Co czeka otwartą bankowość po regulacjach PSD3/PSR?

Co czeka otwartą bankowość po regulacjach PSD3/PSR?
SafeBank 2024. Firechat. Fot. Michał Wagner
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Regulacje dla open bankingu (otwarta bankowość) już niebawem czeka kolejna odsłona, a to za sprawą procedowanego właśnie na szczeblu europejskim pakietu PSD3/PSR, który zastąpi obecnie obowiązującą dyrektywę PSD2. W jakim kierunku rozwijać się będzie rynek otwartej bankowości, gdzie mogą pojawić się nowe wyzwania w obszarze bezpieczeństwa i jakie działania powinni podjąć profesjonalni uczestnicy rynku, by ograniczyć ewentualne ryzyka? Na ten temat dyskutowali uczestnicy firechata, prowadzonego przez Pawła Minkinę, wiceprezesa Centrum Procesów Bankowych i Informacji oraz redaktora naczelnego „Miesięcznika Finansowego BANK”.

Open banking to szansa, że pojawi się większa konkurencja na rynku bankowym, ta zaś powinna ułatwić zwykłym użytkownikom korzystanie z usług finansowych – wskazywał Paweł Krakowian, IT Solutions Architect w Hewlett Packard Enterprise.

Przypomniał, iż spora grupa klientów usług finansowych pragnie korzystać w sposób bezpieczny z własnych zasobów w dowolnym miejscu na świecie i w każdym momencie, kiedy tego zapragną. Podkreślił także, iż Polska dysponuje bardzo zaawansowanym rynkiem cyfrowych usług finansowych, a działania podejmowane przez banki są jednym z głównych czynników, wpływających na wysoki poziom cyberbezpieczeństwa.

To zasługa fachowców pracujących w bankach, zarówno inżynierów, jak i prawników, którzy dbają o wypracowanie rozwiązań pozwalających zaspokoić rosnące oczekiwania klientów bez uszczerbku dla poziomu bezpieczeństwa.

– Open banking daje nam szansę na stworzenie nowych przestrzeni, żeby korzystać lepiej z usług bankowych – podkreślił reprezentant HPE, dodając iż rynek finansowy zmierza w kierunku ekosystemów.

Jednym z najbardziej spektakularnych przykładów przenikania się różnych sfer w świecie wirtualnym jest uruchomiona niedawno przez jeden z polskich banków plansza w popularnej grze Fortnite, która ma wprowadzać młodych ludzi w świat usług bankowych.

Marcin Krzemieniewski, Security & Networking Director w firmie IT Solution Factor odniósł się do wyzwań pojawiających się w związku z sukcesywnym otwieraniem rynku bankowego. Zwrócił uwagę, iż udostępnianie informacji na temat rachunków bankowych, poziomu środków na nich czy wykonywanych operacji zwiększa siłą rzeczy ryzyko ataku hakerskiego, zarówno na interfejs, którym przesyłane są dane, jak też przede wszystkim na samego użytkownika, który wyraża zgodę na udostępnienie informacji. Pojawiają się też liczne wątpliwości odnośnie choćby zakresu czasowego udzielonej zgody.

Bardzo poważnym wyzwaniem jest transparentność podmiotów trzecich,  dostarczających usługi zarządzania finansami, pojawia się bowiem niebezpieczeństwo tworzenia takich aplikacji na zlecenie określonych firm, które będą wykorzystywać ten kanał do sugerowania klientom określonych decyzji zakupowych.

Czytaj także: Tylko współdziałanie sektora publicznego i prywatnego może powstrzymać oszustów

Otwarta bankowość a cyberedukacja i cyberbezpieczeństwo

Z upowszechnianiem się otwartej bankowości wiąże się kwestia edukacji społeczeństwa w zakresie korzystania z usług płatniczych. Paweł Krakowian podkreślił, że gospodarka cyfrowa ma dziś charakter powszechny, obejmując również seniorów i osoby żyjące na obszarach wiejskich.

– Edukowanie ludzi w zakresie możliwości, jakie daje dostęp do elektronicznych narzędzi bez wychodzenia z domu, jest naszym podstawowym obowiązkiem – dodał reprezentant HPE.

Jego zdaniem, przygotowywane na poziomie europejskim regulacje mają za cel skłonienie instytucji finansowych, by aktywnie angażowały się w poszerzanie świadomości swych klientów w zakresie cyberbezpieczeństwa. Ma to szczególne znaczenie w obliczu działań cyberoszustów, bazujących z reguły na sztuczkach socjotechnicznych.

Czytaj także: SafeBank 2024 o wyzwaniach bezpieczeństwa gospodarki cyfrowej

Komputery kwantowe – nowe wyzwania dla sektora finansowego

Poważnym wyzwaniem dla bankowości jest też konsekwentne nadążanie za zmianami, twierdził Marcin Krzemieniewski. Przypomniał on, iż regulacje wymusiły na bankach wystawienie interfejsów API, pozwalających na zautomatyzowaną wymianę danych na temat swoich klientów z innymi instytucjami, stawiając zarazem wysoko poprzeczkę w sferze zabezpieczenia tych interfejsów.

Tymczasem na horyzoncie rysują się już nowe technologie, które mogą zrewolucjonizować współczesny cyberświat, są nimi w szczególności komputery kwantowe. Ich wejście do użytku oznaczać będzie konieczność stworzenia nowych schematów szyfrowania danych, jako że tradycyjne klucze kryptograficzne nie stanowią żadnej zapory dla technologii kwantowej.

– Warto już dzisiaj zacząć się zastanawiać, jak podejść do kryptografii w kontekście komputerów kwantowych – dodał przedstawiciel IT Solution Factor, sugerując, iż zadaniu temu będą w stanie sprostać raczej agendy rządowe.

W tym celu niezbędne mogą się okazać nowe metody matematyczne, które będą w stanie zaszyfrować komunikację, tak by była ona trudna do rozkodowania zarówno dla komputerów tradycyjnych, jak i kwantowych.

– Warto już dzisiaj planować strategię adopcji tego typu technologii, bo ta zmiana już zmierza wielkimi krokami – dodał Marcin Krzemieniewski.

Kto będzie zwycięzcą tej wielkiej rewolucji, jaką jest open banking?  – Na wygranej pozycji są ci, którzy już są na rynku – sugerował Paweł Krakowian, wskazując, iż PSD2 ujawniła przewagi tradycyjnego sektora bankowego.

– Liczę na to, że na koniec dnia wygrani będą klienci, a cała reszta rynku na tym dobrze zarobi – dodał Marcin Krzemieniewski.

Czytaj także: SafeBank 2024 o VI. Dyrektywie AML i beneficjentach rzeczywistych

Źródło: BANK.pl