Ewolucja bankowości lokalnej poprzez rozwój kompetencji cyfrowych
Ostatni okres, który w życiu społecznym i gospodarczym całkowicie odmienił także biznesowe zasady oraz perspektywy działania, staje się przedmiotem wszechstronnych analiz oraz opracowań. Część wysiłków badaczy skierowanych jest na sektor finansowy, zwłaszcza zaś bankowy. Niezależnie od przedmiotu rozważań, pojawia się jeden wspólny mianownik. Niemal każdy z analityków zwraca uwagę, iż nowe zachowania społeczne stają się nie tyle determinantą, ile koniecznością z uwagi na potrzebę adaptacji do nowych realiów rynkowych. Spostrzeżenie to obejmuje także bankowość spółdzielczą w kontekście cyfryzacji tego segmentu rynku finansowego. Uzupełniający element toczącego się dyskursu może stanowić obserwacja rozwoju kompetencji cyfrowych.
Jak mawiał znany pisarz, „czas jest najlepszym nauczycielem”. Słowa te, wypowiedziane dość dawno, są wciąż aktualne, zaś wyjątkowa ich trafność dostrzegalna jest we współczesnym biznesie. Dziś nieco więcej wiadomo nie tyle o zmianach, które w jakimś stopniu przyspieszyła sytuacja pandemiczna, ale o nowym rynkowym status quo, którego immanentnym elementem są kompetencje cyfrowe. W bankowości, także tej lokalnej, ostatni czas wykazał, jak ważne jest najpierw zrozumienie, a następnie zastosowanie technologii cyfrowych. Podstawą biznesu bankowego są wszak szybkie, niedrogie, sprawne i bezpieczne funkcjonalności, które wspomagają, czy też udrażniają komunikację w relacjach bank-klient, czyniąc banki bardziej efektywnymi, a przy tym przyjaźniejszymi dla klienta.
Czym są kompetencje i umiejętności cyfrowe?
Wzrost kompetencji cyfrowych może stać się szansą na poprawę ekonomiki banków
Zostały one precyzyjnie określone przez europejskie organy już kilka lat temu. Według dokumentu Rady Europejskiej z 2018 r. – „The Digital Competence Framework 2.0”, kompetencje cyfrowe obejmują krytyczne i odpowiedzialne korzystanie z technologii cyfrowych i interesowanie się nimi do celów uczenia się, pracy i udziału w społeczeństwie. Innymi słowy, kompetencje cyfrowe to zdolność aktywnego uczestniczenia w zdigitalizowanym środowisku, a w przypadku usług finansowych – bankowania z wykorzystaniem nowoczesnych technologii.
W kontekście podmiotowym, z perspektywy bankowości lokalnej, można je rozpatrywać dwojako. Przy czym chodzi zarówno o klientów (będących pierwszym ogniwem), jak i banki – drugie podmiotowe ogniwo. Ewolucja, a być może rewolucja w sferze postaw społecznych i ich wpływu na biznes bankowy, ma charakter ustawiczny. To niewątpliwie szansa, także dla banków spółdzielczych, które jako relatywnie małe podmioty zmagają się z problemem wysokiej relacji kosztów do dochodów. W tym wymiarze wzrost kompetencji cyfrowych staje się autentycznie szansą na poprawę ekonomiki ich działania. Równocześnie nie można zapominać, że choć komunikacja zdalna jest szybsza i tańsza niż tradycyjna, to potrzeba nakładów, by osiągnęła odpowiedni poziom niezawodności. Poniesienie pewnych kosztów jest niezbędne nie tylko ze strony banków, ale i klientów, którzy jako podmioty mniej profesjonalne, muszą stale poszerzać wiedzę oraz inwestować, by zapewnić sobie wewnętrzny komfort cyfrowy do niezakłóconego bankowania online.
Bankowość spółdzielcza zalicza się do tych najbardziej lokalnych. Relacyjność czy też indywidulna analiza potrzeb klientów to naturalne atuty banków spółdzielczych. Należałoby zatem przeanalizować, czy skutki wzrostu kompetencji cyfrowych nie staną się zagrożeniem dla biznesowego usytuowania spółdzielczości bankowej. Z pozoru może wydawać się, że ryzyko takie występuje, jednak to tylko mylne wrażenie. Racjonalne podejście banków spółdzielczych do cyfryzacji społeczeństwa nie dość, że nie osłabi, to wręcz powinno wzmocnić ten segment rynku finansowego.
Czytaj również: Zmiana modelu biznesowego Banków Spółdzielczych: Integracja banków a idee spółdzielczości
Technologie cyfrowe nie wykluczają bankowości tradycyjnej
Wzrost kompetencji cyfrowych nie powoduje przecież wykluczenia bankowości tradycyjnej. Większym problemem dla banków lokalnych będzie, jeśli przegapią zachodzące zmiany, a obawy, że tak się stanie, są całkiem realne. Niepokoje, że cyfryzacja społeczna wpłynie negatywnie na charakter bankowości spółdzielczej, są raczej bezzasadne, przy osiągnięciu odpowiedniej świadomości przez bankowe kadry i należytym przygotowaniu organizacyjnym.
W bankowości, także tej lokalnej, ostatni czas wykazał, jak ważne jest najpierw zrozumienie, a następnie zastosowanie technologii cyfrowych. Podstawą biznesu bankowego są wszak szybkie, niedrogie, sprawne i bezpieczne funkcjonalności, które wspomagają, czy też udrażniają komunikację w relacjach bank-klient, czyniąc banki bardziej efektywnymi, a przy tym przyjaźniejszymi dla klienta.
Kompetencje cyfrowe mogą wręcz zwiększyć przewagę konkurencyjną banków spółdzielczych. To przecież dzięki cyfryzacji można znacznie łatwiej i taniej dotrzeć do obecnego lub potencjalnego klienta, szybciej poznać jego aktualne potrzeby i zaproponować ofertę skrojoną na miarę. Tym samym wzrost kompetencji cyfrowych powinien pozytywnie wpłynąć na elastyczność działań banków spółdzielczych, zachowując, a właściwie wzmacniając, relacyjność. Nie ulega wątpliwości, że sprawne dotarcie do klienta nie jest zarezerwowane wyłącznie dla banków komercyjnych. Cyfryzacja to właśnie niepowtarzalna szansa dla mniejszych graczy.
Trzeba wszakże podkreślić, że skuteczna progresja cyfrowa banków spółdzielczych wymaga wsparcia i poszukania inicjatyw ogólnosektorowych, które jeśli nie nastąpią, pogłębią ich zapóźnienie technologiczne względem konkurentów. Dziś, by pozyskać klienta, nie trzeba budować wielkich siedzib w centrach największych miast. Właściwie sparametryzowane, a przy tym skalowalne i otwarte na zmiany systemy informatyczne, czy mobilni doradcy, którzy ze swoim laptopem, smartfonem oraz skanerem spakowanym do zwykłej aktówki mogą pełnić funkcję mobilnej placówki, to możliwości, które bankowość spółdzielcza musi zacząć wykorzystywać.
Czytaj również: Bankowość Spółdzielcza: Procesy konsolidacyjne w bankowości spółdzielczej