Perspektywy GPW oraz funduszu
Odpowiedzi na pytania udziela: Krzysztof Musialik
Odpowiedzi na pytania udziela: Krzysztof Musialik
Złoty nieznacznie mocniejszy w reakcji na poprawę sentymentu dla walut rynków wschodzących oraz informacji o świetnej realizacji budżetu państwa. To jednak tylko korekcyjne odbicie. Do końca czerwca polska waluta jeszcze lekko się osłabi.
Publikowane dziś przez GUS dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej mogą wesprzeć złotego, ale nie zmienią oczekiwań co do działań RPP i nie przesądzą o losach złotego w najbliższych tygodniach.
Pomimo ogłoszenia jeszcze przed wyborami 8 czerwca, nie ma jeszcze żadnego porozumienia między Partią Konserwatywną Theresy May a Partia Demokratycznych Unionistów z Irlandii Północnej. To stawia Wielka Brytanię w bardzo niekorzystnej sytuacji, ponieważ oficjalne rozmowy w sprawie Brexitu zaczynają się właśnie dziś. Wielu analityków twierdzi, że przeprowadzony Brexit będzie bardziej łagodny, ale tego typu spekulacje są nieco przedwczesne. Aby wiedzieć, jaki Brexit zostanie przeprowadzony, musimy najpierw wiedzieć, kto będzie premierem Wielkiej Brytanii i głównym negocjatorem w trakcie nadchodzących rozmów.
W ramach Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju „100 zmian dla firm – Pakiet ułatwień dla przedsiębiorców” Rada Ministrów opracowała projekt „Ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu ułatwienia dochodzenia wierzytelności”. Pisaliśmy o tym niedawno na łamach aleBank.pl. Po zakończeniu całości procesu ustawodawczego i popisaniu jej 27 kwietnia Br. przez Prezydenta ustawa wchodzi jutro tj. 1 czerwca 2017 r. w życie, jednak z wieloma wyjątkami (ostatnie przepisy będą obowiązywać równo za rok (patrz tekst ustawy: Dziennik Ustaw z 12 maja 2017 r. poz. 933)
Złoty może zaliczyć maj do udanych. Umocnił się o 0,7 proc. do euro, o 1,2 proc. do szwajcarskiego franka i o 2,8 proc. do dolara. Ostatnim akordem kończącego się miesiąca będzie dzisiejsza publikacja danych o polskim PKB i inflacji.
Już od dobrych kilku miesięcy trwa dyskusja, ile Wielka Brytania zapłaci za wyjście z Unii Europejskiej. W zależności od źródła liczby wahają się od 0 do 100 mld euro. Jednak finalna kwota prawdopodobnie nie będzie zależeć od jakichkolwiek wyliczeń, tylko od konsensusu politycznego pomiędzy Londynem i Brukselą
W przeciwieństwie do internautów z innych krajów Europy, aż 75% Polaków nie obawia się korzystania z internetu. Jednocześnie 1/3 Polaków nie zmienia swoich haseł i danych uwierzytelniających lub robi to rzadko, a 1/4 osób w ogóle nie ma antywirusa na swoich urządzeniach – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Grupy Europ Assistance.
Jak wynika z raportu „Transport na drogach Europy”, opublikowanego przez Ogólnopolskie Centrum Rozliczania Kierowców, polscy kierowcy najczęściej delegowani są do: Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii (47% wszystkich delegacji). Jak pokazuje badanie, wyjazdy służbowe wykonywane na terenie Europy są nawet do 6 razy droższe, w porównaniu do delegacji krajowych.
Atak z użyciem ransomware (oprogramowania wymuszającego okupy) o nazwie WannaCry zapoczątkowany 12 maja sprawił, że dziesiątki tysięcy urządzeń na całym świecie zostały zablokowane. Ofiarą padły między innymi: brytyjska służba zdrowia, rosyjskie MSW, firmy transportowe, telekomunikacyjne, ośrodki szkolnictwa i wiele innych organizacji. Koszt odblokowania każdego urządzenia dotkniętego atakiem to $300 płatne w walucie Bitcoin. Komunikat wysłany przez hakerów mówi również, że „jeżeli jesteś zbyt biedny, aby zapłacić”, dane zostaną odblokowane, ale… po 6 miesiącach.
