Ekokredyt – na czym polega i kto może z niego skorzystać?
W ostatnich latach ekotrend stał się coraz mocniej widoczny. Dotyczy on nie tylko mody na zdrową żywność i aktywny tryb życia, ale także odgórnych regulacji, które wpływają m.in. na sposób, w jaki budowane są współczesne domy. Stale zaostrzają się bowiem przepisy i wymogi dotyczące warunków technicznych, a do 2021 r. każdy nowy budynek będzie musiał mieć niemal zerowe zużycie energii.
– Budowa domu energooszczędnego wiąże się z wykorzystaniem nowoczesnych technologii m.in. grzewczych i izolacyjnych, które sprawią, że budynek będzie potrzebował kilkukrotnie mniej energii do ogrzewania. W praktyce oznacza to znaczne oszczędności na rachunkach, ale także wyższe koszty inwestycji. Można zmniejszyć je, zaciągając kredyt ekologiczny z dotacją z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW) lub Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Taki ekokredyt z dotacją jest dostępny w wybranych bankach i dotyczy konkretnego celu np. wymiany kotła węglowego na gazowy, instalacji pompy ciepła czy kolektorów słonecznych. Dopłaty wynoszą nawet do 40 proc. inwestycji, ale ich wysokość i dostępność zależy od regionu kraju. Możliwe jest także sfinansowanie z dotacją mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii, dzięki czemu obok domu powstaje własna mini elektrownia, która zasila budynek. W dłuższej perspektywie takie rozwiązanie może przynieść znaczne oszczędności, bo redukuje koszty utrzymania domu – mówi Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinanse.
Ekologiczne zakupy z dopłatą od miasta
W ramach walki ze smogiem dotacje do wymiany pieców oferują także miasta i gminy. Dofinansowanie dotyczy wymiany starych kotłów węglowych na urządzenia nowej generacji, które spełniają unijne normy, jak np. kotły gazowe i elektryczne. – By skorzystać z dopłaty, trzeba wcześniej sprawdzić dostępność programu i jego regulamin na stronie urzędu miasta lub gminy. Możliwe kwoty do uzyskania i terminy składania wniosków różnią się w zależności od regionu. Jeśli planujemy wymianę pieca no nowy, powinniśmy już teraz zainteresować się dopłatą, bo w wielu miastach wkrótce zakończy się nabór wniosków- mówi Michał Krajkowski, ekspert ZFPF, Notus Finanse.
Zielony kredyt na budowę domu
By zaciągnąć ekologiczny kredyt, nie trzeba jednak ograniczać się do ofert z dotacjami od państwa. Niektóre banki przygotowały bowiem własne produkty zielonych kredytów, które udzielane są na preferencyjnych warunkach – Przykładowo w ING Banku Śląskim można zaciągnąć kredyt hipoteczno-budowlany bez prowizji na dom pasywny lub energooszczędny. W przypadku dużej inwestycji, którą jest budowa domu z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, może być to atrakcyjną alternatywą dla tradycyjnego kredytu hipotecznego, za który banki pobierają prowizję. Jeśli nie chcemy budować domu, ale wymieniamy sprzęt na energooszczędny, możemy z kolei ubiegać się o ekopożyczkę. W tym wypadku bank zaoferuje nam zwrot prowizji po trzech miesiącach terminowej spłaty zobowiązania. Prowizji nie zapłacimy także wtedy, gdy weźmiemy w ekoleasing samochód hybrydowy – dodaje Michał Krajkowski, ekspert ZFPF, Notus Finanse.
Czy ekokredyt się opłaca? Eksperci ZFPF radzą, by przed podjęciem decyzji o zaciągnięciu zobowiązania, przeanalizować kilka ofert i sprawdzić, który bank zaoferuje najkorzystniejsze warunki finansowania. Może bowiem okazać się, że w innej instytucji uzyskamy np. niższe oprocentowanie przez cały okres kredytowania, co po podliczeniu całkowitych kosztów kredytu, będzie bardziej opłacalne niż brak prowizji w przypadku ekokredytu na budowę domu.
Źródło: ZFPF