NetB@nk: Nieznaczne wzrosty w bankowości internetowej

NetB@nk: Nieznaczne wzrosty w bankowości internetowej
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Po pierwszym kwartale bieżącego roku w dalszym ciągu obserwujemy niewielką dynamikę wzrostu w obszarze bankowości internetowej wśród klientów indywidualnych. Na koniec marca 2017 r. na rynku było nieco ponad 33,5 mln umów bankowości internetowej - o 1% więcej niż na koniec 2016 r. i o 8,72% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Stosunkowo większa dynamika wzrostu w ujęciu kwartalnym wystąpiła wśród klientów aktywnie korzystających z bankowości internetowej. Od stycznia do marca przynajmniej raz w miesiącu na swoim koncie w banku zalogowało się 15,6 mln klientów. To o 1,7% więcej w stosunku do poprzedniego kwartału i o 5% w stosunku do końca marca 2016. W ujęciu bezwzględnym to kwartalny przyrost na poziomie 284 tys. aktywnych użytkowników bankowości internetowej.

Duża zbieżność w zakresie liczby nowych umów bankowości internetowej po pierwszym kwartale i liczby nowych aktywnych użytkowników wskazuje, że mamy do czynienia  z nowymi klientami banków, którzy od razu rozpoczęli korzystanie z usług bankowych za pomocą kanałów zdalnych. Trudno natomiast mówić o wzroście zainteresowania zdalnym dostępem do wśród klientów dotychczasowych. Warto zauważyć, że współczynnik aktywności wynosi obecnie 46,6% i w sotsunku do poprzedniego kwartału wzrósł tylko nieznacznie. W dalszym ciągu mamy zatem do czynienia z bardzo dużym, niewykorzystanym potencjałem bankowości internetowej – ocenia Włodzimierz Kiciński, wiceprezes ZBP

Zgodnie z najnowszymi danymi, stopniowy wzrost obserwujemy w obszarze kart płątniczych. Na koniec marca Polacy mieli w portfelach ponad 31,5 mln kart debetowych i 5,96 mln kart kredytowych. W obu przypadkach w stosunku do IV kwartału 2016 odnotowano wzrost liczby, odpowiednio o 2,58% i 1,28%. Większa liczba kart płatniczych nie przełożyła się natomiast bezpośrednio na wzrost obrotów w segmencie kartowym. Zarówno w przypadku kart debetowych jak i kredytowych mieliśmy do czynienia ze spadkiem łącznej wartości i liczby transakcji w ujęciu kwartalnym, co w tym wypadku można tłumaczyć czynnikami sezonowymi i większymi wydatkami, które mają miejsce w okresie świątecznym przypadającym pod koniec roku. Jak pokazują dane w ujęciu rocznym, w dłuższym terminie należy oczekiwać zwiększenia liczby i wartości w segmencie kartowym.

Raport NetB@nku dostępny tutaj