W polskim przemyśle pogłębia się spowolnienie
„Z najnowszych danych PMI wynika, że na początku drugiego półrocza 2023 roku pogłębiło się spowolnienie w polskim sektorze przemysłowym. Wielkość produkcji, liczba nowych zamówień, eksport, zatrudnienie i aktywność zakupowa spadały w lipcu szybciej niż w czerwcu w związku z powszechnymi doniesieniami o słabości popytu” – napisano w komentarzu do badania.
„Ten brak popytu wywarł również dalszą presję na obniżenie cen, przy czym zarówno koszty zakupu środków produkcji, jak i ceny sprzedaży spadły w najszybszym tempie w historii badania” – dodano.
Coraz mniej zamówień
Autorzy raportu podają, że sygnały wskazujące na pogarszające się warunki prowadzenia działalności gospodarczej odnotowano już 15 miesięcy z rzędu, a ostatni gwałtowny spadek był najwyraźniejszy od listopada ubiegłego roku.
S&P Global podaje, że liczba nowych zamówień spadła w najszybszym tempie od ośmiu miesięcy, zaś liczba nowych zamówień eksportowych spadła najbardziej od maja 2020 roku, kiedy to rozpoczęła się pierwsza fala pandemii COVID-19.
Szybki spadek produkcji
Według respondentów źródłem szczególnego osłabienia eksportu był rynek europejski.
Z badania wynika, że podobnie jak w przypadku całkowitej liczby nowych zamówień, produkcja spadła w najszybszym tempie od listopada ubiegłego roku.
„Pomimo ograniczenia produkcji, firmy nadal były w stanie zmniejszać zaległości w realizacji zamówień, ze względu na znaczny spadek liczby nowych zamówień. Co więcej, liczba zaległych zamówień spadła najsilniej od roku.
„Lipcowe dane PMI to niewesoła lektura, jeśli chodzi o polski sektor produkcji przemysłowej, ponieważ przedstawiają obraz sektora, który coraz bardziej się kurczy. Powszechne osłabienie popytu spowodowało większe ograniczenie produkcji, zatrudnienia i aktywności zakupowej niż w czerwcu. W międzyczasie ceny lawinowo spadają, a producenci i ich dostawcy muszą konkurować o mniejszą pulę klientów. Koszty zakupu środków produkcji obniżyły się w najszybszym tempie w ciągu 25-letniej historii badania. Bezprecedensowy był także spadek cen sprzedaży” – skomentował ekonomista S&P Global Market Intelligence Andrew Harker, cytowany w materiale.
Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu – spadek aktywności.