Wydmy

Artykuły

„Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew…”

Sopot stanowił dla mnie zawsze prywatne, osobiste centrum wszechświata. To mojemu (od urodzenia) miastu poświęciłem ponad ćwierć wieku samorządowej aktywności i o nim napisałem najwięcej swoich książek. To na pewno wciąż dla mnie najważniejszy temat, od którego raczej nie wyzwolę się już do końca swojego życia. Ale zbyt bliska perspektywa często zniekształca ogólny widok, zatem zawsze – jak w muzeum czy galerii – warto spojrzeć na piękny obraz z odpowiednim dystansem, żeby dostrzec wszystkie detale i szczegóły.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 1 Z 1