Debata FLBS 2024 o przyszłości i wspólnych działaniach w bankowości spółdzielczej

Debata FLBS 2024 o przyszłości i wspólnych działaniach w bankowości spółdzielczej
Debata strategiczna FLBS 2024. Fot. Michał Wagner
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Sytuacja bankowości spółdzielczej jest obecnie dobra. Banki bez wątpienia są beneficjentem wysokiego poziomu stóp procentowych, uzyskują dobre wyniki finansowe – podkreślił prezes Związku Banków Polskich dr Tadeusz Białek, prowadząc pierwszą debatę ekspercką tegorocznego FLBS. Badania, przeprowadzone przez zespół badań i analiz ZBP wykazały, iż lokalne instytucje finansowe są beneficjentem obecnych uwarunkowań w znacznie większym stopniu, aniżeli bankowość komercyjna.

Jak przedstawiciele banków spółdzielczych postrzegają aktualny stan sektora, jego potencjał i perspektywy?

Na ten temat wypowiadali się uczestniczący w dyskusji reprezentanci lokalnej bankowości:

Artur Adamczyk, prezes zarządu Banku Polskiej Spółdzielczości, członek rady Zrzeszenia BPS i członek Rady Związku Banków Polskich; Grzegorz Flanz, przewodniczący Komitetu Strategii w Radzie Zrzeszenia BPS i prezes zarządu Gospodarczego Banku Spółdzielczego w Barlinku; Aleksander Mikołajczak, prezes zarządu Banku Spółdzielczego w Brodnicy; Przemysław Pilarski, przewodniczący Rady Zrzeszenia SGB i prezes zarządu Gospodarczego Banku Spółdzielczego w Mosinie; Mirosław Skiba, prezes zarządu SGB-Banku, członek Rady Zrzeszenia SGB i członek rady Związku Banków Polskich oraz Edward Tybor, przewodniczący Rady Zrzeszenia BPS i prezes zarządu Banku Spółdzielczego Ziem Górskich KARPATIA.

Czytaj także: Rozpoczęło się Forum Liderów Banków Spółdzielczych 2024

– Wykorzystaliśmy dobrze ten czas. Zwiększyliśmy znacząco poziomy rezerw, zbudowaliśmy kapitały, które pozwalają nam myśleć o dalszym rozwoju – podkreślił Artur Adamczyk. Zwrócił uwagę, iż zbliżająca się perspektywa obniżki stóp procentowych może być paradoksalnie pozytywnym sygnałem, pozwoli bowiem na zwiększenie poziomu inwestycji w Polsce. Należy bowiem pamiętać, iż słaba dynamika portfela kredytowego wynika nie z niedostatecznej podaży, tylko niskiego popytu na usługi kredytowe ze strony polskich firm.

Na tym tle spółdzielcy i tak rosną szybciej niż pozostała część branży bankowej:  na przełomie roku 2023 i 2024 cały sektor bankowy urósł o jeden punkt procentowy, tymczasem spółdzielcy zyskali aż 11 punktów procentowych. Rzecz w tym, że ów wzrost stymulowany był głównie programami wspieranymi ze środków publicznych.

Zdaniem Artura Adamczyka, w najbliższym czasie możemy spodziewać się wzrostu akcji kredytowej, a czynnikami stymulującymi ten trend będzie zarówno obniżka stóp procentowych, jak i wsparcie w postaci środków unijnych, które powinno istotnie obniżyć cenę finansowania.

– Z perspektywy Zrzeszeń widzimy też ten czas jako okres do jak najmocniejszego przygotowania, wzmocnienia się w kwestiach strategicznych, cyberbezpieczeństwa, czy też związanych z obsługą klienta – zadeklarował przedstawiciel BPS, dodając, iż podczas niedawnego zgromadzenia Zrzeszenia przyjęta została stosowna strategia, ujmująca te zagadnienia.

Benefity, jakie mogą stać się udziałem lokalnej branży finansowej dzięki optymalnemu zagospodarowaniu funduszy europejskich, dostrzega też Mirosław Skiba. Przypomniał on, iż do rozdysponowania w aktualnej perspektywie pozostaje 113 miliardów złotych w formie dotacji i aż 154 miliardy złotych w instrumentach zwrotnych.

