W niepewnych czasach decyzje o zaciągnięciu kredytu muszą być szczególnie przemyślane

W niepewnych czasach decyzje o zaciągnięciu kredytu muszą być szczególnie przemyślane
Źródło: WIB, ZBP
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
‒ W ostatnich latach wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na to, że niskie stopy procentowe w Polsce nie będą trwać wiecznie. Dlatego zadłużanie się na różne cele, nie tylko mieszkaniowe, choć akurat to w szczególności z uwagi na długotrwałość zobowiązań, wymaga roztropności - podkreślił Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, podczas styczniowej konferencji ZBP.

Temat został podjęty nieprzypadkowo. Michał Polak, wiceprezes Warszawskiego Instytutu Bankowości, zapowiedział rozpoczęcie z końcem stycznia 2022 roku, kolejnej już wspólnej kampanii informacyjno-edukacyjnej sektora bankowego.

Kredyty o stałych stopach procentowych sposobem na niepewne czasy

Tematem działań, podejmowanych przez bankowców będą tym razem zmiany w obszarze stóp procentowych oraz konsekwencje decyzji RPP i narastającej inflacji dla kondycji finansowej polskich gospodarstw domowych.

Od trafności podejmowanych decyzji będzie zależało czy inflacja w Polsce przekroczy symboliczny próg 10%

Prezes ZBP Krzysztof Pietraszkiewicz podkreślił, że temat ten był podejmowany między innymi przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Natomiast kampania prowadzona przez banki ma na celu w szczególności zwrócenie uwagi na dwie kwestie.

Pierwszą jest dostępność kredytów bazujących na stałym oprocentowaniu, znacznie bezpieczniejszych w niepewnych czasach, natomiast drugim wątkiem jest możliwość istotnego wzrostu spłacanych rat w modelu z oprocentowaniem zmiennym.

Czytaj także: Sektor bankowy we wspólnej misji edukacyjnej dla klientów

Młodsze pokolenia nie pamiętają wysokiej inflacji

Prezes ZBP przypomniał, że w dzisiejszej Polsce żyje wielu ludzi, którzy nie pamiętają, nie mogą pamiętać okresu inflacyjnych rekordów, ani następującego po nim, długotrwałego proces dezinflacji.

W uwarunkowaniach, które tak duża część społeczeństwa przeżywa po raz pierwszy, wiele osób może się pogubić

‒ Trzeba podkreślić, że koszty procesu dezinflacji rozłożą się na wszystkich podatników, deponentów, kredytobiorców, jak również wiele firm i jednostek samorządu terytorialnego – dodał Krzysztof Pietraszkiewicz.

Od trafności podejmowanych decyzji będzie zależało czy inflacja w Polsce przekroczy symboliczny próg 10%, a także czy dla jej okiełznania wystarczające okażą się najprostsze mechanizmy.

W uwarunkowaniach, które tak duża część społeczeństwa przeżywa po raz pierwszy, wiele osób może się pogubić, i zacząć podejmować decyzje istotne dla ich domowych budżetów pod wpływem emocji, co w przypadku kwestii finansowych nigdy nie jest dobrym pomysłem.

Czytaj także: Czas na szybką decyzję o zaciągnięciu kredytu ze stałą stopą procentową?

Dezinflacja to zadanie nie tylko dla NBP

‒ Dlatego też zasadne jest udzielanie odpowiedzi na pytania klientów, co w ogóle robić w takich warunkach, czy  zaciągać kredyty, szczególnie te długoterminowe i jak się zachowywać – stwierdził prezes ZBP dodając, że w warunkach nieprzewidywalności i niepewności na rynkach międzynarodowych każdy zainteresowany zakupem własnych „czterech kątów” powinien mieć gotową strategię rozwiązywania swoich problemów mieszkaniowych, żeby móc rozłożyć ten proces w czasie, a nade wszystko korzystać z fachowego doradztwa.

Zasadne jest udzielanie odpowiedzi na pytania klientów, co w ogóle robić w takich warunkach, czy  zaciągać kredyty, szczególnie te długoterminowe

‒ To, co nas musi inspirować do analizy, to pytanie jak będzie wyglądała wycena papierów wartościowych, którymi zarządzają banki. Kwestia jakości portfela kredytowego wraz z procesem dezinflacji przełożyć się może na jakość portfela kredytowego, bo podwyżka stóp procentowych to nie tylko kwestia dostępności, ale także spłacalności tych zobowiązań zaciągniętych wcześniej – nadmienił Krzysztof Pietraszkiewicz.

Na obniżenie dyscypliny płatniczej Polaków, a w konsekwencji na jakość portfeli kredytowych banków, oddziaływać może negatywnie chociażby bezrobocie.  

‒ Stwierdzam, iż proces dezinflacji gospodarki, rujnującej dla bardzo wielu gospodarstw domowych i firm, bardzo kosztownej, nie jest tylko i wyłącznie zadaniem dla NBP, choć pełnić on powinien rolę zasadniczą – dodał prezes ZBP.

Źródło: aleBank.pl