W tym tygodniu z europejskich danych ekonomicznych uwagę rynku i analityków przykuły przede wszystkim wyniki produkcji przemysłowej Niemiec, która po uwzględnieniu produkcji sezonowej w rocznym porównaniu, wzrosła o 1,9%.
W ciągu ostatniego roku ryzyko polityczne i niezadowolenie społeczne były kluczowymi czynnikami na rynkach finansowych. Inwestorzy musieli zmierzyć się z Brexitem, wyborem nowego (i nieobliczalnego) prezydenta USA oraz serią wyborów w Europie – właśnie byliśmy świadkami głosowania dotyczącego wyboru prezydenta Francji.
Po oczyszczeniu nastrojów, wynikających z zamieszania związanego z wyborami we Francji i odkryciu, że Stany Zjednoczone tworzą silne miejsca pracy, wszystko wydaje się iść gładko. Theresa May wypada w sondażach śpiewająco i nie ma żadnego wydarzenia na horyzoncie, które byłoby obarczone dużym ryzykiem. Wahania giełdowe nagle rekordowo nisko spadły. Indeks zmienności VIX zamknął się wczoraj poniżej 10 punktów, co oznacza najniższy odczyt w historii. Strach się skończył, ale chciwość jeszcze się nie zaczęła. Jak dotąd na rynkach akcji można zauważyć jedynie spokój i ciszę. Wiele głównych indeksów giełdowych utrzymuje się na tym samym poziomie co zwykle.
Druga tura wyborów nie przyniosła żadnych niespodzianek i Francuzi wybrali Emmanuela Macrona na nowego prezydenta. Poniżej profesjonalni inwestorzy z Franklin Templeton dzielą się spostrzeżeniami na temat prognoz dla prezydentury Macrona i sugerują, że samozwańczy polityczny outsider może stać przed niełatwym zadaniem.
Wygrana Macrona jest z punktu widzenia rynków finansowych dobrą informacją. istotnie ogranicza ryzyko polityczne. Tyle tylko, że ten wybór jest już uwzględniony w cenach. Dlatego po pierwszej pozytywnej reakcji, inwestorzy szybko przystąpili do realizacji zysków.
„Nie ma żadnego sporu między mną a Ministrem Finansów, z jednego prostego powodu – który dotyczy zwłaszcza kwestii bezpieczeństwa – ja podejmuję decyzje, a on je wdraża.” – Jacques Chirac, 14 lipca 2004 r.
Fed niewzruszony słabością gospodarki w I kw. zamierza dalej podnosić stopy procentowe. Najbliższy ruch w górę w czerwcu. Jutro seria wypowiedzi przedstawicieli Fed i publikacja danych z rynku pracy. W niedzielę II tura wyborów we Francji. Obraz rynku zmieni się po tych wydarzeniach na zdecydowanie bardziej pro dolarowy.
Obecnie wielu inwestorów zadaje sobie pytanie, czy lepiej zainwestować na rynku akcji w USA, czy w Europie Zachodniej. Naszym zdaniem lepsze perspektywy mają przed sobą rynki europejskie. Dlaczego? Przyjrzyjmy się nieco bliżej obu kierunkom inwestycyjnym.
Nie można nie zauważyć wyraźnej różnicy pomiędzy dwojgiem kandydatów, którzy 7 maja zmierzą się ze sobą w drugiej turze wyborów prezydenckich we Francji, czyli Marine Le Pen i Emmanuelem Macronem. W tym artykule David Zahn, szef zespołu ds. europejskich instrumentów o stałym dochodzie we Franklin Templeton Fixed Income Group, dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat potencjalnych rynkowych implikacji wyborów.
Złoty podtrzymał zyski wypracowane w pierwszych godzinach handlu po wyborach we Francji, a rynki akcji wpadły w prawdziwie euforyczne nastroje. Czy wygasający impuls gry pod stymulację fiskalną Trumpa zastąpi handel z wysokim apetytem na ryzyko na bazie oddalenia groźny rozpadu Unii pod przywództwem Macrona? W dłuższym terminie jest to mało realne, choć jeszcze dziś wzrosty cen akcji będą kontynuowane.
Zgodnie z ostatnimi danymi francuskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, po podliczeniu 97% głosów, Macron zdobył 23,86% głosów, a Le Pen 21,43%.
Zwycięstwo Emmanuela Macrona w pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji istotnie ograniczyło ryzyko inwestycyjne. Jednym z największych beneficjentów jest złoty. Mocno traci natomiast szwajcarski frank, japoński jen i złoto.