Jego zdaniem, banki powinny budować w tym zakresie stosowne kompetencje w ramach Zrzeszenia, a optymistyczną przesłankę stanowi fakt, iż spółdzielcom udało się odpowiednio zagospodarować obecne  uwarunkowania makroekonomiczne i wyjść z nich wzmocnionymi.

Innym zadaniem dla lokalnej bankowości jest standaryzacja – Mirosław Skiba zwrócił uwagę, iż powszechny trend indywidualizacji oferty przez poszczególnych członków Zrzeszenia niekoniecznie wpisuje się w oczekiwania klientów, którzy nie zawsze potrzebują innych produktów w każdym banku.

– Nieprzypadkowo Google jest jeden, nieprzypadkowo Facebook też jest jeden – dodał przedstawiciel SGB. Wskazał także, iż banki lokalne potrzebują dużo inwestycji nie tylko w rozwiązania technologiczne, ale i organizacyjne czy produktowe.

Czytaj także: FLBS 2024: przedstawiciele BFG i UKNF o zwiększaniu udziału banków spółdzielczych w rynku i rozwoju gospodarczym

O tym, że część banków spółdzielczych prowadzi działalność na zbyt mała skalę, mówił też prezes Banku Spółdzielczego w Brodnicy.

– Żeby istnieć, trzeba być konkurencyjnym. Żeby być konkurencyjnym, trzeba być efektywnym. Żeby być efektywnym, trzeba osiągnąć jakąś skalę działania – podkreślił Aleksander Mikołajczak.

Wskazał także na cel każdego podmiotu gospodarczego, również tego w formie spółdzielni, jakim jest ucieczka do przodu.

– Kto nie ucieka do przodu, ten się cofa – dodał prezes BS w Brodnicy.

Jego zdaniem, budowanie wyników finansowych sektora w oparciu o przychody odsetkowe z papierów wartościowych nie jest właściwym kierunkiem. Innym problemem jest trudność dojścia do konsensusu i wypracowania spójnej strategii nawet na poziomie poszczególnych instytucji, nie mówiąc o Zrzeszeniach.

Przemysław Pilarski odniósł się do roli standaryzacji zadań z obszaru raportowania obligatoryjnego, wskazując, iż celem strategicznym powinno być wypracowanie takich rozwiązań, by nie dublować zadań, obciążających tym samym pracowników banków. Obszernie omówił też zadania banków zrzeszających, będących wszak zarówno podmiotami grupującymi poszczególne banki lokalne, jak również instytucjami finansowymi sensu stricte.

Zadania banku zrzeszającego w przypadku BPS omówił Edward Tybor. Realizowane w tym zakresie inicjatywy mają za cel m.in. unifikację jakości obsługi w bankach spółdzielczych. Jego zdaniem klient, przychodzący do oddziału banku lokalnego, spodziewa się wysokiego, nowoczesnego standardu obsługi, analogicznego jak w bankowości komercyjnej, a projekty zrzeszeniowe powinny pomóc w uzyskaniu tego efektu. Na poziomie Zrzeszenia realizowane są też projekty w sferze cyberbezpieczeństwa.

Wyzwania strategiczne dla lokalnej bankowości należy postrzegać w trzech perspektywach. Pierwsza z nich dotyczy pojedynczego banku, druga Zrzeszenia, trzecia zaś obejmuje całość sektora – stwierdził Grzegorz Flanz. Dla poszczególnych podmiotów celem priorytetowym jest np. rozwój akcji kredytowej, podczas gdy z poziomu Zrzeszenia niezbędna jest kompleksowa strategia, obejmująca wiele aspektów.

Odnosząc się do wizji całego polskiego sektora lokalnej bankowości, Grzegorz Flanz postawił śmiałą tezę, że powinno się rozważyć utworzenie jednego Zrzeszenia.  

– Wszyscy moglibyśmy być jednym Zrzeszeniem, silną grupą banków spółdzielczych – sugerował prezes GBS w Barlinku.

Jego zdaniem, taka sytuacja mogłaby ustawić polską bankowość spółdzielczą na poziomie silnego rywala średniej wielkości banków komercyjnych. Jako przykład takiego podejścia wskazał decyzję dwóch zrzeszeń niemieckich banków lokalnych, które podjęły decyzję o integracji właśnie w nader korzystnych uwarunkowaniach makroekonomicznych.

Czytaj także: Czas na odbudowanie akcji kredytowej przez banki spółdzielcze

Źródło: BANK.pl