Co powie Bernanke?
Wydarzeniem środy na rynkach finansowych będzie wystąpienie szefa Fed nt. perspektyw amerykańskiej gospodarki oraz publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. Cały dzień będzie podporządkowany tym wydarzeniom.
Wydarzeniem środy na rynkach finansowych będzie wystąpienie szefa Fed nt. perspektyw amerykańskiej gospodarki oraz publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. Cały dzień będzie podporządkowany tym wydarzeniom.
Rekordowo niskie stopy procentowe i stawki WIBOR coraz częściej kierują spojrzenia potencjalnych kredytobiorców w stronę kredytów ze stałą stopą procentową. Zaciągnięcie takiego kredytu w obecnych warunkach gwarantuje niską ratę przez lata, nawet gdyby stopy procentowe wzrosły.
Wiele w ostatnim czasie mówi się o przybierającym ostateczny kształt programie Mieszkanie dla młodych, który stanie się następcą wygasłej Rodziny na swoim. Analizując założenia programu można mieć wątpliwości, że pomoc Państwa trafi we właściwe ręce. Może okazać się, że asekuracja ze strony ustawodawcy spowoduje wzrost niezadowolenia licznych grup potencjalnych nabywców mieszkań, którzy nie będą mogli skorzystać z dobrodziejstw programu tylko dlatego, że nie mieszkają w dużym mieście.
Giełdowe spółki odczuwają skutki giełdowej dekoniunktury, choć nie są one dramatyczne. W pierwszym kwartale 2013 r. po raz pierwszy firmy wchodzące w skład WIG20 zanotowały spadek przychodów ze sprzedaży. Wciąż osiągają zyski, ale są one coraz mniejsze.
Marzec i kwiecień nie przyniosły oczekiwanego spokoju na rynkach europejskich. W ciągu minionych dwóch miesięcy każdy tydzień przynosił kolejne niepokojące informacje na temat sytuacji krajów wspólnoty.
Apetyt na ryzyko na rynku akcji idzie w parze z dużym umocnieniem dolara amerykańskiego i osłabieniem euro. Kurs powoli obsuwa się w stronę minimów z przełomu marca i kwietnia, jednak inwestorzy upatrują szansy dla odbicia na rynku EUR/USD w najnowszych danych o inflacji z Eurolandu.
Skoro, w ślad za obniżaniem stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, oprocentowanie lokat spada, klienci banków przypominają sobie o tradycyjnej alternatywie dla depozytów, czyli o funduszach inwestycyjnych. Przed podjęciem decyzji o wpłacie pieniędzy do funduszu, przyda się garść najważniejszych informacji.
WIBOR nieustannie spada już od 10 miesięcy, prawie każdego dnia ustanawiając nowy rekordowo najniższy poziom. Korzystają na tym osoby spłacające kredyty mieszkaniowe w złotych, które z każdą aktualizacją oprocentowania płacą niższe raty.
Czwartkowa sesja w Warszawie przyniosła korektę ostatnich wzrostów. Oparł się jej jedynie wskaźnik średnich spółek. WIG20 przez większą część dnia walczył o utrzymanie się powyżej 2400 punktów. Przychodziło mu to z trudem, choć podaż nie była zbyt agresywna.
Gorsze od oczekiwań wyniki I kwartału francuskiej i niemieckiej gospodarki podtrzymały obawy o ożywienie gospodarcze w strefie euro w drugiej połowie roku. Znalazło to przełożenie na osłabienie wspólnej waluty. Dane o PKB i zachowanie EUR/USD ciążą złotemu, który w środę rano traci na wartości.
Wczorajsza sesja nie pozwoliła zapomnieć inwestorom o kryzysie trawiącym Stary Kontynent. Niedźwiedzie nastroje na rynkach związanych z europejską walutą związane były z niepokojem, który wzbudził nowy raport Pew Research Center, obrazujący nastroje polityczne w Europie, które, delikatnie rzecz ujmując, są dalekie od ideału. Politycy, przyduszani kryzysem, od wielu miesięcy testują swoją cierpliwość.
Patrząc na światowe giełdy, niełatwo dostrzec indeks wyglądający podobnie, jak nasze wskaźniki. Jeśli spojrzymy nieco szerzej, szybko znajdziemy wykres wyglądający niemal identycznie, jak WIG20. Jest nim wykres kontraktów terminowych na miedź.
Wczorajsza sesja na rynku walut, szczególnie tych powiązanych z euro, dobitnie pokazała, że inwestorzy czują się zaniepokojeni napiętą atmosferą panującą wśród europejskich policymaker’ów. Spór pomiędzy Prezesem ECB a niemieckim ministrem finansów, z którym już nie raz mieliśmy do czynienia, niestety rozgorzał na nowo stawiając rynki finansowe w niejasnej sytuacji.
W pierwszym kwartale wzrost gospodarczy w Polsce zwolnił do zaledwie 0,4% z 0,7% kwartał wcześniej. To najsłabszy wynik od 4 lat. Dane zwiększają szanse na cięcie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej w czerwcu.
Koniec tygodnia pozwolił zarobić wielu inwestorom. Bycze nastroje panowały na wielu rynkach. Pomimo nieznacznie gorszego kwietniowego bilansu handlowego Wielkiej Brytanii (-9.1 mld GBP wobec oczekiwanych -9.0 mld GBP) londyński indeks FTSE100 przekroczył psychologiczną barierę 6600 pkt po raz pierwszy od października 2007 roku.
Korekta na polskim rynku długu, po tym jak w poprzednim tygodniu rentowność 10-letnich obligacji zahaczyła o poziom 3%, w zestawieniu z nieco gorszymi nastrojami na rynkach globalnych, powinno przynieść korekcyjne osłabienie złotego w najbliższych dniach. O tym na jakich poziomach zakończy on tydzień prawdopodobnie przesądzą dane o inflacji i związane z tym oczekiwania co do dalszych ruchów ze strony RPP.
Zaciągając kredyt hipoteczny bez wkładu własnego musimy ubezpieczyć jego piątą część, ale spłacać ją będziemy przez ponad 1/3 czasu.
Rada Polityki Pieniężnej po miesięcznej przerwie wróciła do cięcia stóp procentowych. Osoby spłacające kredyty hipoteczne w złotych mogą się cieszyć, bo ich raty wciąż powinny się obniżać.
Kwiecień był kolejnym miesiącem kontynuacji spadków notowań akcji na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
Dzisiejsze notowania na głównych europejskich parkietach przebiegają nad wyraz spokojnie. Przed południem główny indeks giełdy we Frankfurcie, DAX, notowany był zaledwie 0,07% poniżej piątkowego zamknięcia, paryski CAC oraz hiszpański IBEX35 zniżkowały o 0,25%, a holenderski AEX zyskiwał zaledwie 0,02%.