Polski rynek nadal atrakcyjny dla funduszy private equity

Polski rynek nadal atrakcyjny dla funduszy private equity
Fot. stock.adobe.com / Elnur
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Ograniczony dostęp do finansowania bankowego dla mniejszych przedsiębiorstw otwiera nowe możliwości dla inwestorów private equity (PE) w Polsce, oceniają eksperci kancelarii prawnej DLA Piper. Szczególną uwagę funduszy PE przyciągają takie sektory takie jak ochrona zdrowia, nowe technologie, nieruchomości i logistyka oraz energetyka odnawialna ze względu na potencjał wzrostu i oczekiwane wysokie stopy zwrotu z inwestycji.

Po znacznym spowolnieniu w ostatnich dwóch kwartałach, sytuacja na polskim rynku private equity ulega stopniowej poprawie. Wzrasta liczba transakcji zarówno po stronie kupujących, jak i wyjść z inwestycji, choć w głównej mierze dotyczą one sektorów bardziej odpornych na zawirowania gospodarcze.

– Dostęp do finansowania bankowego jest utrudniony, a procedury udzielania kredytów złożone i długotrwałe. W takiej sytuacji inwestycja private equity może być bardziej kusząca dla spółki niż tradycyjny kredyt. Fundusze są często gotowe zaakceptować wyższe ryzyko i mogą mieć większe zrozumienie dla biznesu w specjalistycznych branżach.

Fundusze są także w stanie zaproponować bardziej elastyczne warunki finansowania niż banki, co ma duże znaczenie dla firm z innowacyjnych sektorów i dynamicznie rosnących – mówi Mariusz Hyla, partner w DLA Piper Poland kierujący praktyką finansów, projektów i restrukturyzacji.

Czytaj także: Prezydent RP podpisał nowelizację ustawy o funduszach inwestycyjnych

Kryzys bankowy a płynność na globalnym rynku

Z powodu spadających wycen w sektorze IT i technologicznym oraz kłopotów amerykańskich banków regionalnych spowolnienie w największym stopniu dotknęło rynek venture capital inwestujący w innowacyjne przedsiębiorstwa.

Kryzys bankowy negatywnie przełożył się na płynność na globalnym rynku, choć jego wpływ na region Europy Środkowo-Wschodniej jest na tę chwilę ograniczony, uważają eksperci DLA Piper.

Głównym wyzwaniem dla funduszy pozostaje wysoka inflacja, która zwiększa koszty finansowania.

Czytaj także: Wartość aktywów krajowych TFI jest najwyższa od marca 2022 r.

Obszary zainteresowania funduszy private equity w Polsce

– Pandemia COVID-19, wojna w Ukrainie, a także wysoka inflacja i rosnące koszty kapitału wymusiły na funduszach zmiany i konieczność dostosowania się do szybko zmieniających się warunków zewnętrznych. Dostrzegamy większą segmentację polskiego rynku private equity, jednak kluczową kwestią jest fakt, że nadal jest na nim wiele atrakcyjnych celów inwestycyjnych.

Jednym z sektorów, który przyciąga uwagę inwestorów PE, jest branża ochrony zdrowia i life sciences. Powodem zainteresowania jest spodziewany wzrost zapotrzebowania na usługi medyczne w Polsce w najbliższych latach, możliwość konsolidacji i poprawy działalności operacyjnej oraz tworzenie innowacyjnych rozwiązań – mówi Jakub Marcinkowski, partner w DLA Piper Polska kierujący zespołem private equity.

– Fundusze liczą na znaczny wzrost sektora ochrony zdrowia i life sciences wynikający z rosnącego zapotrzebowania na innowacyjne terapie i technologie. Wraz z postępami w takich obszarach jak telemedycyna, technologie mRNA/sRNA, leczenie chorób rzadkich czy rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji w medycynie i farmacji pojawia się wiele okazji do inwestycji w pionierskie firmy, które mogą przynieść znaczące stopy zwrotu – komentuje dr Andrzej Balicki, partner w DLA Piper, kierujący praktyką life sciences w Warszawie.

Kolejnym obszarem zainteresowania funduszy w Polsce są nieruchomości i logistyka, w tym powierzchnie magazynowe czy mniejsze parki handlowe.

Fundusze coraz częściej inwestują także w nowe obszary rynku, często postrzegane przez banki jako bardziej ryzykowne, jak centra danych, placówki zdrowotne czy domy opieki dla seniorów.

– Inwestycje w nieruchomości zapewniają stały strumień przychodów i wzrost wartości kapitału w długim terminie. Inwestycjom w logistykę sprzyja rozwój branży e-commerce i odbudowa łańcuchów dostaw. Ponadto, nieruchomości i logistyka pozwalają na lepszą dywersyfikację portfeli, ponieważ wyniki firm z tych branż nie są tak ściśle powiązane z rynkiem publicznym – wyjaśnia Agnieszka Lehwark, partner w zespole nieruchomości DLA Piper w Polsce.

Rynek odnawialnych źródeł energii również jest od dawna celem inwestycji private equity. W ostatnich latach Polska stała się jednym z najważniejszych rynków w Europie przyciągającym czołowe fundusze dysponujące znaczącym kapitałem na inwestycje.

– Spodziewamy się, że w perspektywie krótko i średnioterminowej na polskim rynku OZE nastąpi rozwój projektów fotowoltaicznych średniej wielkości i lądowych farm wiatrowych. W dłuższym terminie inwestycje skupią na budowie dużych farm wiatrowych i fotowoltaicznych, magazynów energii i rozwoju nowych technologii.

Wyzwaniem dla inwestorów pozostaną dynamiczne zmiany regulacyjne, a także potrzeba rozbudowy i modernizacji infrastruktury sieciowej oraz jej współpracy z odnawialnymi źródłami energii – mówi Oskar Waluśkiewicz, partner i szef praktyki energetycznej w DLA Piper w Warszawie.

Raport nt. rynku PE w Polsce dostępny jest na stronie: DLA PIPER Private Equity EN.pdf

Źródło: DLA Piper