Młodzi w biznesie i finansach

Młodzi w biznesie i finansach
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Wywiad z Adrianem Migoniem - Prezesem Fundacji Inkubator Technologiczny, Youth Business Poland

Program mentoringowy jest skierowany do osób w przedziale wiekowym: 18-35, ponieważ bezrobocie w tym wieku jest największe i wynosi 27 %, a osób poszukujących pracy w tym wieku jest ponad 450 tysięcy. W tym wieku poziom wiedzy i doświadczenia w biznesie jest też najmniejszy.#YouthBusinessPoland

Czym zajmuje się Youth Business Poland?

Youth Business Poland jest akredytowanym członkiem, powołanej przez Fundację Księcia Karola, Youth Business International wspierającej młode osoby w rozwoju firm i  tworzeniu nowych miejsc pracy w 51 krajach,  zrzeszającej łącznie 20 tysięcy mentorów oraz tworzącej 18 tysięcy firm i miejsc pracy rocznie. W Polsce program YBP prowadzi Fundacja Inkubator Technologiczny, zrzeszająca 100 mentorów- wolontariuszy doświadczonych praktyków biznesu, która od 2008 r. pomogła młodym osobom w założeniu 600 firm
i stworzeniu ponad 900 miejsc pracy. YBP oferuje wsparcie mentoringowe, akceleracyjne, szkoleniowe, doradcze oraz pomoc w pozyskaniu kapitału.  Program Youth Business Poland wspiera młode osoby w rozwijaniu firm oraz ich potencjału. Wierzymy w to, że Polska jest dobrym krajem do życia, pracy i nie trzeba wyjeżdżać za granicę za zarobkami, tylko można stworzyć firmę tutaj – rozwijać siebie, dobrze zarabiać i też pomagać innym w rozwoju. To jest misja, którą chcemy urzeczywistniać w Polsce, by wszystkim nam żyło się tu lepiej

Jakie projekty są prowadzone w ramach Youth Business Poland?

Największym i najefektywniejszym wsparciem w rozwoju firm jest udzielanie wsparcia mentoringowego. Tworzymy największy program mentoringowy w Polsce zrzeszający 110 mentorów, którzy są wolontariuszami.

Mentorzy mają na swoim koncie 10, 15 lat doświadczenia biznesowego w rozwoju własnej firmy albo są na stanowiskach zarządczych w dużych firmach czy korporacjach. Każdy proces mentoringowy trwa 6 miesięcy, podczas którego uczestnicy spotykają się ze swoimi mentorami co 2, 3 tygodnie. My natomiast czuwamy nad procesem mentoringu, dopasowujemy mentorów oraz ewaluujemy, przygotowujemy każdego uczestnika programu do spotkań. Chcemy również, by po okresie mentoringu uczestnik zdecydował się na założenie firmy – ponieważ taki jest cel projektu i mentoringu, a dla takiego też efektu nasi Partnerzy i Sponsorzy finansują realizację projektów.

Natomiast często jest tak, że osoba może nie założyć własnej firmy, twierdząc, że to na razie nie jest ten etap. Uczestnik taki jest bardzo wdzięczny, że mógł rozwinąć swoją wiedzę i umiejętności oraz odpowiedzieć sobie na ważne życiowe pytania, takie jak np. co chce robić w życiu, w czym jest dobry. Często osoby przekładają też plan stworzenia firmy na okres 2 czy 3 lat. W naszej misji jest ważne, by wspierać ludzi w rozwoju własnej firmy i rozwoju ich potencjału.

Program mentoringowy jest skierowany do osób w przedziale wiekowym: 18-35, ponieważ bezrobocie w tym wieku jest największe i wynosi 27 %, a osób poszukujących pracy w tym wieku jest ponad 450 tysięcy. W tym wieku poziom wiedzy i doświadczenia w biznesie jest też najmniejszy. W momencie, gdy młoda osoba kończy studia, nie może znaleźć pracy, to wtedy my możemy dać mu mentora, który przekaże cenną wiedzę, umiejętności i pomoże w podjęciu ważnych decyzji oraz uświadomieniu sobie co chce w życiu robić.

