Efektem rosnącej niepewności w firmach mogą być zwolnienia pracowników
Dane pokazują, że we wrześniu w stosunku do sierpnia br. nastąpił nieznaczny spadek zatrudnienia w firmach a przeciętny poziom wynagrodzeń wzrósł jedynie o 1,6%, przy wskaźniku inflacji przekraczającym 17%. To może wskazywać na pogarszanie się sytuacji na rynku pracy, czego przyczyną jest głównie rosnący poziom niepewności w firmach. Biorąc pod uwagę skalę tej niepewności, zwłaszcza dotyczącą cen składników kosztów produkcji i cen energii, przedsiębiorcy bardzo poważnie biorą pod uwagę scenariusz, polegający na ograniczaniu kosztów funkcjonowania, co wiąże się też z redukcją zatrudnienia.
Wysoka inflacja ma także przełożenie na konsumentów, którzy mając mniej w portfelach, wydają mniej na zakupy.
Gospodarka to mechanizm naczyń powiązanych. Zmniejszenie zapotrzebowania na produkty wynikające ze wzrostu cen spowoduje ograniczenie sprzedaży, skali produkcji i zaangażowania czynników produkcji, a jednym z nich jest praca. Polscy przedsiębiorcy wielokrotnie zdali egzamin z utrzymania stabilności zespołu. Niemniej jednak nadchodzące miesiące mogą postawić ich w sytuacji bez wyjścia.
Czytaj także: Jarosław Jamka: wzrost przeciętnego wynagrodzenia we wrześniu znowu poniżej wzrostu inflacji >>>
Scenariusze dotyczące skali redukcji zatrudnienia właśnie piszą się w firmach.
Przede wszystkim taka sytuacja będzie miała miejsce w sektorach energochłonnych.