Perspektywy rynku bancassurance – potencjał produktów indywidualnych
W przypadku produktów życiowych dało się zaobserwować spory, bo niemal dziesięcioprocentowy wzrost składki przypisanej brutto. Za rezultat ten w znacznej mierze odpowiadają produkty inwestycyjne, w przypadku których łączna wartość składki zwiększyła się aż o 17%.
W przypadku polis inwestycyjnych za wzrost składki odpowiadają głównie produkty ze składką opłacaną indywidualnie, które jak już wspomnieliśmy, sukcesywnie wypierają ubezpieczenia oferowane w modelu grupowym.
Traci również na popularności formuła składki płaconej okresowo – w 2 kwartale br. tego typu ubezpieczenia inwestycyjne odpowiadały jedynie za 92 mln zł składki pozyskanej w kanale bankowym, podczas gdy produkty ze składką płaconą jednorazowo przyniosły przychód na poziomie 610 mln zł.
– W całościowym układzie zmniejszyła się liczba procentowo ubezpieczeń ochronnych, natomiast wartościowo ona nie uległa zmianie – dodała Agnieszka Gocałek.
Odnośnie trendów na nadchodzące lata, przedstawicielka PIU wskazała na ogromny potencjał produktów, ukierunkowanych na zabezpieczenie bezpiecznego funkcjonowania na emeryturze, dodając iż ubezpieczyciele i banki powinni zainteresować się tym obszarem, jako bardzo perspektywicznym.
Z nieco odwrotnym trendem mamy do czynienia w przypadku polis ochronnych na życie, niepowiązanych z produktem bankowym – tu w dalszym ciągu dominują, a nawet zwiększają udział, te ze składką płaconą cyklicznie.
– Ta formuła jest bardziej przystępna dla naszych klientów – wskazała Agnieszka Gocałek, dodając, iż nadchodzący czas może jeszcze silniej zwiększyć popularność tej formy sprzedaży polis ochronnych.
Również i w tym segmencie polis życiowych daje się odnotować trwający co do zasady od roku 2015 zwrot ku modelowi indywidualnemu.
Ożywienie widać również na rynku polis Działu II, czyli majątkowych i osobowych, gdzie wartość składki przypisanej brutto przez banki wzrosła o 17%. Jak wspomniała Agnieszka Gocałek, silny wzrost odnotowano w przypadku produktów wypadkowych (wzrost składki przypisanej brutto o 19% wobec II kw. ubiegłego roku), casco i transportowych (większe przychody o 29%) i majątkowych (siedmioprocentowa dynamika rok do roku).
Rekordowy wzrost uzyskano jednak w przypadku polis OC, gdzie w porównaniu z poprzednim okresem udało się poprawić wynik prawie o połowę, a rosnącej wysokości składki przypisanej brutto towarzyszył równie silny wzrost liczby zawartych umów.
Zdaniem przedstawicielki PIU, perspektywicznym obszarem dla rynku bancassurance są również ubezpieczenia mieszkań.
Czytaj także: XIII Kongres Bancassurance o efektach współpracy sektora bankowego i ubezpieczeniowego
Jak perspektywy dla rynku bancassurance postrzegają reprezentanci banków?
Mówił o tym Norbert Jeziolowicz, dyrektor Zespołu Bankowości Detalicznej i Rynków Finansowych w Związku Banków Polskich. Tegoroczne analizy wykazały, iż bankowcy postrzegają współpracę z ubezpieczycielami jako perspektywiczny obszar swej działalności – takich odpowiedzi uzyskano więcej niż w roku poprzedzającym.
Czy łączenie produktów ubezpieczeniowych z produktami bankowymi jest wartością dodaną dla klientów banków? Opinię tę podziela zdecydowana większość bankowców, jedynie co dziesiąty respondent był przeciwnego zdania.
Jeśli chodzi o najpopularniejsze produkty, nabywane za pośrednictwem banków, to na pierwsze miejsce wysuwają się polisy zabezpieczające spłatę kredytu (79% wskazań), wyprzedzając ubezpieczenia majątku (66% respondentów deklarowała tę kategorię) i ubezpieczenia komunikacyjne (41% wskazań).
Ten ostatni produkt jest dość świeżą propozycją w ofercie banków, a jednak szybko przebił się w świadomości konsumentów. Dynamiki poszczególnych kategorii odzwierciedlają trendy, zachodzące na całym rynku finansowym.
– Mamy spore przyrosty, jeżeli chodzi o ubezpieczenia kart płatniczych, natomiast w przypadku produktów assistance, utrzymujemy się mniej więcej na tym samym poziomie.
Jeżeli chodzi o produkty o charakterze inwestycyjnym lub oszczędnościowym, to w ostatnich 3 latach obserwujemy istotny spadek – dodał Norbert Jeziolowicz.
Wartym odnotowania jest fakt, iż rok 2024 przyniósł spadek zainteresowania polisami zabezpieczającymi spłatę kredytów hipotecznych, co może być związane z oczekiwaniem na kolejny program wsparcia dla zaciągających tego typu zobowiązania.
Widać natomiast poprawę w sferze polis dodawanych do kredytów konsumpcyjnych.
Niejednoznaczne odczucia budzi też wymuszana czynnikami regulacyjnymi, szczegółowa analiza potrzeb klienta, przeprowadzana podczas sprzedaży polisy w kanale bancassurance. 23% odpowiedzi sugerowało, iż konsumenci nie są entuzjastycznie nastawieni wobec tych praktyk, co jak podkreślał przedstawiciel ZBP, mogłoby stanowić przyczynek do dyskusji na temat faktycznych oczekiwań klientów odnośnie regulacji, zabezpieczających ich prawa.
Czytaj także: Banki nie wykorzystują w pełni potencjału bancassurance
Partnerami merytorycznymi tegorocznego Kongresu są BIK, Europ Assistance i Sollers Consulting.