Zainteresowani przez cały rok mogą zgłaszać się do programu mentoringowego, a każda taka aplikacja jest rozpatrywana indywidualnie. W momencie otrzymania pozytywnej odpowiedzi, osoba taka dostaje mentora i jest wdrażana przez menadżera mentoringu w prace z Mentorem. Staramy się zapewnić wsparcie dla wszystkich zgłaszających osób, choć zgłoszeń jest dużo. Pomóc w rozwoju firmy nie będziemy mogli komuś, kto rzeczywiście nie chce nic robić i chce przenieść swoją pracę na mentora. Mentor nie rozwinie za kogoś biznesu, nie będzie sprawdzał i nie opisze modelu biznesowego – to musi zrobić przedsiębiorca, aby odnieść sukces. Mentor może im pomagać w rozwoju, zadawać dobre pytania, ukierunkowywać i dzielić się swoją cenną wiedzą i doświadczeniem. Osobom, które nic jeszcze nie zrobiły a chcą rozwinąć firmę. możemy powiedzieć – jeszcze za wcześnie, zrób coś i wróć za 2 lub 3 miesiące. Przede wszystkim może taka osoba zrobić projekt, opisać go, przygotować wstępna stronę www, przeprowadzić wywiady z klientami, pokazać nam, że działa i chcę. Staramy się, by też taka osoba została nakierowana i nie odsyłać jej bez żadnej odpowiedzi.

Prowadzimy wiele programów z partnerami z sektora prywatnego i publicznego dzięki czemu możliwe jest oferowanie bezpłatnego wsparcia dla młodych osób.  Naszymi Partnerami są  Centrum Przedsiębiorczości Smolna Inkubator Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, Accenture PolskaBank Gospodarstwa Krajowego, PwC Polska i CVC Capital Partners.

Z Urzędem Miasta Warszawa realizujemy projekt „Academy Smolna” w Centrum Przedsiębiorczości Smolna – inkubatorze urzędu Miasta Stołecznego Warszawy, a zarazem hubie zrzeszającym organizacje wspierające przedsiębiorczość. W trakcie trwania projektu można przyjść na doradztwo biznesowe dotyczące np. realizacji pomysłu i omówić go z mentorem, skonsultować dalsze plany rozwoju firmy dla osoby prowadzącej już przedsiębiorstwo. Kolejna forma doradztwa to księgowe związane m.in. z wyborem formy działalności, rozliczeniami oraz doradztwo prawne dotyczące rejestracji firm, kwestii zabezpieczenia własności intelektualnej czy prawa patentowego. Oprócz tego prowadzone są spotkania networkingowe oraz szkolenia dotyczące tworzenia modeli biznesowych, strategii rozwoju firmy, marketingu, sprzedaży czy budowania zespołu.

„Katalizatory Rozwoju Firmy” są realizowane cztery razy do roku przez 6 miesięcy, a uczestnicy biorą udział w 5 warsztatach biznesowych i 6 miesięcznym procesie mentoringowym. Grupa 20 początkujących przedsiębiorców bierze udział w szkoleniach dotyczących m.in. lean start-upu, rozmów z klientami, marketingu internetowego, sprzedaży czy prezentacji. Projekty są dofinansowane przez partnerów projektu natomiast dla uczestników udział w projekcie wymaga potwierdzenia swojego zaangażowania w postaci uiszczenia opłaty rejestracyjnej wynoszącej 200 zł, chociaż wartość szkoleń jest szacowana na kwotę 10 tysięcy zł. W przypadku osób bezrobotnych i tych w trudnej sytuacji życiowej, taka opłata jest w całości anulowana.

W tym roku w marcu będziemy również dla Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy realizować projekt akceleracyjny  Warsaw Booster dla startupów z branży Fintech, stąd wszystkie osoby, które mają pomysł na startup z branży finansowej i ubezpieczeniowej,  lub prowadzą firmę i chcą ją rozwinąć już dziś serdecznie zapraszamy. W ramach programu 40 projektów startowych otrzyma intensywne wsparcie mentoringowe, szkoleniowe i doradcze, a najlepsze firmy zdobędą nagrody o łącznej wartości 100 tysięcy zł i będą mogły liczyć na współprace z największymi polskimi i międzynarodowymi bankami i firmami ubezpieczeniowymi, które są partnerami projektu.

