Raport Pekao o MSP: większość małych firm nie inwestuje
Mikrofirmy bardziej strachliwe od średnich
Sytuację na polskim rynku w 2018 roku najlepiej oceniali przedsiębiorcy z branży budowlanej oraz przedstawiciele podmiotów średnich, którzy uczestniczyli w ankiecie po raz pierwszy.
Największą dozą sceptycyzmu wobec do uwarunkowań obserwowanych na przestrzeni minionych 12 miesięcy wykazały się najliczniej występujące na rynku mikrofirmy, pomimo to udało się uzyskać najlepszy rezultat w historii badania.
– Po raz pierwszy wskaźnik ocen przekroczył próg 100 punktów, rosnąc w porównaniu z rokiem poprzednim o 0,6 punktu – zauważyła Magdalena Zmitrowicz, wiceprezes Banku Pekao odpowiedzialna za pion małych i średnich przedsiębiorstw.
Także i prognozy na rok bieżący nie dostarczają powodów do niepokojów, choć nie są już tak entuzjastyczne jak te formułowane we wcześniejszej edycji badania. – Przez minionych osiem lat dawało się zaobserwować korelację pomiędzy wskaźnikiem oceny i prognoz. Tym razem po raz pierwszy doszło do rozbieżności, ocena poprzednich miesięcy poprawiła się w zestawieniu z rokiem wcześniejszym, a indeks perspektyw nieco się obniżył – zauważył Jakub Fulara, dyrektor Biura Funduszy UE i Programów Publicznych w Banku Pekao oraz współautor kolejnych edycji raportu.
Lekki spadek dobrego nastroju
Ów lekki spadek nastrojów, którego główną przyczyną jest najpewniej spodziewane spowolnienie na światowych rynkach, nie stanowi powodu do niepokoju. – Ocena perspektyw jest nadal bardzo wysoka, jest to drugi pod względem wielkości wskaźnik osiągnięty w tej kategorii podczas dziewięciu lat, nadal mamy więcej optymistów – przypomniał Jakub Fulara.
Niska skłonność do innowacji
Najbardziej niepokojącym sygnałem z ostatniego badania jest malejąca skłonności do wdrażania innowacji w polskim sektorze MŚP. Zaledwie jeden na pięciu ankietowanych przedsiębiorców zdecydował się w ubiegłym roku na wdrożenie jakiejkolwiek innowacji produktowej, jeszcze mniejszą popularnością cieszyło się usprawnianie procesów wewnątrz firmy.
Był to zarazem niechlubny, najgorszy rezultat w dziewięcioletniej historii badania. – W obszarze innowacyjności sektora MŚP prym wiodą firmy skandynawskie – zaznaczyła Magdalena Zmitrowicz.
Przypomniała ona również, iż niewielkim podmiotom, wbrew pozorom, najbardziej opłaci się tworzenie nowatorskiej oferty. – Innowacyjne firmy mikro nie konkurują ceną tylko jakością. Dzięki temu znacznie lepiej odnajdują się one na rynkach zagranicznych, co z kolei generuje większe przychody – dodała wiceprezes Banku Pekao.
Eksportowe firmy są bardziej innowacyjne
Opinię tę potwierdził Jakub Fulara. – Mniej niż połowa firm z segmentu mikro i małych wykazuje wydatki inwestycyjne. Zdecydowanie częściej inwestują te podmioty, które są aktywne na rynkach zagranicznych. Te statystyki potwierdzają, jak wielką wartością jest eksport.
Promocja polskiego small biznesu na rynkach światowych stanowi jeden z kierunków strategicznych Banku Pekao. – Po pierwsze inwestujemy w nowoczesne rozwiązania technologiczne z obszaru płatności czy bezpiecznej sprzedaży online, które pomagają prowadzić działalność na rynkach zagranicznych. Nasze produkty pozwalają również małym i średnim firmom na ograniczanie ryzyk związanych z eksportem. Każdy, kto chce oferować swe produkty na rynku zewnętrznym, zwłaszcza poza Unia Europejską, musi uwzględniać trzy ryzyka. Pierwszym z nich jest zmienność kursów walut, drugim możliwość nieotrzymania zapłaty od kontrahenta, trzecim – pozyskania kapitału na sfinansowanie produkcji – podkreśliła wiceprezes banku, wskazując na takie rozwiązania jak wydawane we współpracy z KUKE akredytywy redukujące ryzyko nieotrzymania płatności czy też kredyty służące finansowaniu produkcji eksportowej.
Niechętnie się zadłużają
Drobne firmy utrzymują swą działalność w pierwszej kolejności ze środków własnych -to kolejny interesujący wniosek z badania.
Wśród form finansowania zewnętrznego na pierwsze miejsce wysuwa się kredyt, niewiele tylko mniejszą popularnością cieszy się leasing.
Inne formy pozyskiwania kapitału, w tym w szczególności fundusze unijne, nie są szczególnie popularne wśród mikrusów. – Dopiero kiedy spytaliśmy firmy średnie o wykorzystanie środków unijnych, to odsetek odpowiedzi twierdzących był na poziomie kilkunastu procent – zauważył Jakub Fulara.