Pierwszy od 2004 r. spadek zatrudnienia w styczniu

Pierwszy od 2004 r. spadek zatrudnienia w styczniu
Fot. Materiały prasowe Credit Agricole
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Zgodnie z opublikowanymi w środę danymi GUS, nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób wyniosła 4,8% r/r w styczniu wobec 6,6% w grudniu 2020 r., kształtując się powyżej naszej prognozy (4,1%) i poniżej konsensusu rynkowego (5,1%).

W ujęciu realnym, po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach wzrosły w styczniu o 2,1% r/r wobec 4,1% w grudniu. Do znaczącego spowolnienia wzrostu płac w styczniu przyczyniła się mniejsza niż przed rokiem podwyżka płacy minimalnej (w 2020 r. podniesiono ją o 15,6%, podczas gdy w 2021 r. wzrosła ona o 7,7%). Do zmniejszenia tempa wzrostu płac pomiędzy grudniem a styczniem przyczynił się również efekt statystyczny w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w grudniu  ub. r. liczba ta była o 1 większa niż w 2019 r., podczas gdy w styczniu br. była ona o 2 mniejsza niż w 2020 r.), który oddziaływał w kierunku zwiększenia dynamiki płac pracowników zatrudnionych na akord. Dane o dynamice płac w sektorze przedsiębiorstw w styczniu są zgodne z naszą prognozą wyraźnego wyhamowania nominalnego wzrostu płac w całej gospodarce do 2,8% r/r w I kw. 2021 r. wobec 5,0% w IV kw. ub. r., do czego w znacznym stopniu przyczyni się zamrożenie wynagrodzeń w sferze budżetowej. Wsparciem dla naszego scenariusza spowolnienia wzrostu płac w 2021 r. są wyniki styczniowego badania koniunktury w sektorze przedsiębiorstw (Szybki monitoring NBP), wskazujące na stabilizację presji płacowej na niskim poziomie oraz wyraźny spadek odsetka przedsiębiorstw planujących podwyżki płac w I kw. br.

Czytaj także: Płace w firmach wzrosły, ale zatrudnienie spadło w styczniu pierwszy raz od 2004 roku; przeciętne wynagrodzenie: 5536,8 zł >>>

Spadek zatrudnienia

Według danych GUS dynamika zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw wyniosła w styczniu -2,0% r/r wobec -1,0% w grudniu, co było poniżej naszej prognozy (-1,6%) i znacząco poniżej konsensusu rynkowego (-1,2%). W ujęciu miesięcznym zatrudnienie spadło o 14,9 tys. osób, co było pierwszym spadkiem zatrudnienia w tym miesiącu od 2004 r. (w styczniu 2020 r. zatrudnienie wzrosło o 44,9 tys.). Spadek zatrudnienia w styczniu był spowodowany coroczną rewizją danych o zatrudnieniu w mikroprzedsiębiorstwach (zatrudniających do 9 osób). Firmy, w których zatrudnienie w ubiegłym roku spadło poniżej 10 osób zostały w styczniu „wypisane” z klasy jednostek zatrudniających co najmniej 10 osób. Ponadto, w związku z silnym spadkiem aktywności gospodarczej na skutek pandemii i związanymi z nią obostrzeniami nastąpiło wyhamowanie wzrostu zatrudnienia w mikroprzedsiębiorstwach. W efekcie, mniej mikroprzedsiębiorstw zostało „dopisanych” do grupy jednostek zatrudniających co najmniej 10 osób. Warto również zwrócić uwagę na dodatkowe przyczyny spadku zatrudnienia w styczniu wskazane w komunikacie GUS, takie jak zakończenie i nieprzedłużanie umów terminowych (niekiedy z powodu sytuacji epidemicznej), zwolnienia pracowników i odejścia na emeryturę. Wskazują one, że związane z pandemią obostrzenia mają nadal niekorzystny wpływ na sytuację na rynku pracy. Pełniejsza ocena tego wpływu będzie możliwa po publikacji danych o zatrudnieniu w lutym, które nie będą zaburzone oddziaływaniem corocznej weryfikacji klasy badanych przez GUS jednostek. Podtrzymujemy jednak ocenę, że wypadkową uruchomienia programu wsparcia dla przedsiębiorstw dotkniętych ekonomicznymi skutkami pandemii („tarczy 2.0”) oraz utrzymana umiarkowanego poziomu obostrzeń w I kw. 2021 r. będą niewielkie zmiany zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw w najbliższych miesiącach. Wyraźnego wzrostu zatrudnienia w firmach oczekujemy w II poł. 2021 r.

Pełzający lockdown tłumi ożywienie konsumpcji

Opublikowane w środę dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniach w sektorze przedsiębiorstw stanowią wsparcie dla naszej prognozy wzrostu dynamiki konsumpcji w I kw. br. do 0,0% r/r wobec -3,0% w IV kw. ub. r. Czynnikiem ograniczającym wzrost spożycia gospodarstw domowych będą obostrzenia wprowadzone w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się pandemii, których część (zamknięcie restauracji i siłowni, limity gości w hotelach, nauczanie zdalne) zostanie najprawdopodobniej utrzymana do końca I kw. Na wysokie prawdopodobieństwo utrzymania „pełzającego lockdownu” wskazuje odnotowane w ostatnich dniach wyhamowanie spadku liczby nowych przypadków zakażenia koronawirusem (por. CABP COVID Dashboard z 15.02.2021). Wsparciem dla naszego scenariusza „tłumionej konsumpcji” są również opublikowane dziś przez GUS wyniki badania koniunktury konsumenckiej, wskazujące na stabilizację głównych wskaźników koniunktury na niskich poziomach.

Środowe dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw są w naszej ocenie lekko negatywne dla kursu złotego i rentowności obligacji.

Źródło: Credit Agricole Bank Polska S.A.