Będzie więcej niż 600 tys. darmowych terminali płatniczych?

Będzie więcej niż 600 tys. darmowych terminali płatniczych?
Mieczysław Groszek, Fundacja Polska Bezgotówkowa
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Dr Mieczysław Groszek, Prezes Zarządu, Fundacja Polska Bezgotówkowa w rozmowie z Robertem Lidke.

#MieczysławGroszek #PolskaBezgotówkowa: Jesteśmy przekonani, że w ciągu miesięcy/lat pojawią się tańsze urządzenia. Za tę samą kwotę będzie ich można zainstalować więcej. #POS #TerminalePłatnicze

Robert Lidke, aleBank.pl: Program udostępnienia przedsiębiorcom terminali POS, czyli urządzeń do akceptacji płatności kartami jeszcze oficjalnie się nie rozpoczął. Czy już widać zainteresowanie?

Dr Mieczysław Groszek, Polska Bezgotówkowa: Widać zainteresowanie. Mógłbym zażartować, że nasza rozmowa jest tego dowodem. Mamy zainteresowanie ze strony mediów, ale także ze strony małego i średniego biznesu, co jest zrozumiałe, bo będziemy instalowali za darmo terminale akceptujące karty płatnicze. Przede wszystkim opinia publiczna oczekuje od nas podania daty, od kiedy POSy będą instalowane. Jesteśmy już bardzo blisko podania tej informacji. Na 6 lutego zaplanowaliśmy konferencję prasową – wtedy podamy dużo szczegółów.

Zobacz i posłuchaj rozmowy na naszym kanale aleBankTV na YouTube albo na końcu artykułu

Pojawiają się informacje medialne, że już niektórzy przedsiębiorcy zostali zaakceptowani jako beneficjenci.

To są informacje nieoficjalne. Bardzo się z tego cieszymy, ale szczegółów nie chciałbym jeszcze zdradzać. Bierze się to stąd, że tak gigantyczny program – za chwilę powiemy o liczbach – nie jest uruchamiany z dnia na dzień. W ubiegłym roku przygotowywaliśmy program wspólnie z tymi, którzy płacą na ten Program – czyli wydawcy kart, czyli banki, organizacje płatnicze VISA i MasterCard oraz agenci rozliczeniowi. To się dzieje przy poparciu Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, które bardzo aktywnie uczestniczyło w tworzeniu programu i teraz bierze udział w pracach Fundacji.

Oficjalny start będzie w lutym, a start operacyjny odbył się na początku stycznia – wtedy, mając już komplet przygotowanych dokumentów zaczęliśmy podpisywać pierwsze umowy, w szczególności z agentami rozliczeniowymi. To jest najaktywniejsza część naszego programu. To oni będą instalowali terminale. Przy okazji chciałem powiedzieć, że to agenci rozliczeniowi będą najlepszym źródłem konkretnej informacji dla zainteresowanych przedsiębiorców.

My, jako Fundacja będziemy wydawali dużo materiałów różnego typu – oczywiście wszystkie one będą dostępne na naszej stronie www.polskabezgotowkowa.pl. Natomiast bezpośrednim informatorem o warunkach umów, a także instalatorem urządzeń – czyli obrazowo mówiąc ramieniem wykonawczym Fundacji będą agenci rozliczeniowi. Kilku z ich już podpisało z nami umowę – to znaczy, że weszli aktywnie do programu i już instalują te terminale.

Powiedzmy o liczbach. W ciągu 3 lat ma być zainstalowanych 600 tys. terminali POS.

Są to liczby orientacyjne. Mamy nadzieję, że liczba zainstalowanych za darmo terminali w ciągu 3 lat będzie wyższa. Mamy wyliczoną wysokość naszej dotacji dla akceptanta – dla punktu usługowego, handlowego. Jest to oparte na kosztach dzisiejszych terminali, ale pamiętajmy, że technologia pędzi. Jesteśmy przekonani, że w ciągu miesięcy, a może najbliższych lat pojawią się urządzenia, które będą tańsze. Za tę samą kwotę będzie ich można zainstalować więcej.

Mamy też nadzieję, że pieniędzy na nasz program będzie jeszcze więcej niż teraz. To jest swoistego rodzaju fundusz składkowy – Fundacja nie dostaje dotacji z UE, ani od państwa – to jest gest, świadczenie sektora finansowego, banków, VISY i MasterCardu oraz agentów rozliczeniowych na rzecz rozwoju infrastruktury płatniczej w Polsce. Jeżeli terminali będzie więcej, to i transakcji będzie więcej.

A fundusz, który finansuje program jest tak skonstruowany, że im więcej transakcji, tym większe są wpłaty do funduszu. Od każdej transakcji wpłaty na rzecz funduszu są bardzo niewielkie – 1 gr, czy 1,5 grosza – natomiast, jeżeli transakcji będą nie setki milionów, a miliardy to wpływ nawet przy taj niskich jednostkowo wpłatach będzie dużo większy.

Są zatem dwa elementy, które sprawiają, że nasze ambicje są większe niż 600 tys. terminali. Chciałem też skomentować tę liczbą, aby pokazać czy to jest dużo, czy mało. Przez 30 lat, od momentu, kiedy w Polsce rozpoczęliśmy akceptację kart i obrót bezgotówkowy się rozwijał, zainstalowano właśnie 600 tys. terminali. Oznacza to, że w naszym Programie chcemy podwoić sieć akceptacji. I to w ciągu 3 lat, a nie 30 lat. To pokazuje skalę tego zadania.

Z tego, co pan mówi wynika, że Fundacja Polska Bezgotówkowa nie jest powołana do życia na 3- 4 lata tylko na dłużej. Skoro budżetu Fundacji będzie cały czas zasilany dzięki rosnącej liczbie POS-ów i liczbie transakcji, które są w nich dokonywane, to również te dodatkowe środki będą przeznaczane na kolejne instalacje darmowych POS-ów. Dobrze zrozumiałem?

Nie do końca. Program ma zarysowany horyzont 3 + 1. Przez trzy lata w sposób, jaki opisałem przebiega zasilanie tego funduszu. Następny rok jest po to, że jeśli na koniec trzeciego roku wejdzie ktoś do programu, to będzie jeszcze przez 12 miesięcy dostawał od nas dotację.

Pierwsza część dotacji jest na sfinansowanie terminala – zakup, albo dzierżawę, druga na opłaty transakcyjne, z tym związane. Chodzi o to, aby dla akceptanta – sklepu, punktu handlowego – było to przez rok za darmo. Później może być sytuacja taka, że albo Program będzie kontynuowany w podobnej postaci, – jeżeli tak się sprawdzi, że będzie to jeszcze atrakcyjne.

Fundatorem projektu jest Związek Banków Polskich, który patronuje nie tylko temu, co robimy, ale generalnie rozwojowi systemu finansowego i płatności bezgotówkowych. Na razie pieniądze na naszą działalność mamy zagwarantowane przez najbliższe trzy lata.