Inwestorzy mogą czekać na RPP
Czekanie na jutrzejsze wyniki listopadowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej może wygasić emocje na rodzimym rynku walutowym.
Czekanie na jutrzejsze wyniki listopadowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej może wygasić emocje na rodzimym rynku walutowym.
Dziś spokojny dzień pod względem publikacji makro. O godz. 11.00 pojawią się prognozy makroekonomiczne Komisji Europejskiej.
Złoty pozostaje słaby pomimo pozytywnych niespodzianek w odczytach indeksu PMI dla przemysłu. Niską wartość utrzymuje również wspólna waluta. Dzisiejszy handel zapowiada się spokojnie. Jutro kluczowa dla złotego decyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP).
Na rynku krajowym bieżący tydzień rozpoczął się publikacją pozytywnych danych dot. polskiej gospodarki, co pozwoliło na spadek kursu EURPLN poniżej 4,215 jeszcze w przedpołudniowych godzinach poniedziałkowego handlu.
Początek tygodnia przyniósł lekki wzrost rentowności na dłuższym końcu krzywej. Jego powodem były jednak nie czynniki lokalne, a globalne.
Deutsche Bank wprowadził do swojej oferty nowy produkt strukturyzowany – db Lokatę Inwestycyjną Polski Potencjał, której wynik dla inwestorów zależny jest od kształtowania się kursu EUR/PLN. Produkt o 15-miesięcznym okresie inwestycyjnym oferuje 100% gwarancję kapitału w dniu zapadalności lokaty. Subskrypcja db Lokaty Inwestycyjnej Polski Potencjał w sieci Oddziałów Deutsche Bank potrwa do 20 listopada br.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o pół punktu. Swoją decyzję tłumaczyła koniecznością reakcji na deflację w Polsce. Zjawisko to, niewątpliwie korzystne w krótszym okresie, może przysporzyć wielu kłopotów gospodarce, gdyby trwało zbyt długo. Czy zatem średni spadek cen produktów powinien wpłynąć na naszą strategię inwestycyjną, układaną w dłuższym horyzoncie czasowym? Powinniśmy przeczekać trudny okres czy gruntownie zmienić strukturę naszego portfela inwestycyjnego? Odpowiedzi na te pytania zależą od wielu czynników.
Zgodnie z zapowiedziami, podczas wczorajszego posiedzenia FOMC podjęto decyzję o ostatecznym zakończeniu trzeciej rundy luzowania ilościowego. „Komitet sądzi, że od czasu rozpoczęcia obecnego programu skupu aktywów zaszła znacząca poprawa perspektyw dla rynku pracy. (…) W związku z tym, zadecydował o jego zakończeniu w tym miesiącu” – czytamy w komunikacie.
Na zakładanej dziś rocznej lokacie będzie można realnie zarobić 0,81 proc. – pokazuje najnowsze, październikowe notowanie Indeksu Realnego Oszczędzania BGŻOptima. Banki zareagowały na cięcie stóp przez Radę Polityki Pieniężnej.
We wtorek motorem zmienności na bazowych rynkach długu były dane z USA. Wczesnym popołudniem inwestorzy wystraszyli się słabszych danych o zamówieniach na dobra trwałe w USA (zamówienia wyniosły -1,3% m/m, wobec oczekiwań na poziomie +0,5% m/m).
Dziś brak danych makro o wielkim znaczeniu. Po południu pojawi się kilka danych z USA, na które rynek może zwrócić uwagę. O 13.30 dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku (konsensus: 0,6 proc. mdm i 0,5 proc. po odjęciu dóbr transportowych), a o 15.00 indeks nastrojów konsumentów (konsensus: 87).
Na rynku głównej pary walutowej pierwsze godziny poniedziałkowej sesji europejskiej przyniosły niewielkie osłabienie euro wobec dolara. Impulsem do spadku kursu EURUSD lekko poniżej 1,267 stał się słabszy od oczekiwanego odczyt indeksu Ifo dla Niemiec.
Poniedziałkowa sesja przyniosła lekki wzrost rentowności obligacji skarbowych. Dochodowość papierów OK0716 zwiększyła się do 1,74% (+5 pb.), natomiast DS0725 2,65% (+2 pb).
Początek nowego, ubogiego w publikacje danych makroekonomicznych, tygodnia rozpoczyna się spokojnie. Po piątkowym dynamicznym umocnieniu dolara na międzynarodowym rynku, dziś kurs EUR/USD oscyluje wokół poziomu 1,25. Stabilne wokół poziomu 4,19 są natomiast notowania pary EUR/PLN. W dalszym ciągu dla globalnego sentymentu kluczowe pozostaną, premiujące dolara, rozbieżne oczekiwania, co do perspektyw polityki pieniężnej w strefie euro i Stanach Zjednoczonych. Wpływ na wycenę polskich aktywów dodatkowo będzie miał czynnik krajowy tj. wynik posiedzenia RPP.
W ubiegłym tygodniu głównym czynnikiem determinującym działania inwestorów były różnice w polityce monetarnej prowadzonej przez FED i Europejski Bank Centralny. Dane gospodarcze ze strefy euro dawały nadzieję na poprawę sytuacji. Nie były one jednak na tyle dobre, by wykluczyć kolejne luzowanie polityki monetarnej przez EBC.
Prezes NBP Marek Belka słownie wsparł złotego. Jego zdaniem złoty jest niedowartościowany a Polska jest idealnym miejscem do prowadzenia biznesu. Polskie banki w stress testach wypadły znacznie lepiej niż europejskie. Prezydencki Blok Petra Poroszenki wygrywa w wyborach parlamentarnych na Ukrainie.
Analizy NBP: Obecnie prawie 30 banków centralnych realizuje strategię celu inflacyjnego. Wiele spośród nich modyfikowało ją w obliczu zmian zachodzących w gospodarce. Najnowsza publikacja ekspercka NBP pozwala prześledzić wprowadzone zmiany i ex post ocenić ich skuteczność.
W 2013 roku modne stało się pojęcie wielkiej rotacji, określające przepływ globalnego kapitału z rynków obligacji na giełdy akcji. Zjawisko to miało mieć swoją kulminację w tym roku. Tymczasem ostatnie wydarzenia na rynkach wskazują, że pieniądze wędrują z dużą dynamiką w zupełnie przeciwnym kierunku. Świadczą o tym spadki giełdowych indeksów oraz rekordy cen obligacji.
Wczoraj dobre dane z Niemiec i strefy euro pozwoliły złotemu wybronić się przed mocną przeceną, która rano wywindowała notowania polskich par na wielomiesięczne maksima. Dziś ponownie złoty będzie wpatrzony w sytuację i nastroje na rynkach globalnych.
Podjęta 9 października przez Radę Polityki Pieniężnej decyzja o obniżeniu stóp procentowych będzie dotkliwa w skutkach przede wszystkim dla instytucji chcących udzielać pożyczek w sposób transparentny, bez ukrytych opłat, oraz dla konsumentów – bo to oni ponoszą koszty wszelkich istotnych zmian na rynku.