Wybrane pary-przegląd techniczny

W dniu dzisiejszym poznaliśmy lepsze od oczekiwanych dane ze sprzedaży detalicznej w UE i zamówień fabrycznych w Niemczech. Dane pomogły zastopować falę przeceny wspólnej waluty. Problemem może być jedynie bezrobocie, które co prawda zgodne z oczekiwaniem to jednak cały czas bardzo wysokie.

W zastopowaniu spadków najbardziej pomógł odczyt ADP, który pozwolił uwolnić się cenie od najniższych poziomów z początku grudnia. Technicznie jesteśmy w trendzie spadkowym, po przełamaniu linii trendu wzrostowego i po dzisiejszym wyjściu z chorągiewki dołem. Najbliższym oporem będzie 1,3620. Rok 2014, tak jak mówiliśmy, miał być rokiem dolara, jednak skala jego umocnienia w pierwszych dniach tego roku może dziwić nawet największych zwolenników tej teorii. Końca korekty na EURUSD jeszcze nie widać, dlatego też w średnim terminie powinniśmy się spodziewać dalszych spadków.

Złoty pod presją korekty

USDPLN rozpoczął rok od korekty ostatnich spadków, co jak najbardziej wpisuje się w globalną tendencję do umocnienia dolara i złoty nie jest tutaj wyjątkiem. Warto zwrócić uwagę na to, że wzrosty rozpoczęły się po tym, jak cena osiągnęła minimalny zasięg listopadowej formacji RGR. Pierwsza sesja w nowym roku rozpoczęła się od przebicia oporu na 3,02, a następnie linii trendu spadkowego (niebieska). Kolejne sesje przyniosły przełamanie 3,05, a dzień dzisiejszy przynosi atak na 3,077, który póki co kończy się niepowodzeniem.  Scenariusz długoterminowy jest optymistyczny dla sprzedających, ze względu na to, że perspektywy dla naszej gospodarki w 2014 roku są dobre i powinno mieć to odzwierciedlenie w wartości naszej waluty. Nie zmienia to faktu, że obecna korekta może jeszcze trwać, a 3,077 nie musi być wcale ostatnim oporem, chociaż na pewno jest jednym z ważniejszych.

Silne opory pokonane

Byki wykorzystały szansę, jaką dostały w tym tygodniu na AUDCAD. Kurs w dniu wczorajszym pokonał strefę silnych oporów, w której dominowała 2-miesięczna linia trendu (fioletowa), geometria 23,6% (czerwona), stanowiąca zniesienie ruchu spadkowego z ostatnich dwóch miesięcy, poprzednie wsparcia (czerwona strefa), które teraz stanowiły opór oraz poziom psychologiczny 0,9600. Tak więc przebicie takiego zestawu oporów dobrze wróży bykom. Pierwszy cel po wybiciu powyżej 0,9600 został osiągnięty, mowa tu o strefie między geometriami (czerwone) 38,2% a 41,4%. Pokonanie tej strefy będzie skutkować ruchem na 0,9730 (50%), a następnie 0,9800 (61,8%).

CRUDE OIL coraz słabszy

Grudzień był udanym miesiącem dla byków handlujących na amerykańskiej ropie. Zgodnie naszymi prognozami był to miesiąc silnego ruchu wzrostowego na tym instrumencie. Z końcem roku i początkiem kolejnego przyszło jednak osłabienie. Z początku korekcyjny ruch przybrał na sile i doprowadził kurs amerykańskiej ropy w okolice silnego wsparcia, wyznaczonego promieniem linii trendu łączącej dołki z czerwca 2012, kwietnia 2013 i listopada 2013. Ta fioletowa linia stanowi silne wsparcie, które wspiera scenariusz wzrostowy. Jednak rok 2014 nie zapowiada się dobrze dla surowców. Przebicie tej linii sprowadzi kurs szybko do listopadowego minimum (91,72 USD/bbl), gdzie może rozegrać się walka o przyszłość tego surowca.

Złoto marnuje noworoczny wystrzał

Rajd z końca 2013 i początku 2014 obudził wśród inwestorów na złocie głębokie nadzieje, co do zmiany trendu i nowego rozdania na tym kruszcu. Patrząc na wykres teraz, można jedynie współczuć bykom, którzy ujawnili się za wcześnie i otworzyli pozycje wbrew długoterminowemu trendowi. Sprzedający szybko stłumili wzrosty a cena złota wróciła obecnie w rejon ważnego wsparcia na 1222 USD/oz. Jeżeli kupujący skapitulują na tym poziomie, szansa na powrót poniżej linii trendu spadkowego znacząco wzrośnie i będzie to koniec marzeń o świecącym złocie, przynajmniej w średnim terminie.

Natural Gas wyhamował

Mimo przebitego oporu 4,400 surowiec ten nie ma presji do dalszych wzrostów. Obecnie na wykresie dziennym dominuje formacja Butterfly, która sugeruje dalsze spadki. Kurs chwilowo wyhamował ruch spadkowy i obecnie znajduje się powyżej geometrycznego wsparcia 23,6% stanowiącego zniesienie ostatniej fali wzrostowej i tym samym ramienia CD formacji Butterfly. Zejście poniżej tego wsparcia utwierdzi niedźwiedzi w przekonaniu, że formacja przyniesie dalsze spadki kursu i ruch w rejon 3,80 – 4,00 powinien zostać potwierdzony.

Tomasz Wiśniewski,
Krzysztof Koza,
Admiral Markets Polska