Wybory prezydenckie 2020: PKW podała oficjalne wyniki, Andrzej Duda wygrał II turę
Oficjalne wyniki II tury wyborów:
Andrzej Duda: 51,03 proc. głosów
Rafał Trzaskowski: 48,97 proc. głosów
Na konferencji prasowej szef PKW przekazał wyniki głosowania na podstawie danych ze wszystkich 27 tys. 230 obwodowych komisji wyborczych.
Jak powiedział Marciniak, Andrzej Duda uzyskał 10 mln 440 tys. 648 głosów, to jest 51,03 proc.; Rafał Trzaskowski 10 mln 18 tys. 263 głosy, to jest 48,97 proc.
Podkreślił, że na prezydenta RP został wybrany Andrzej Sebastian Duda.
Czytaj także: Wybory prezydenckie – trzy trudne lata dla obozu władzy >>>
Sondaż exit poll Ipsos opublikowany przez TVP, TVN i Polsat w niedzielę o godz. 21, tuż po zakończeniu ciszy wyborczej, wskazywał, że Andrzej Duda uzyskał 50,4 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski uzyskał 49,6 proc.
Z kolei sondaż late poll Ipsos opublikowany ok. północy wskazał, że Andrzej Duda uzyskał 50,8 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski 49,2 proc.
Natomiast zgodnie z sondażem late poll Ipsos z 90 proc. komisji przedstawionym ok. godz. 2 w nocy Andrzej Duda zdobył 51 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski 49 proc.
Frekwencja wyborcza
Frekwencja wyborcza wyniosła 68,18 proc.
W sondażu exit poll Ipsos przedstawionego w niedzielę, po godz. 21 podano frekwencję na poziomie 68,9 proc. W sondażu late poll Ipsos z 90 proc. komisji opublikowanego ok. godz. 2 w nocy frekwencja wyniosła 67,9 proc.
W poprzednich wyborach prezydenckich w 2015 r. frekwencja w drugiej turze wyniosła 55,34 proc.
Andrzej Duda pogratulował po podaniu sondażowych wyników Rafałowi Trzaskowskiemu jego wyniku i zaprosił go na godz. 23.00 do Pałacu Prezydenckiego na uścisk dłoni wieńczący kampanię.
„Gratuluję Rafałowi Trzaskowskiemu jego wyniku, gratulacje z całego serca. Dziękuję również jego wyborcom za to, że wzięli udział, (w wyborach) że oddali głosy” – powiedział na wieczorze wyborczym w Pułtusku Andrzej Duda.
„Chcę w tym momencie i z tego miejsca zaprosić dzisiaj jeszcze i na dziś do Pałacu Prezydenckiego pana Rafała Trzaskowskiego z jego małżonką na godzinę 23. Ja wiem, że późno, ale myślę, że nikt z nas nie będzie dzisiaj do późnych godzin spał” – oświadczył Duda.
Rafał Trzaskowski wyraził z kolei przekonanie, iż ostateczne wyniki pokażą jego zwycięstwo i również podziękował politycznemu oponentowi.
„Mówiliśmy o tym, że będzie blisko i jest blisko, ale jestem absolutnie przekonany, że zwyciężymy. (…) Wystarczy tylko policzyć głosy” – powiedział.
Dodał, że zadecydować o wyniku mogą setki lub tysiące głosów.
„(…) Dzisiaj z tego miejsca dziękuję panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie za to, że prowadziliśmy tę kampanię, żałuję, że nie udało nam się spotkać, ale przeciwników politycznych trzeba również docenić” – mówił Trzaskowski.
Duda podtrzymał w niedzielę propozycję złożoną przed II turą dotyczącą zbudowania „koalicji dla polskich spraw”, którą skierował w minionym tygodniu do PSL, Koalicji Polskiej i Konfederacji.
Trzaskowski zadeklarował, że bez względu na wynik wyborów będzie dalej walczyć o wolne sądy, w obronie praw kobiet, a także zawsze będzie stał po stronie słabszych.