Santander Leasing wprowadza podpis biometryczny
Wdrożony w Santander Leasing sposób składania podpisu biometrycznego oparty został na dostarczonym przez Asseco Data Systems rozwiązaniu SignaturiX firmy Xtension.
Klient będzie mógł ją (umowę) podpisać rysikiem na ekranie monitora, a komplet dokumentów otrzyma w formie elektronicznej
Unikalną cechą narzędzia jest to, że w celu zabezpieczenia autentyczności pochodzenia oraz integralności podpisu biometrycznego, jak i czasu jego złożenia, zostało ono zintegrowane z kwalifikowanymi usługami zaufania Asseco zgodnymi z Rozporządzeniem eIDAS (pieczęć kwalifikowana i kwalifikowany elektroniczny znacznik czasu).
Wraz z wykorzystanymi urządzeniami mobilnymi gwarantują one bezpieczeństwo składania i wiarygodność podpisu.
Czytaj także: Asseco wdrożyło w Banku Millennium usługi zaufania zgodne z rozporządzeniem eIDAS
E-dokumenty i podpis rysikiem na ekranie
‒ Obecne czasy zmobilizowały firmy do znacznie większego zainteresowania innowacjami i inwestowania w nowoczesne rozwiązania technologiczne. Ten czas to również idealny moment na powiedzenie „sprawdzam” pod względem dostosowywania się firm do nowych, technologicznych wyzwań, a inwestycje technologiczne stały się obecnie istotnym czynnikiem dla utrzymania czy rozwoju prowadzonego biznesu.
Rozwiązanie ma również istotny wpływ na środowisko. Co roku w ramach operacji leasingowych generujemy ponad 40 000 umów, co w konsekwencji powoduje zużycie ponad pół miliona kartek
Wprowadzamy podpis biometryczny, aby jeszcze bardziej uprościć sposób zawierania umowy. Dziś klient będzie mógł ją podpisać rysikiem na ekranie monitora, a komplet dokumentów otrzyma w formie elektronicznej.
Rozwiązanie to spełnia wymogi prawne w zakresie własnoręcznego podpisywania dokumentów przez konkretną osobę, z zapewnieniem maksymalnego bezpieczeństwa danych i integralności podpisu biometrycznego z objętymi nim dokumentami – podkreśla Mariusz Włodarczyk, Dyrektor Zarządzający Santander Leasing.
– Wprowadzone rozwiązanie ma również istotny wpływ na środowisko. Co roku w ramach operacji leasingowych generujemy ponad 40 000 umów, co w konsekwencji powoduje zużycie ponad pół miliona kartek. By wyprodukować taką ilość papieru, potrzeba co najmniej 50 drzew. Zrealizowane wdrożenie w naturalny sposób przekłada się na działania w zakresie paperless – dodaje.
Czytaj także: Santander Consumer Bank: jednorazowy podpis elektroniczny przyspieszy zawieranie umów kredytowych o 30 proc.
Odręczny znak graficzny jako podpis
‒ Mimo wielu wątpliwości, wynikających głównie z zakorzenionych w tradycji stereotypów, nie można na gruncie obowiązujących przepisów odmówić podpisowi w postaci odręcznego znaku graficznego, wykonanemu i utrwalonemu w technologii elektronicznej, statusu podpisu własnoręcznego w rozumieniu prawnym.
Oczywiście, jeżeli spełnia on wszystkie funkcje podpisu, które w doktrynie prawnej są uznawane za wystarczające, aby wykonany odręcznie znak graficzny stanowił podpis i wraz z powiązaną z nim treścią stanowił dokument spełniający wymagania formy pisemnej w rozumieniu Kodeksu cywilnego – mówi Artur Miękina, Dyrektor Sprzedaży Projektów Kluczowych z Asseco Data Systems.
Dane biometryczne umożliwiające analizę grafologiczną podpisu będą zawsze bezpieczne, a dostęp do nich będzie miał wyłącznie biegły upoważniony przez sąd
Wdrożone w Santander Leasing rozwiązanie wspierane jest dodatkową usługą zaufanej strony trzeciej w zakresie zarządzania „parą kluczy” wykorzystywaną w procesie szyfrowania danych biometrycznych podpisów, przechowywanych w postaci zaszyfrowanej w sygnowanym dokumencie PDF.
Usługa ta gwarantuje, że dane biometryczne umożliwiające analizę grafologiczną podpisu będą zawsze bezpieczne, a dostęp do nich będzie miał wyłącznie biegły upoważniony przez sąd.
Czytaj także: Eksperci Asseco podsumowują 2021 rok – czas cyfryzacji wielu dziedzin życia