliwość ponownej obniżki stóp jeszcze w tym roku, jeśli urzeczywistnią się ryzyka ekonomiczne związane z decyzją Wielkiej Brytanii o opuszczeniu Unii Europejskiej.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

W oczekiwaniu na ruch Fed

Notowania na światowych rynkach we wtorek nie przyniosły przełomu i zakończyły się spadkami bazowych indeksów. Były one jednak znacznie mniejsze niż w poniedziałek. W centrum uwagi inwestorów znalazły się wypowiedzi członków Fed przed zaplanowanym na przyszły tydzień posiedzeniem. Członkini Rady Gubernatorów, Leal Brainard stwierdziła, że przytłumiona inflacja oraz niepewny rozwój gospodarczy skłaniają do rozważnego podejścia do kwestii dalszego podnoszenia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Polskie „misie” w szczytowej formie

W prognozach rynkowych na ten rok (oraz wielokrotnie później) wskazywaliśmy, że na warszawskiej giełdzie największy potencjał mają małe i średnie spółki. Jak dotąd nasze przewidywania sprawdzają się. Do końca sierpnia indeks średnich spółek, mWIG40, urósł o 10,53%, a indeks giełdowych maluchów, sWIG80, zyskał 7,64%. Hossa w tym segmencie rynku trwa od połowy lipca, odkąd inwestorzy otrząsnęli się z chwilowej paniki wywołanej Brexitem. Polskie „misie” są obecnie z jednymi najsilniejszych akcji w skali świata – a to nieczęsta sytuacja.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Brutalna pobudka na Wall Street

Amerykańscy inwestorzy zapadli w sen letni i przez 40 dni nie byli w stanie wywołać ponad jednoprocentowego ruchu na głównych indeksach Wall Street. Tak niskiej zmienności przez tak długi okres czasu Dow Jones Industrial nie pamięta odkąd są dostępne dane sesyjne. Tak jak po nocy nadchodzi dzień, tak po okresie niskiej zmienności przychodzi jej wzrost. Kierunek ruchu nie jest specjalnie zaskakujący.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Załamanie nastrojów na rynkach. Moody’s odsuwa decyzję

Jastrzębia wypowiedź łagodnie nastawionego do polityki pieniężnej E. Rosengrena z Fed z Bostonu popsuła nastroje wśród inwestorów. Rynek ponownie zwiększył oczekiwania na podwyżkę stóp w USA we wrześniu. W naszej ocenie nie będzie ona jednak miała miejsca już teraz, a dopiero w grudniu. Złoty stabilny, wspierany przez odsunięcie decyzji o przeglądzie ratingu zadłużenia przez Moody’s.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Mario Draghi rozczarował inwestorów

Czwartek na światowych rynkach przyniósł spadki najważniejszych indeksów. Dzień rozpoczął się od delikatnej korekty na bazowych indeksach w Europie, a oliwy do ognia dolało wystąpienie prezesa EBC, Mario Draghiego po ogłoszeniu decyzji w sprawie stóp procentowych. Europejski Bank Centralny podał w komunikacie, że Rada Prezesów pozostawiła podstawowe stopy bez zmian. Tym samym, benchmarkowa stopa procentowa kredytu refinansowego wynosi 0%, stopa oprocentowania depozytów wynosi -0,4%, a stopa kredytu utrzymana została na poziomie 0,25%. EBC pozostawił również na dotychczasowym poziomie parametry skupu aktywów w ramach programu tzw. luzowania ilościowego. Miesięcznie ma na ten cel nadal przeznaczać 80 mld euro.

CZYTAJ WIĘCEJ
Komentarze ekspertów

Marazm na rynkach w Europie i brak Amerykanów

Nowy tydzień na parkietach Starego Kontynentu rozpoczął się od delikatnych spadków bazowych indeksów. Rynki Europy Zachodniej przez większość dnia dzielnie broniły się przed naporem podaży, ale ostatecznie musiały się poddać. W rezultacie, niemiecki DAX stracił na koniec notowań 0,11%, brytyjski FTSE100 spadł o 0,22%, a francuski CAC40 o 0,02%. Warszawski indeks największych polskich spółek bez większych spadków rósł przez cały dzień i finalnie zyskał 1,16%, zbliżając się do psychologicznego poziomu 1800 pkt. Obroty na całym rynku nie zachwycały, przekroczyły niewiele ponad 600 mln zł. Mniejszą płynność i niezdecydowanie inwestorów na rynkach można jednak wytłumaczyć brakiem sesji w Stanach Zjednoczonych, spowodowanej Świętem Pracy.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 4 Z 16