Morgi mówi dosyć
Wczorajsze doniesienia agencyjne, dodajmy że nie tylko serwisów sportowych, rozpoczynała sensacyjna informacja. Austriacki mistrz skoków narciarskich, 27 letni Thomas Morgenstern ogłosił zakończenie kariery.
Wczorajsze doniesienia agencyjne, dodajmy że nie tylko serwisów sportowych, rozpoczynała sensacyjna informacja. Austriacki mistrz skoków narciarskich, 27 letni Thomas Morgenstern ogłosił zakończenie kariery.
Wybór premiera Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej to najgorętszy news kończących się wakacji. Ten ewidentny sukces Polski można interpretować na wiele sposobów.
40 lat po meksykańskim mistrzostwie świata ekipy Huberta Wagnera, reprezentacja Polski w piłce siatkowej pod wodzą Stephane’a Antiqi powtórzyła ten sukces po pasjonującym meczu z Brazylijczykami.
Rosną w miastach domy z czerwoniutkiej cegły, domy wznosi murarz, bo w tej pracy biegły. Elektryk układa kable, hydraulik podłącza wannę, umywalkę i WC, glazurnik, dekarz i posadzkarz też mają pełne ręce roboty… a co robi pan domu? Otwiera portfel i płaci kolejnym wykonawcom – bez nich bowiem nie jest w stanie przykręcić nawet najprostszego gniazdka do ściany. Kiedy już wymarzony dom stanie się faktem, nic się nie zmienia. Cieknący zaworek od WC? Wbicie gwoździa pod nowy zegar? Trzeba zawołać fachowca – taką odpowiedź usłyszymy coraz częściej. W tempie ekspresowym rośnie nam pokolenie technicznych analfabetów.
– Portugalczyku, jak nóż bezlitosny! – żaliło się swego czasu w Kabarecie Starszych Panów słowiańskie dziewczę. Przybysz z dalekich stron faktycznie wykazał się cynizmem do kwadratu, gdy po upojnej nocy odpalił bez żenady, iż „ne zaplati„. Niestety, wszystko wskazuje na to, że stwierdzenie to na dłużej zagości nad Wisłą – jednak tym razem wypowiadane nie przez cudzoziemca, nie w kabarecie i w ogóle nikomu nie będzie do śmiechu. Po długich latach Sejm uchwalił wreszcie – długo oczekiwaną – nowelizację przepisów, regulujących zasady tzw. upadłości konsumenckiej.
Dzisiaj mija dwadzieścia pięć lat od powołania pierwszego niekomunistycznego rządu z Tadeuszem Mazowieckim, któremu nie dane było owej rocznicy doczekać. Gdy dziś analizować słowa pamiętnego ekspose, jasno widać, że był Tadeusz Mazowiecki człowiekiem wizji, wiary i niezłomnych zasad.
Instytucje finansowe pracują już w tzw. Chmurze obliczeniowej, model outsourcingu IT może wprowadzić również do zrzeszeń Banków Spółdzielczych usługi z najwyższej półki bez wielkich inwestycji kapitałowych.
Złowrogie poczynania naszego wschodniego sąsiada? Dziurawe drogi i kiepski stan infrastruktury? A może wszechobecna – zdaniem niektórych – niekompetencja kadry urzędniczej? Nic z tego. Największą przeszkodę dla polskich przedsiębiorców stanowi niestabilne i niejasne prawo podatkowe – taki wniosek znajdujemy w kolejnej już edycji Globalnego Raportu Konkurencyjności. Tymczasem Ministerstwo Finansów konsekwentnie forsuje klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania jako panaceum na problemy polskiego budżetu.
Zapowiedź rotacyjnych ćwiczeń jednostek NATO, ma wzmocnić poczucie bezpieczeństwa na Litwie, Łotwie i w Estonii oraz w Polsce.