Skrajnie lewicowy kandydat Jean-Luc Melenchon jeszcze niespełna miesiąc temu zajmował piąte miejsce w wyścigu do Pałacu Elizejskiego. Jednak dziś traci już tylko 3-4 pkt proc. do dwójki liderów. Jeżeli do drugiej tury Melenchon wszedłby wraz z Marine Le Pen, kandydatką skrajnej prawicy, to już w poniedziałek rynki może ogarnąć strach
Świąteczny weekend przyniósł z jednej strony lepsze od oczekiwań wyniki gospodarki Chin, z drugiej mniej optymistyczne ze Stanów Zjednoczonych. Pierwsze pozwalają zapomnieć na chwilę o chińskich nierównowagach i ryzyku poważniejszego spowolnienia, drugie przeciwnie – wskazują na ograniczony potencjał przyspieszenia wzrostu PKB w tym cyklu koniunktury. Rynki póki co stabilnie. Tydzień pod dyktando I tury francuskich wyborów prezydenckich.
Na kilka tygodni przed World of Tanks Grand Finals organizowanymi przez Wargaming przy wsparciu PayPal, które w tym roku będą organizowane w Moskwie, firma ogłasza nowe wyniki corocznego raportu o e-sporcie. Badanie zostało przeprowadzone przez SuperData dla PayPal w 2017 roku na 12 europejskich rynkach, w celu pozyskania najnowszych danych dotyczących jednego z najbardziej obiecujących e-biznesów.
Według większości komentatorów stawką w pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji, która odbędzie się 23 kwietnia, będzie możliwość zmierzenia się z przewodniczącą skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen w majowej drugiej turze. David Zahn, szef zespołu ds. europejskich instrumentów o stałym dochodzie we Franklin Templeton Fixed Income Group, przedstawia krótką analizę możliwych reakcji rynków obligacji na poszczególnych kandydatów.
Notowania złota zakończyły miniony tydzień na remis. Uncja zamknęła handel w piątek lekko poniżej 1250 dolarów. „Winowajcą” okazał się drożejący dolar, który odreagował zeszłotygodniową przegraną Donalda Trumpa w amerykańskim Kongresie. Światowy popyt na złoto w nadchodzących tygodniach powinien pozostawać jednak mocny, ze względu na rozpoczęcie rozwodu Wielkiej Brytanii z Unią Europejską oraz nadchodzące wybory prezydenckie we Francji.
Mimo wzrostu średnich kosztów przedsięwzięć budowlanych, Warszawa pozostaje jedną z najbardziej przyjaznych dla nowych inwestycji metropolią Unii Europejskiej, jak podaje najnowszy raport International Construction Costs Index, opublikowany 15 marca przez Arcadis, wiodącą, globalną firmę projektowo-konsultingową. Stolica Polski awansowała w rankingu najdroższych miast z 32. na 29. pozycję w porównaniu do roku ubiegłego, co oznacza, że średni koszt nowych inwestycji wzrósł w porównaniu do innych miast ujętych w zestawieniu.
Podczas marcowego posiedzenia członkowie Rezerwy Federalnej podnieśli stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych, do 0,75-1,00 proc. Ten ruch nie miał jednak żadnego wpływu na rynki finansowe, ponieważ inwestorzy od dawna się go spodziewali. Dużo ważniejsza okazała zapowiedź łagodnego procesu zacieśniania polityki monetarnej (podczas gdy część rynku spodziewała się bardziej „jastrzębiego” komunikatu). W 2017 roku Fed planuje jeszcze tylko dwie podwyżki stóp procentowych. To zdecydowanie dobra wiadomość.
Zbliżające się wybory prezydenckie we Francji są źródłem niepokoju dla inwestorów na całym świecie. Obawiają się oni nagłej niespodzianki, tak jak miało to miejsce w przypadku wyborów w USA. Jeśli podobny scenariusz zmaterializowałby się nad Sekwaną, stery nad piątą pod względem wielkości gospodarką na świecie przejąłby populistyczny polityk. Istotnie, Marine Le Pen może obecnie liczyć na znaczną przewagę w sondażach. W ostatnich tygodniach skorzystała ona ze skandalu „Penelopegate” oraz rosnącego niezadowolenia na francuskich przedmieściach.