Czy młodzi ludzie są przedsiębiorczy?

Tak, a nawet bardzo przedsiębiorczy. Zajmuję się przedsiębiorczością od 2008 r. i co roku zaskakuje mnie jakość aplikacji, które do nas spływają. Są w nich bardzo ciekawe zarówno tradycyjne oraz innowacyjne pomysły na biznes, jak na przykład otworzenie kawiarni dla właścicieli kotów. Ludzie tworzą bardzo ciekawe rzeczy i jeszcze to jest ich pasją. Jeśli robi się, to co lubi -to ma to ogromną szansę na sukces.

Odsetek przedsiębiorczych Polaków jest naprawdę duży, często pracują w trzech różnych miejscach pracy. Takiego kombinatorstwa nauczyliśmy się w PRL, ale w takim pozytywnym znaczeniu oraz tego, że ten kto ma trudniej to łatwiej jest mu przetrwać, niż komuś trzymanemu pod kloszem przez całe życie.

Pokolenie millenialsów pokazuje nam pewne trendy, zmiany, ale całej generacji tam nie spakujemy. Jestem z pogranicza pokoleń i czasami myślę, że jestem takim łącznikiem. Rozumiem z jednej strony młodych ludzi, którzy nie chcą już parzyć kawy na stażach, chcą się rozwijać, mieć dobre pieniądze czy elastyczny czas pracy. Z drugiej strony jest pokolenie, którzy mają stałą pracę od wielu lat, boją się jej stracić, a nagle spotykają takie młode osoby i oni siebie wzajemnie nie rozumieją. Te światy trzeba połączyć.

Jak zachęcić młodych ludzi do zakładania swoich biznesów, prowadzenia działalności gospodarczej?

Edukacja przedsiębiorczości powinna rozwijać się poprzez rozwój kreatywności już w przedszkolu. Nasza polska edukacja jest odtwórcza, a powinna być twórcza – my mamy coś wytwarzać, wymyślać, realizować projekty w grupach. Później w szkole podstawowej, liceum czy na studiach lekcje przedsiębiorczości nie powinny polegać na tym, że nauczyciel czy wykładowca czyta z podręcznika, jak założyć firmę. Trzeba zapraszać przedsiębiorców do szkół, by opowiadali o tym jak prowadzić biznes czy jak się rozwijać.

Nauczyciele często mówili, jak się nie będziesz dobrze uczył i miał dobrych ocen, to nikt ciebie nie zatrudni. Często bywa tak, że osoby z gorszymi wynikami w szkole rozwijają się później biznesowo, a osoby z lepszymi ocenami mają problemy ze znalezieniem pracy.

Edukacja powinna być nastawiona na naukę przedsiębiorczości, praktyczny kontakt z przedsiębiorcami. Szkoła może być jak inkubator przedsiębiorczości mogłaby użyczać osobowości prawnej, by uczniowie nawet mogli założyć firmę for fun (dla zabawy).

Ponadto bardzo ważny jest mentoring oraz budowanie baz mentorów w województwach, wokół każdego urzędu, gdzie mentorzy, przedsiębiorcy, menadżerowie chcieliby się podzielić doświadczeniem z młodymi ludźmi.

W ramach Youth Business Poland realizowaliśmy wspólnie z Fundacją Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości projekt pt. Dobre praktyki w nauczaniu przedsiębiorczości i tworzeniu ekosystemów przyjaznych przedsiębiorczości w Europie na Malcie, której system edukacyjny opiera się m.in. na lekcjach przedsiębiorczości. Firmy, przedsiębiorstwa czekają na absolwentów, bo często brakuje tam rąk do pracy, a odsetek bezrobocia jest tam prawie zerowy.

Jak w takim razie zachęcać do edukacji finansowej?

Wprowadzając również zajęcia praktyczne, by każdy bank mógł zrobić lekcje, prezentacje dotyczące cashflow, budżetu domowego, planowania wydatków, inwestowania, oszczędzania. Polacy czasami wydają tyle samo, co zarabiają.