…to góry z żalu sine, pochylają nad nim głowę jak nad swoim synem.” Dzisiaj już nie pomnę, kiedy słowa tej piosenki zespołu Babsztyl po raz pierwszy zaśpiewałem na Kurucowym Wierchu w Bukowinie Tatrzańskiej.
24 sierpnia minęło 25 lat od powołania rządu Tadeusza Mazowieckiego.30 sierpnia europejscy przywódcy wskazali Donalda Tuska jako tego, który 1 grudnia obejmie przewodnictwo Rady Europejskiej.
Powiewy zimna w upalne z zasady, sierpniowe dni z całą bezwzględnością przypomniały, że ku końcowi zbliża się nie tylko lato. Za cztery miesiące pożegnamy bezpowrotnie rok jubileuszu jednego z największych zwycięstw w historii Polski. Warto już zawczasu zrobić rachunek sumienia – i przypomnieć, iż nie wszyscy uczestnicy tamtych wiekopomnych wydarzeń uhonorowani zostali w sposób adekwatny do poniesionych zasług.
Każdego dnia zasypywani jesteśmy tyloma informacjami, że czasem wydobyć się spod nich trudno. Z reguły raczej złymi niż dobrymi. Tych pierwszych jest tyle, że mówiąc dzień dobry sąsiadowi, zastanawiam się, czy naprawdę dla niego, a i dla mnie dzień rzeczywiście taki będzie.
W rocznicę niepodległości Ukrainy rozwrzeszczana tłuszcza w Doniecku lżyła pojmanych do niewoli ukraińskich żołnierzy. Pod bagnetami, w asyście psów, ze spętanymi z tyłu rękami potrafili zachować spokój i godność pomimo nienawiści otaczającego ich tłumu.
… jak jeden dzień – powinien zaśpiewać przy goleniu niejeden facet. Równo czternaście lat temu zakończył się wyjątkowy okres w dziejach Polski. Trzy metry długości, cztery miejsca siedzące i chłodzony powietrzem silnik o pojemności skokowej 650 centymetrów sześciennych – oto najważniejsze cechy tej epoki. Fiat 126p, bo oczywiście o nim mowa, wraz z końcem lata 2000 roku zakończył błyskotliwą karierę na polskim rynku motoryzacyjnym. Zabrakło niespełna czterech miesięcy, by „maluch” – który w swym przyciasnym wnętrzu przewiózł nas z krainy gospodarki centralnie planowanej ku demokracji i kapitalizmowi – wszedł razem z nami w XXI wiek.
Afera z „kelnerskimi” taśmami jest nie tylko dowodem na słabość wielu służb III RP, którym daleko do profesjonalizmu Jamesa Bonda…
Sierpniowe przedpołudnie, skwar leje się z nieba. Pamiętający jeszcze czasy Gierka tramwaj już ponad kwadrans „zajmuje pozycje” dokładnie naprzeciwko Pałacu Kultury, nie mogąc przebić się przez zator na Rondzie Dmowskiego. Wreszcie – po osiemnastu minutach – cel osiągnięty!
Sierpniowe zwycięstwo nad bolszewikami położyło podwaliny nie tylko pod niepodległą Rzeczypospolitą. W tym samym czasie, kiedy ułani jazłowieccy gonili żołnierzy Tuchaczewskiego precz za Don, na zapleczu frontu rodziła się polska motoryzacja. Niestety – w przeciwieństwie do sukcesów na froncie, dokonań polskich konstruktorów nie potrafiliśmy zdyskontować…
Czy pamiętacie Państwo Rafała Majkę-objaśnianie kto zacz, byłoby nietaktem, jak kilkaset metrów przed metą górskiego etapu Tour de France, w trakcie morderczego podjazdu mrugnął -ku uciesze sprawozdawców-do kamery?
Jakże miłe i znośne byłoby życie, gdyby ludzie zajmowali się tylko tym, czym powinni, zachowując przy tym wyczucie i umiar. I gdyby cechą pożądaną znów stała się skromność, a nie – jak obecnie – buta i zadufanie.